Zaczne od tego ze jestem laikiem i jesli cos jest napisane bez sensu to wynika to tylko z mojej niewiedzy, jesli ktos cos wykryje opisze "na okolo" o co mi chodzi.
Kupilem mieszkanie z niedokonczonym ukladem grzewczym. tzn.
W tym momecie dziala ogrzewanie CO oraz CW (boiler) na paliwo stale oraz - wszystko jest w ukladzie otwartym z przelewowym naczyniem zbiorczym w ten układ jest wpiety dwufunkcyjny piec gazowy, ktory z powodu braku cisnienia w ukladzie nie dziala.
Zaproponowano mi dwa rozwiazanie:
1. Rozdzielenie obu ukladow i polaczeni poprzez wymiennik plytowy. Mialo by to wygladac tak ze obecnie istniejacy uklad otwarty z piecem na paliwo stale pozostalby bez zmian (czyli wszystkie grzejniki i boiler), natomiast piec gazowy bylby podlaczony tylko i wylacznie pod wymiennik plytowy.
2. Calkowite odciecie przelewowego naczynia zbiorczego, zamkniecie calego istniejacego ukladu oraz jako zabezpieczenie przed wzrostem cisnienia montarz duzego (30l) naczynia wzbiorczego przeponowego oraz zaworu bezpieczenstwa na 2,5 Bara.
Co sadzicie o tych rozwiazaniach, ktore jest lepsze, wygodniejsze, wydajniejsze, bezpieczniejsze?