Moj pierwszy watek, zatem witam wszystkich na forum!
Mam maly dylemat zwiazany z usprawnieniem wentylacji lazienki. Sytuacja wyglada tak: w lazience mam zamontowany gazowy piec dwufunkcyjny Junkersa (modelu nie pamietam, a jestem poza domem) i chce zrobic czerpnie powietrza z zewnatrz domu. Piec wisi na scianie zewnetrznej wiec teoretycznie musze wybic dziure w scianie ponizej pieca i doplyw swiezego powietrza zapewniony (ten z wnetrza domu okazal sie niewystarczajacy). Zanim wzialem sie do roboty skonsultowalem sie z serwisantem Junkersa i ten troche mnie zbil z tropu. Powiedzial, ze czerpnia jest za blisko pieca (ok. 50 cm pod nim) i zima, w przypadku duzych mrozow, cos tam w piecu moze pozamarzac. Dodam, ze na czerpnie chcialem zalozyc od zewnatrz wentylator z automatyczna zaluzja i zsychronizowac jego dzialanie z piecem (piec dziala, wentylator tez, zaluzje otwarte i odwrotnie przy wylaczonym piecu). I tu pytanie: czy mroz rzeczywiscie moze zaszkodzic elektronice lub rurom pieca (zwlaszcza, ze dostep tego mroznego powietrza bylyby tylko w czasie jego pracy) i czy za pomoca jakiegos przekaznika mozliwe jest zsynchronizowanie dzialania pieca i wentylatora?
Z gory dzieki za odpowiedz, pozdrawiam.