Witam!
Mam dość nietypowe pytanie - kilka godzin szukania na google nic nie dało. Zastanawiam się mianowicie, czy jest możliwe dorobienie balkonu do istniejącej struktury budynku? Mam taki mikrobalkonik, tzn. drzwi balkonowe i żelazną barierkę na gzymsie i chciałbym to powiększyć do rozmiarów umożliwiających wstawienie tam krzeseł. Zainspirował mnie widok "wymiany" balkonu u sąsiadów - widziałem jak wyjmowali i wkładali tam nowe pręty metalowe na których następnie wsparli betonową strukturę "podłogi" balkonu, z tym, że te pręty już tam były uprzednio tylko coś z nimi było nie tak, więc trzeba było całośc wymienić.
Wobec tego zacząłem się zastanawiać, czy jest możliwe włożenie takich prętów u mnie i oparcie na tym balkonu? Zdaję sobie sprawę, że w indywidualnym wypadku wymagałoby to oceny inżyniera, pytam jednak ogólnie czy jest jakąś szansa, by to w ogóle byłoby możliwe? Czy też jest to idiotyczny pomysł rodem z science fiction i jeśli już istnienie balkonu nie zostało przewidziane na poziomie projektu budynku to nic się nie da zrobić?