Szczelność instalacji

Dowiedz się wszystkiego o instalacjach gazowych, które zagwarantują Ci bezpieczne i przyjazne mieszkanie. Wybierz odpowiedni piec gazowy - funkcjonalny i praktyczny.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26
Szczelność instalacji

autor: Juzwa » 31 maja 2008, 14:25

Witam
Mam taką sprawę... jest nieduże piwniczne pomieszczenie, przez które jest poprowadzona rura od gazu, tamże zawieszony jest też licznik. Często gdy wchodzi się do owego pomieszczenia po dłuższym przebywaniu na świeżym powietrzu, czuć wyraźny zapach gazu. Nieszczególnie mocny, mogę zapalić światło i nic nie wybucha, ale czuć wyraźnie. Czy więc jest to może problem słabej wentylacji i w pomieszczeniu ze sporą ilością rur gazowych tak być musi, czy też należałoby się tym faktem bardziej przejąć?
pzdr
Juzwa

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 31 maja 2008, 19:55

Skoro czuć gaz,to gdzieś się ulatnia.Chyba,że niedawno coś tam było rozkręcane.Wtedy zapach gazu potrafi być wyczuwalny przez kilka tygodni.
Drugą przyczyną mogą być wyziewy z kanalizacji.Czasem bardzo mocno przypominają zapach gazu.Nie ma tam jakiejś wyschniętej kratki kanalizacyjnej?
A słaba wentylacja ,to swoją drogą.
adam

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 31 maja 2008, 21:41

Nic nie było rozkręcane od paru lat, jak zakładany był nowy licznik. Żadnych kontaktów z kanalizacją tam nie ma.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
szczelnosc

autor: Paweł_Małek » 01 cze 2008, 9:16

Wez dowolny plyn do mycia garow, rozrob go z woda tak zeby sie dobrze pienil, posmaruj tym wszystkie polaczenia i obejrz czy gdzies nie tworza sie babelki.
Jesli beda sie tworzyc przy liczniku - to wezwij pogotowie gazowe - ich obowiazkiem jest licznik wymienic.
Jesli po Twojej stronie instalacji to musisz wezwac gazownika zeby to naprawil.

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 01 cze 2008, 14:33

Hm, nie wiem, może trzeba będzie spróbować, ale wątpię by to wykazało jakiś bardzo niewielki wyciek. Tam wystarczy otworzyć drzwi prowadzące z owego pomieszczenia do innych większych w piwnicy i już nie czuć nic. Najbardziej czuć kiedy dłużej pomieszczenie pozostaje całkowicie zamknięte, np. po nocy.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
gaz

autor: Paweł_Małek » 01 cze 2008, 20:43

Sprobowac warto - wprawne oko zauwazy taki babelek. Moze on "rosnac" ok. 2...5 minut.
Jesli nie jestes pewien -i wezwij gazownika, ktory sprawdzi to wykrywaczem.

cezarr1
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 418
Rejestracja: 11 maja 2008, 18:23
Lokalizacja: pomorskie

autor: cezarr1 » 01 cze 2008, 21:06

Zrób co Ci radzi Paweł_Małek dla swojego dobra

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 02 cze 2008, 20:24

Zrobiłem co Paweł_Małek poradził, ale brak widocznego rezultatu. Nie wiem, może chodzi o to że jak rura idzie od skrzynki na zewnątrz przez ścianę to w tym miejscu jest dziura w murze wokół niej szeroka, tylko szmatą zatkana i może tamtędy coś zawiewa...

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
rura

autor: Paweł_Małek » 02 cze 2008, 20:55

Jesli jest to przepust bezposrednio do ziemi (jest ponizej poziomu terenu) i jest uszczelniony tylko szmata to moze z tego przepustu infiltrowac gaz do piwnicy - to by skazywalo na nieszczelnosc gazociagu na ulicy.
Wezwij gazownika z wykrywaczem - jesli w w/w przepuscie wykryje gaz, a reszta bedzie OK to zadzwonic po pogotowie gazowe - siec jest w gestii gazowni i ich obowiazkiem jest utrzymac ja w nalezytym stanie.

skrol
rekomendowany doradca
Posty: 76
Rejestracja: 21 mar 2007, 19:34
Lokalizacja: Warszawa

autor: skrol » 15 cze 2008, 8:35

Kolego ile kosztuje Twoje życie.... może raczej ile Twojej rodziny......???
Sprawdzenie instalacji (którą powinieneś robić raz na rok) kosztuje około 100zł.....
------------------------------------------------------

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 17 cze 2008, 7:28

Rozumiem, że to poważna sprawa, ale nie czuć gazem na tyle mocno i często aby robić większe akcje z tego powodu. Uszczelniłem przelot przez ściane wokół rury, która biegnie z zewnątrz i już w pomieszczeniu nic nie czuć. Widocznie tylko zaciągało tamtędy do środka jakieś opary. A na zewnątrz skrzynka jest na tyle wentylowana, że nie powinno być problemu. Chociaż sprawdzić by warto... ale jak piszę, potrzeba było pół doby żeby zapach gazu był ledwo wyczuwalny po wejściu ze świeżego powietrza. Tak więc jeśli problem gdzieś jest, to przy zaworze na zewnątrz. Tam najwyżej trzeba będzie zbadać...

skrol
rekomendowany doradca
Posty: 76
Rejestracja: 21 mar 2007, 19:34
Lokalizacja: Warszawa

autor: skrol » 17 cze 2008, 7:43

NO cóż... to twój dom..... w/g mnie to przesunąłeś bombę o jakieś dwa metry.:)
Czujnik gazu wykryje najmniejszą zawartość w powietrzu..... taką której człowiek nie wyniucha
------------------------------------------------------

Juzwa
Aktywny
Aktywny
Posty: 102
Rejestracja: 14 gru 2007, 17:26

autor: Juzwa » 17 cze 2008, 8:06

No tak... rozumiem sytuację i muszę to załatwić, ale chociaż tymczasowo problem ... no, przesunięty.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
gazownik

autor: Paweł_Małek » 17 cze 2008, 10:03

Skoro licznik jest w piwnicy to ta czesc instalacji jest po stronie dostawcy gazu - biez telefon i dzwon po pogotowie gazowe.

Domelski
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 21 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: Sopot
Kontaktowanie:

autor: Domelski » 21 lip 2008, 14:59

Podoba mi się tekst "światło zapalam i nic nie wybucha".
Gościu który bawił się zaworem na Wojska Polskiego w Gdańsku miał podobną mentalność.

W przypadku gdy czujemy gaz:
1. nie zapalamy świateł, papierosów ani ogniska na środku.
2. zamykamy dopływ gazu
3. wietrzymy pomieszczenie poprzez otwarcie drzwi i okien
4. wzywamy odpowiednie służby np. pogotowie gazowe, które sprawdzi szczelność instalacji gazowej (możemy to zrobić sami jeżeli mamy przyrządy bądź wykrywacze nieszczelności bądź sprzet do próby szczelności)

Ten gościu też chciał sobie tylko poświecić:
youtube.com/watch?v=sVhwbNw_G6k
What's beyond the limits???


Wróć do „Instalacje gazowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości

Gotowe projekty domów