Mam problem z wykonawcą gładzi

Szukasz odpowiedniego materiału na ściany swojego domu? Nie wiesz jakie materiały będą odpowiednie do ich wzniesienia i wykończenia? Jakie trzeba ponieść koszty wynajęcia ekipy remontowej? Tutaj znajdziesz odpowiedzi.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

BogdanB
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 21 kwie 2008, 7:48
Mam problem z wykonawcą gładzi

autor: BogdanB » 21 kwie 2008, 7:57

Jestem w trakcie wykańczania domu. Wykonawca zaczął wykonywanie gładzi, ale już zapowiedział, że będą rysy i pęknięcia bo dom będzie siadał. I to rozumiem natomiast chyba nie od razu. W jednym z pomieszczeń na suficie ja wcześniej nie widziałem żadnych pęknięć, a po nałożeniu pierwszej warstwy (b. cienkiej) wydać wyraźnie siatkę (ciemniejsze smugi) dokładnie zgodnie ze spoinami wynikającymi z konstrukcji stropu (terriva) - widać linie belek, poszczególnych pustaków. Wykonawca twierdzi, że to są pęknięcia, ja ich wcześniej na tynku nie widziałem, a jak dotykam palcem to pod palcem nic nie czuję. Szerokość tych ciemniejszych przebarwień wynosi kilka milimetrów, więc wydaje mi się, że to nie jest pęknięcie. Ale niepokoi mnie to, że wykonawca uważa, że to będzie widoczne. Ja właśnie po to kładę gładzie, żeby mieć ściany gładkie i bez pęknieć. Mam wrażenie, że zaczyna wychodzić brak kompetencji wykonawcy, bo np. mam przesłanki, że jak zaczął kłaść pierwszą warstwę gładzi (gips, lub jakaś szara masa) nie zagruntował ścian, chociaż stwierdził, że to zrobił bo miał własny materiał. Podobno mam tynk gipsowo wapienny III kategorii (wg dewelopera) zrobiony w czerwcu ub. roku.
Proszę Was o pomoc, bo może mieliście już taką sytuację, a może znacie jakiegoś eksperta (rejon Warszawy), którego mógł bym poprosić o opinię, bo może powinienem jak najszybciej zrezygnować z takiego wykonawcy, który robi gładż, ale już zapowiada, że będą rysy i pęknięcia.
Pozdrawiam

BogdanB
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 21 kwie 2008, 7:48

autor: BogdanB » 22 kwie 2008, 8:06

W tej chwili już wiem więcej. Dom był całą zimę ogrzewany, ale faktem jest, że w ostatnich tygodniach wyłączyłem ogrzewanie, bo ciekła woda z co (a deweloper do zrobienia instalacji CO wynajął firmę, która jest kilaset km od W-wy, więc nie są skorzy do przyjazdu). Zatem kto wie czy w miejscach spoin stropu nie ma innej temperatury wilgotności itp co powoduje powstanie tych smug, ale ....Zrobiłem taki test, w którym sufit, na którym nie widać gołym okiem żadnych pęknięć położyłem grunt. I okazało się, że pojawiły się wyraźne linie pęknięć. Zatem są pęknięcia i ten co nakłada gładź, nie odpowiada za te pęknięcia, czy jak to nazwałem ciemne linie czy smugi. Pozostaje tylko problem czy gładź to przykryje i te pęknięcia nie pojawią się bardzo szybko na gładzi. Technologia, jaka została przyjęta przy nakładaniu gładzi jest taka: pierwsza warstwa: wyrównywanie ciemniejszą szpachlą (bardzo cieniutka warstwa i druga warstwa: na to biały gips (jakaś biała masa z kubełka?). Niektóre z pęknięc, które są widoczne gołym okiem są zaklejane papierem, ale te niewidoczne, nie, choć rzeczywiście może ich być dużo.


Wróć do „Ściany”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości

Gotowe projekty domów