Ogrzanie piwnicy. Jak się do tego zabrać? Jak liczyc koszt?

Na początku witam wszystkich. Mam nadzieję, że ktoś będzie mógł mi pomóc na forum.
Postaram się jak najdokładniej opisać mój problem. Otóż posiadam piwnicę w centrum miasta. Piwnica ma wymiary ok. 6m x 20m, co daje około 120 m^2. Piwnica aktualnie ma ok. 220cm wysokości. Piwnica posiada 4 okna o wymiarach ok. 1m x1m. wzdłuż jednej ściany. Okna są tam ponieważ od strony podwórka jest zejście do tejże piwnicy ciągnące się wzdłuż jednej ze ścian. Także piwnica jest po części oświetlona światłem słonecznym.
Chcę przeprowadzić tam gruntowny remont w celu późniejszego wynajęcia piwnicy. Myślę również o jej pogłębieniu ponieważ istnieje taka możliwość. Wiąże się to z koniecznością skucia posadzki.
I tu pojawia się mój problem. Konieczność wyboru ogrzewania. Po informacjach jakie doczytałem w internecie skłaniam się ku ogrzewaniu podłogowemu. Nie wiem kto będzie wynajmował lokal, zależy mi na jednej powierzchni z której nie wystają grzejniki. Posadzka będzie wylewana od nowa, co obniża koszty instalacji ogrzewania podłogowego(w moim mniemaniu). Podłączając piec gazowy, sterowany elektronicznie, najmujący będzie sam mógł decydować o temperaturze lokalu, i jednocześnie bez mojej ingerencji pokrywać koszty ogrzewania. Posiadając kilka lokali tego typu na jednym podwórku będzie to bardzo wygodne.
Chciałem się zapytać co myślicie na ten temat? Czy to jest dobry pomysł? Czy takie ogrzewanie wystarczy? Czy zda egzamin? Co do powierzchni 120m^2 jakie mogą być przypuszczalne koszty takiego ogrzewania, jakiej wydajności piec.
A może ktoś zna jakąś solidną firmę w województwie łódzkim która zajmuje się tego typu instalacjami?
Z góry dziękuję za podpowiedzi. Chętnie odpowiem na inne pytania. Pozdrawiam...

Pomysł jest ok.Tak się robi ogrzewanie w starych obiektach przerabianych na przykład na restauracje itp Tylko czy po pogłębieniu piwnicy nie podejdzie woda gruntowa ? często się tak zdarza
koszt podłogówki bez kotła materiał + robocizna ok 10 000 zł (bez wylewki )