Witam
Stan na dzień dzisiejszy wygląda następująco:
dach czterospadowy, ok 170m2 (12x14m), spadek ok 30% pokryty jednowarstwowo papą mocowaną "papiakami" i smarowany na gorąco smołą z lepikiem (przez jakiejś 20 pierwszych lat) a następnie 2 albo 3 razy na zimno. Dach będzie miał niedługo 30-tkę.
Jakieś 2 lata temu zaczął przeciekać w obrębie 4-5m2. Smarowanie na zimno, naniesienie nowej warstwy papy, od szczytu przez cały podejrzany kawałek poprawiło sytuację na jeden sezon.
Zapadła decyzja o położeniu nowej papy, ale za 5-6 lat (szybciej się nie da ) dach będzie robiony od nowa, tj podnoszenie poddasza, zmiana na dwuspadowy więc nie chce wydawać teraz wielkich pieniędzy. Po prostu coś co przetrwa 5 sezonów i nie zaleje mi domu. Czy da się to przykryć tylko jedną warstwą? Mam świadomość, że starą trzeba będzie zdjąć. Co z gwoździami, które nie wyjdą z papą? Czy można je dobić aby nie wystawały czy trzeba usuwać? Na co zwrócić uwagę?