Wspomniana instalacja w domu (naw/wyw z odzyskiem), która nie dawała spać, przeszkadzała na dwa sposoby.
1 Szum nawiewu
2 hałas strukturalny, buczenie słyszane w całym domu.
Nie chodziło mi o to że odzysk hałasuje tylko ten rodzaj instalacji jako całość. Zwykły człowiek nie wnika w detale, jedynie ma uraz i niechęć do takiej instalacji.
O teraz znacznie lepiej. Hałasowała wentylacja nie odzysk ciepła.
Jak już pisałem, bardzo wielu ludzi jest "wykształconych" na Maksymilianie Malickim, więc nie mogą się znać na mechanicznych wentylacja w domu. Ostatnia nowelizacja Malickiego to 1974r a wtedy to nawet okapy wentylatorów nie posiadały.
Wywiew centralny wspólny dla kilku mieszkań - w każdym mieszkaniu powinna być możliwość regulacja podciśnienia.
Wykluczam wentylację podciśnieniową. Nikt znający się na wentylacji tego nie popełni. Wentylacja to nawiew świeżego powietrza do sypialni. Dla użytkowników mieszkania ważniejsze jest skąd pobierają powietrze a nie gdzie wyrzucają. Regulacja strumienia, to nie regulacja podciśnienia!!! Domy nie są szczelne, więc nie ma mowy o regulacji strumienia podciśnieniem. Przepraszam, ale projektantów i wykonawców wentylatorów wywiewnych na dachu, nie traktuję jako inżynierów tylko szkodników.
Osobiście preferuję 30m3/h., odczuwam wówczas większy komfort.
Przy mrozach jest za sucho.
Nie rozdrabniał bym się na singla i rodzinę 2+2. Co innego liczniejsza rodzina.
Mam porównanie z mieszkania singla i rodziny przy tych samych parametrach, stąd moje wnioski.
Jest różnica 20m3/h a 80 czy 120 przy częstym paraniu (małe dzieci)
Spiro nie nadaje się do wentylacji? Prosił bym o objaśnienie, bo chyba nie zrozumiałem.
Dokładnie, spiro nie jest dobrym rozwiązaniem. Zresztą nawet nie są produkowane kanały spiro do domowych wentylacji (średnica wewnętrzna 63mm) . Jedną z wad są gładkie ścianki. Powietrze (jak płyny) przylega do gładkiego, zwalnia. "Środkowe" powietrze wyprzedza te przy ściankach i rozpręża się, Powstaje fala dźwiękowa i przepływ turbulentny. Znaczenie nierównej powierzchni przy przepływie, można zaobserwować np. piłki golfowej
'Znać się' rozumiem -
posiadam wiedzę teoretyczną, którą zweryfikowałem praktyką.
Gdyby tak było, nie stosowałby Pan wentylacji podciśnieniowej a w XXI wieku bez rekuperacji.
Wykluczam wentylację wywiewną i hałasującą. Nie uznaję też naturalnej.
Nie wiem jakie jest Pana doświadczenie, ale skoro Pan tak napisał, to ma Pan niewielkie z wentylacjami plus i z wentylacjami z odzyskiem ciepła.