więźba dachowa - źle wykonana

autor: **robroy** » 18 sie 2008, 18:50

Sprawa wygląda tak płatwy są zamocowane prawidłowo ale jętki są jakieś 60 cm nad nimi. Nie spoczywają się na ściankach nośnych, w zasdie dach utrzymują same płatwy, które się nieżle uginają a na ich połączeniach jest widoczne naprężenie. No i dach jest już przykryty blachodachówką
Pomocy

autor: **docent56** » 18 sie 2008, 22:41

Za mało danych.Czy tak było w projekcie?

autor: **robroy** » 19 sie 2008, 7:08

jakie dane mam podać?
w projekcie jest tak, że jętki i płatwy powinny być na tej samej wysokośjcji

autor: **widelec** » 19 sie 2008, 9:23

najlepiej rzut więźby i przekrój pionowy

albo rozpiętości budynku i płatwi między ścianami nośnymi. wysokość od stropu do płatwi.
spadek dachu, przekroje płatwi i krokwi

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 27 sie 2008, 20:46

Więźba powinna być wykonana zgodnie z projektem. Więźbę powinien odebrać kierownik budowy potwierdzając to odpowiednim wpisem w dziennik budowy. Jak masz fakturę od cieśli to po opinii kierownika wezwij go pisemnie do poprawienia więźby zgodnie z projektem. Pozdrawiam.

autor: **leszeknowak** » 28 sie 2008, 23:30

Andrzej Wilhelmi pisze:Więźba powinna być wykonana zgodnie z projektem. Więźbę powinien odebrać kierownik budowy potwierdzając to odpowiednim wpisem w dziennik budowy. Jak masz fakturę od cieśli to po opinii kierownika wezwij go pisemnie do poprawienia więźby zgodnie z projektem. Pozdrawiam.

Witam
Mam podobny problem, wykonawca wykonał dach całkowicie niezgodny z projektem. Wezwałem go pisemnie do usuniecia niezgodnosci, niewiem co mam robic dalej. Właciciel firmy nie odpowiada na pismo a takze na telefon.

pozdrawiam

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 28 sie 2008, 23:41

Wyślij drugie pismo jako wezwanie ostateczne a najlepiej jak to zrobi kancelaria adwokacka (bo to przynosi lepszy skutek) z poinformowaniem, że w przypadku nie wykonania, sprawa będzie skierowana do sądu. Oczywiście pismo należy wysłać za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Zadbaj aby w dzienniku budowy pojawił się zapis kierownika budowy o nieodebraniu więźby wraz z zaleceniami jej poprawienia. Życzę pomyślnego załatwienia sprawy. Pozdrawiam.

autor: **leszeknowak** » 28 sie 2008, 23:52

Andrzej Wilhelmi pisze:Wyślij drugie pismo jako wezwanie ostateczne a najlepiej jak to zrobi kancelaria adwokacka (bo to przynosi lepszy skutek) z poinformowaniem, że w przypadku nie wykonania, sprawa będzie skierowana do sądu. Oczywiście pismo należy wysłać za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.

Takie pismo własnie dostał.

Zadbaj aby w dzienniku budowy pojawił się zapis kierownika budowy o nieodebraniu więźby wraz z zaleceniami jej poprawienia.

W dzienniku tez sa takie wpisy

Życzę pomyślnego załatwienia sprawy. Pozdrawiam.

oby sprawa załatwila sie pomyslnie

autor: **sevilla** » 31 sie 2008, 17:40

tak to już jest z tymi majstrami. u mnie zwiększyli kąt nachylenia i nie zmieścił się komin, dobrze, że to wentylacyjny, daliśmy kominki dachowkowe i jakoś to jest, bo cóż innego moglismy zrobić

autor: **leszeknowak** » 30 paź 2008, 21:29

Powiem ze po trudnej walce z wykonawcą sprawę wygrałem. Wykonawca odkupił wszystkie materiały. Nie bójcie się sądów, tylko prawników:)
Pozdrawiam wszystkich.

autor: **matt_davis** » 31 paź 2008, 8:19

szkoda tylko ze sa sytuacje w ktorych final znajduje sie w sadzie... ale to nie jest wina inwestora... pozdrawiam i zycze wszystkim jak najlepszych wyjsc z takich dosc trudnych sytuacji

autor: **debe83** » 24 lis 2008, 21:36

Witam,
mój problem jest następujący. Otóż majstry tam gdzie nabijali nabitkę nie dali kontrłat są tylko łaty , sprawa wygląda tak ze woda która powinna spływać po folii do rynien zatrzyma się na 3 łacie o dołu , dodam że dach już przykryty dachówką ceramiczną (teraz to juz po ptokach) , co mogę zrobić

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 24 lis 2008, 23:06

Masz bardzo poważny problem! Popełniony został błąd w sztuce. Dach jest do przełożenia. Co na to Twój kierownik budowy? On i firma dekarska odpowiadają za ten stan i muszą to poprawić! Pozdrawiam.

autor: **matt_davis** » 25 lis 2008, 9:38

O kurde problem naprawde powazny bo teraz ocieplenie szlag trafic moze... jak juz sie nie okazalo tak ze ocieplenie bedzie czesciowo do wymiany. Od razu kierownika budowy i wykonawce trzeba wzywac bo moze byc jeszcze gorzej.

autor: **debe83** » 25 lis 2008, 20:38

to nie takie proste, firmie budowlanej która to zrobiła podziękowałem mile(poza tym była to robota bez żadnych FAKTUR i nie mogę im udowodnić że oni to robili, na całe szczęście wełny jeszcze nie ma, czy można wybrnąć z tego dołka w jakiś inny sposób, żeby nie rozbierać znowu dachu, Pomocy!!!