autor: jochwaw » 05 wrz 2008, 18:19
No cóż tak to naturalne.Te pękniecia to rysy skurczowe zaczynu cementowego który zawsze wypływa na wierzch.
Beton do stropów powinien byc z betoniarni.Odradam samodzielne dobieranie receptur betonowych na odpowiedzialnych elementach konstrukcji.
Kolega z JBZ myśli dobrze tylko nieopatrznie źle się tu wyraził mówiąc o "solidnym zagęszczeniu". Stąd aby unknąć błednej interpretacji wyjaśniam
Zawodowiec wie o co chodzi ale laik odczyta to ze należy
solidnie a więc=długotrwale wibrować a to oczywiście nieprawiłowa logika.
Przewibrowanie grozi sedymentacją kruszywa betonie i nadmiarem wypływu mleczka cementowego.Sposób wibrowania zależy od wielkości i typu elementu,gęstości zbrojenia,rodzaju wibratora,rodzaju betonu etc
Tego ucza w Technikach i Politechnikach i nie warto ludziom wyjaśniac złożonosci tego najważnieszego procesu betonowania.Od tego sa Kierownicy Budów bądź dyplomowani Majstrowie lub Technicy Budowlani.I to oni muszą mieć na uwadze jego temperaturę,konsystencje betonu dowiezionego jak i prawidłowe ułozenie no i prawidłową pielęgnację.
Natomiast bardzo popieram JBZ z uświadamianie często amatorskim budowniczym (Inwestorom) o pielęgnacji betonu po ułożeniu
Kiedy niestety ekipy budowlane ida opijać szcześliwie wylany strop,to mimo wszystko ktoś niestety musi pamiętac o zabezpieczeniu świeżo związanego betoniku przed utratą wilgotnosci folie (najlepiej nie w kolorze czarnym!!!),pamiętac o podlewaniu przez tych kilka dni,chronić przed upałem (czasami nawet płytami styropianowymi) a zimą chronic od mrożącego wiatru i utraty wody zarobowej.