autor: Juzwa » 17 cze 2008, 7:28
Rozumiem, że to poważna sprawa, ale nie czuć gazem na tyle mocno i często aby robić większe akcje z tego powodu. Uszczelniłem przelot przez ściane wokół rury, która biegnie z zewnątrz i już w pomieszczeniu nic nie czuć. Widocznie tylko zaciągało tamtędy do środka jakieś opary. A na zewnątrz skrzynka jest na tyle wentylowana, że nie powinno być problemu. Chociaż sprawdzić by warto... ale jak piszę, potrzeba było pół doby żeby zapach gazu był ledwo wyczuwalny po wejściu ze świeżego powietrza. Tak więc jeśli problem gdzieś jest, to przy zaworze na zewnątrz. Tam najwyżej trzeba będzie zbadać...