W trakcie budowy zakupionego przeze mnie mieszkania okazało się ze okna w kuchni montowane są na wysokości 120 cm od podłogi. (okno z ościeżnicami będzie miało około 115cm wyskości i 145 cm szerokości a odległość okna od sufitu to 15 cm). Ponieważ przedstawiono nam tylko rzut poziomy mieszkania znane mi były tylko rozmiary samego okna natomiast wymiary dotyczące montażu były dla mnie nieznane. Wysokości montażu okna jak i jego rozmiar powodują, iż środek okna wypada na wysokości ok. 180 cm. Uznałem to rozwiązanie z bardzo niefunkcjonalne gdyż dla osoba średniego wzrostu (moja żona 160 cm) jest niewygodne otwieranie takiego okna z poziomu podłogi a w sytuacji, gdy przed oknem znajduje się ciąg kuchenny, jego otworzenie jest wręcz niemożliwe. Dodatkowo takie rozmieszczenie okna przy jego wymiarach powoduje, iż pomieszczenie bardziej wydaje się być piwnicą niż widną kuchnią (kuchnia ma powierzchnię ok. 10m2). Czy mam jakieś podstawy by domagać się zmiany wielkości lub sposobu umieszczenia okna.
Dodam tylko, iż okno znajduje się we wnęce balkonowej i nie ma znaczącego wpływu na wygląd całego budynku.
Ponieważ deweloper wstępnie odmówił mi zamiany okna, poszukuje wszelkich porad jak można "zmusić" go by okno zostało zamontowane inaczej lub zamienione na większe (co też rozwiąże problem)