Mieszkam w bloku 10-cio piętrowym, w którym na każde pomieszczenie mokre są 3 przewody wentylacyjne, jak domniemuję środkowy to przewód zbiorczy, a po bokach przykanaliki. Czy mogę w tej sytuacji zamontować w kuchni okap z wentylatorem, żeby gazownicy albo kominiarze się nie przyczepili? Dodam, że nie wchodzą tu w grę kwestie bezpieczeństwa, bo w całym bloku nie ma żadnych piecyków itp. Jedynie ten przeklęty brak kanałów indywidualnych. Tak samo, czy mogą się przyczepić, jakby w toalecie zamiast kratki dać wentylatorek włączany razem ze światłem?
Dodam, że w kuchni jest okno, jeśli to ma jakieś znaczenie. Czytałem kiedyś na ten temat trochę, i wyszło mi, że jedne paragrafy zalecają instalowanie w kuchni mechanicznych wyciągów, inne zabraniają łączenia wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną. Ale miejscowy odciąg przeznaczony do pracy krótkotrwałej to jeszcze chyba nie wentylacja mechaniczna? Dlatego zależy mi przede wszystkim na komentarzach jak to jest w praktyce z administracją i kontrolami w takich przypadkach.