Witam serdecznie!
Mam problem i proszę o pomoc!Posiadam ponad 50-letni dom, 200m2/ cegła,na razie nie ocieplony, częściowo okna wymienione na plastiki/.Piec gazowy ponad 20-letni, instalacja równie stara, rury o dużym przekroju, grzejniki żeliwne/pierwotnie był piec węglowy/, system otwarty, grawitacyjny.
Planuję wymianę instalacji na miedzianą/ podobno lepsza od plastików/, wymianę kaloryferów i wymianę pieca.Dodam, że dom jest niedogrzany, a moje koszty ogrzewania są duże.
Moje pytania:
1.Czy rzeczywiście wymiana instalacji, pieca, itd...da efekty ekonomiczne i również będzie cieplej w domu
2.Czy np. wymienić tylko piec na nowszy.Niektórzy twierdzą, że owszem więcej wody jest grzane w instalacji, ale i wolniej stygnie i dłużej oddaje ciepło
3.Czy rzeczywiście rury miedziane lepsze?- różne opinie
4.Zastanawiałam się nad piecem na ekogroszek- podobno koszty grzania niższe- ale czy napewno?Podobno przy piecu gazowym , ocieplonym budynku itp, nowej instalacji zużywa się około 10-15m3 gazu na powierzchnie około 200m2.
A ekogroszku zużywa się około 1 t.miesięcznie. to jak widać byłoby mniej więcej to samo?
Jedna tona -600zl.No i jednak jest to jakaś niewygoda>
Proszę o poradę.Jeżeli coś niejasno napisałam to wyjaśnię pózniej.