pytanie o sciany szczytowe

witam serdecznie!
mam pytanie o sciany szczytowe,a wiec: chce rozbudowac budynek o wymiarach 9.5 x 9.5m wysokosc 3,3m. rozbudowa polega na wybudowaniu sciany kolanowej na wysokosc 4 pustakow + 2 sciany szczytowe. i moje pytanie brzmi : czy moge bez problemu wybudowac tylko te 4 scainy kolanowe + 2 szczytowe, bez scianek dzialowych, nastepnie polozyc dach, odeskowac, przykryc papa i poczekac do wiosny, z reszta budowy? czy taka konstrukcja bedzie stabilna? zadalbym to pytanie sowjemu kierownikowi budowy, ale jeszcze go niemam wiec pytanie kieruje do was
aha i co sadzicie o tym, ze jak juz wykonam stan surowy otwarty w tym roku, a w kwietniu dobuduje garaz, ktory bedzie przylegal do budynku. co lepiej, najpierw garaz, czy nadbudowe poddasza.

pozdrawiam Falarek!

cztery kolankowe+dwie szczytowe-to elka?

Swoje rozważania rozpocznij od takiego oto eksperymentu:
Na kawałku płaskiej powierzchni np w garażu postaw pionowo dwa bloczki z suporeksu o gr. 12 cm w rozstawie ok 1,5 m. Potem połóż na nich pionowo po jeszcze jednym bloczku (na sucho bez zaprawy). Teraz spróbuj stanąć na nich w rozkroku. Następnie zastanów się, dlaczego nie udało ci się tego zrobić albo dlaczego spadłeś.
Ma to związek z tym co będziesz próbował zrobić na budynku. Te dwa pustaki to twoje ścianki kolankowe a twoje nogi w rozkroku to krokwie dachu. Jak szybko zauważyłeś wszystko się złoży.
Cały problem tkwi w odpowiednim zakotwieniu ścianek kolankowych w już istniejącym stropie. O ile budynek jest w trakcie wznoszenia to nie ma problemu o tyle w już istniejącym implikuje to spore problemy.
W związku z powyższym proponuję pewną alternatywę - dźwigary drewniane np: eraga.com.pl/foto/grafika/wif5.jpg lub eraga.com.pl/foto/grafika/na2.jpg]
Pozdrawiam