Jeśli masz okpcone garnki i kuchnię tzn., że możesz mieć źle wyregulowane palniki i kiepskie garnki (choć i te kiepskie co mam jeszcze też w zasadzie się już nie brudzą). Garnek Zeptera, który mam brudzi się tylko lekko ale wystarczy umyć a myją się też dobrz i po sprawie. Oczywiście słyszałem, że i garnki Philipiaka są ok więc w zasadzie dzisiaj taki zakup to rzecz gustu a jest teraz spory wybór garnków Zeptera czy inych producentów takich jak Philipiak, Silit, Fissler swiatkuchni.com/go/_category/?idc=%22id_1%22&order=-2&gclid=CNjF3uTs8pkCFQFHFQodvBGZSg , ale na pewno oprócz kuchenki także i garnki dają wymierne oszczędności poprzez skrócenie czasu gotowania i szybsze nagrzewanie się.
Reasumując płyty są jak najbrdziej ok i gorąco je polecam bo są ekologiczne i bezpieczne natomiast dopóki prąd jest drogi i ich zużycie energii nie zmaleje nie będzie to rozwiązanie tańsze niż gaz.
W zasadzie podstawową wadą gazu jest to, że jest on niebezpieczny i dlatego odchodzi się od kuchni gazowych.
Ja póki co mam gaz bo jest tańszy.