Szczeliny

autor: **wsuwka** » 02 cze 2008, 11:04

Mam problem z pęknieciami w ścianie i suficie, które powstały przy osiadaniu budynku (blok). A także z dziurami, które powstały po kołkach przy demontażu półek. Półki te zostawiły tez ślady na ścianie w postaci takich poziomych maleńkich wałeczków (poziome kreski na ścianie). Wszystko zostało przez nas samodzielnie zaszpachlowane, wyrównane i...po malowaniu to wciąż widać! Nie da się tam niczego nałożyć, bo szczeliny są zbyt płytkie, nic tam nie chce wleźć już ani się przyczepić. Co robić, doradźcie, proszę.

autor: **wsuwka** » 06 cze 2008, 12:11

To co, mam kłaść cekol? Nie lubię tak gładkich ścian, musi być jakiś sposób...

autor: **molok78** » 06 cze 2008, 18:51

I po zaszpachlowaniu nadal widać te ślady ? chyba zrobiliście coś nie tak.Jaka jest grubość szpachlu ? :wink:

autor: **wsuwka** » 09 cze 2008, 13:45

No właśnie na to wygląda...Wypełnione są szpary, zatarte, ale wydawało się, że już grubiej się nie da, bo odpadało od ściany..Zreszta zdawał się już równo. Myślisz, żeby jeszcze naddać? Kurcze, szkoda tej farby, ale chyba nie ma wyjścia...

autor: **gambit65** » 09 cze 2008, 21:41

Szczeliny trzeba poszerzyć w formie litery v , zagruntować , zaszpachlować , zatrzeć , zagruntować, zamalować

autor: **sfysywiu** » 10 cze 2008, 15:08

A w miejsca pęknięć spowodowanych osiadaniem budynków jeszcze wkleić fizelinę.