Paramety pieca - podajnik tłokowy - jakie ustawić ?

Witam,
Zakupiłem właśnie piec PROTECH KARO ze sterownikiem tech st 40.
Przy pierwszym rozruchu jakie wprowadzić mu WSTĘPNE , poszczególne parametry pracy ?
Będę wdzięczny za info.

Witam ustawienia sterownika ST40 przy średniej jakości opału miał 20:
temperatura CO 50-51
tem.CW 46-48
Moc nadmuchu 6 bieg
Praca podajnika 6 sekund
Przerwa podajnika 38 sekund
Praca potrzymania 6 sekund
Przerwa potrzymania 20-25 minut
Temperatura priorytetu 55
Tryb pracy priorytet bojler
Alarm 45 min
Zawór trójdrożny 3 lub 5 Na dzień dzisiejszy
Piec montował ekipa producenta 3 dni temu ale trzeba obserwować jak spala sie opał zależy od jakości.Za wskazówki co do ustawień również dziękuję będę obserwował ten temat.
Pozdrawiam

Przepraszam,że sie nie odzywałem, ale jestem na etapie końcowym montażu instalacji grzewczej.
Mam nadzieję niebawem ruszyć z kotłem i wtedy dam znać jak u mnie to hula. i na jakich parametrach.
Czym palisz ? Miałem ? Jakie ma parametry i czy dobrze sie spala.Stoję właśnie przed dylematem zakupu opału do tłoka.

Arthek

pozdr

Witam , palę w kolte już 3 tygodnie i wypracowałem nastepujace ustawienia do sterownika ST40 przy jakości opału miał 26 kj:
temperatura CO 55
tem.CW 46
Moc nadmuchu 6 bieg
Praca podajnika 8 sekund
Przerwa podajnika 59 sekund
Praca potrzymania 6 sekund
Przerwa potrzymania 20 minut
Temperatura priorytetu 55
Tryb pracy priorytet bojler
Alarm 45 min

Mimo wszytko odkłada się trochę sadzy i próbuję z tym walczyć

Za ewentualne wskazówki co do ustawień r dziękuję - będę obserwował ten temat.
Pozdrawiam

Witam,
Piecyk Karo mam od maja w ciagu lata nie byl rozpalany jedynie jak byl naprawdy zimny dzien i solary nie wydolily dogrzania wody
Pale mialem wymieszanym z ekogroszkiem 2:1 (wegiel z Chwalowic kolo Rybnika)
Po dwu tygodniowych bojach z dostosowaniem ustawien ostateczny rezultat jest nastepujacy:
temperatura CO 55
tem.CW 40
Moc nadmuchu 10 bieg
Praca podajnika 10 sekund
Przerwa podajnika 145 sekund
Praca potrzymania 11 sekund
Przerwa potrzymania 45 minut
Temperatura priorytetu 55
Tryb pracy pompy rownolegle
Alarm 45 min

Zbyt niskie ustawienie przerwy podajnika doprowadzalo do koksowania sie wegla tak samoi jak bieg nadmuchu
Teraz juz ten efekt nie wystepuje

Pozdrawiam

Witam,
Ja użytkuję od 15 września .
Palę miałem wysokokalorycznym 26 000 kj , popiół >10% z domieszką jakiegoś "kiepskiego " miału i narazie mieszam go w proporcji 5 wiader + 3 wiadra "kiepskiego" miału nieznanej klasy i nieznanego pochodzenia ( niska jakość ).
Przez okres palenia 1 miesiąca zauważyłem:
- szybkie zarastanie sadzą kotła ( w moim przypadku wliekość nadmuchu ma niewielki wpływ na szybkość zarastania )
- przy ogrzewaniu tylko bojlera 140 L , ciężko ustawić pracę podtrzymania tak aby kocioł nie wygasł albo żeby nie przerzucał niespalonego węgla do popielnika.Dodatkowo zarasta sadzą w ekspresowym tempie.( producent twierdzi że kocioł ten nadaje sie do takiej pracy ....ja tego jednak niezauważyłem )
Nie wyobrażam sobie latem wybierać z popielnika niespalony węgiel albo czyscić sadzę co dwa dni.
- bardzo często trzeba czyscić wyczystki komory dmuchawy i podajnika z pyłu i drobnego miału.Nie rzadziej niż co 4 dni.Piszę o tym poniżej.Dostęp do tych wyczystek też nie jest błyskawiczny....
"Wrzuciłem " do sterownika " Twoje parametry" i testuję ....

Zauważyłem kilka niewielkich minusów w konstrukcji tego kotła, ale skutecznie komplikujących jego obsługę.
- Komora dmuchawy jest mała, ma kształt klina.Ponieważ jest mała dość szybko zanieczyszcza się drobnym pyłem i bardzo drobnymi ziarnami miału, przez co spada wydajność dmuchawy.Muszę czyścić ją co 3 dni, co wymaga odkręcenia wentylatora ( ! ) - nie ma osobnych drzwiczek !
Dodatkowo aby dostać się do tego wentylatora w celu wyczyszczenia tej komory, trzeba zdjąć całą osłonę mechanizmu podajnika.U innych producentów dostęp do tej komory jest banalnie prosty - są drzwiczki.
Niewiem jak ta komora była rozwiązana w poprzednim starym modelu Protecha Karo, ale podejrzewam,że była większa.
W nowej wersji karo producent zastosował wysuwany na prowadnicach ruszt awaryjny, co ogranicza wielkość tej komory.
- Drzwiczki komory wyczystnej pod podajnikiem otwierają się do góry , a ponieważ nie mają żadnego zabezpieczenia przed "opadnięciem" , to w celu wyczyszczenia tej komory przydałaby się trzecia ręka do przytrzymywania tych drzwiczek.W przeciwnym razie, nieraz owe drzwiczki uderzą nas w ręke lub głowę.
- Kolejnym problemem jest "prosty " sterownik , gdzie w trybie "podtrzymania" można ustawić tylko dwa parametry: praca podtrzymania i przerwa podtrzymania.Nie ma możłiwośći w tym trybie sterowania osobno czasem podajnika i dmuchawy.W trybie" praca podtrzymania" - racują razem i podajnik i dmuchawa.Nie można ustawić samych przedmuchów, co powoduje że chcąc
ogrzewać samo CWU , przy małym odbiorze wody , kocioł wygasa.

Zauważyłem równiez spore odkładanie się sadzy w komorze paleniskowej i na wymienniku, ale to moze wina złych nastaw.
W miarę mozłiwości będę informował o dalszych wnioskach z eksploatacji.
Nie masz problemów z nadmiarem sadzy ? Co ile czyścisz kocioł ? i ile wyjmujesz sadzy ?

Ile kW ma twój kocioł ?
Zauważyłem że masz dużą moc nadmuchu "10" . Nie masz w związku z tym problemu ze szlakowaniem ? Czopuch nie jest nadmiernie gorący ? Przy duzym parametrze nadmuchu ciepło podobno wywiewane jest z kotła i spada sprawność.Jaką masz srednicę komina i wysokość ?

Napisałeś "zbyt niskie " ustwienie przerwy podajnika, masz na mysli zbyt krótką przerwę ?
U mnie ustawienie zbyt krótkiej przerwy powoduje spadanie niedopalonego żaru do popielnika Z kolei co do "niskiego biegu nadmuchu i koksowania" , to "fachowcy twierdzą ", że właśnie zbyt wysoki bieg dmuchawy a co za tym idzie wysoka temperatura powoduje to zjawisko koksowania.Natomiast zbyt niski bieg powoduje zarastanie kotła sadza i niedopalenie węgla.







Arthek

Nie masz problemów z nadmiarem sadzy ? Co ile czyścisz kocioł ? i ile wyjmujesz sadzy ?

Owszem mam z tym problem; wymienik i drzwiczki bardzo szybko zarastają, czyszczę go co około 4 dni. Sadzy jest okolo dwóch litrów (wybieram je do małego wiaderka)

Ile kW ma twój kocioł ?
25kw

.Jaką masz srednicę komina i wysokość ?

Jest to stare budownictwo średnia komina to 14/14 cm wysokość około 8m.

Zauważyłem że masz dużą moc nadmuchu "10" . Nie masz w związku z tym problemu ze szlakowaniem ?

Jak narazie nie zauważyłem ,ale testuję właśnie ustawienia nadmuchu na poziomie 6.
Czopuch nie był zbyt gorący.
Planuje zakup i montaz czujnika temperatury do pomiaru temp spalin w czopuchu - powinien on byc zamontowany jedna srednice od "wyjscia" czopucha z pieca.

Podobno przy paleniu miałem jest więcej sadzy w kotle co za tym idzie trzeba czyscić co 1 max 2 zasypy.( parametry sterownika tez mają wpływ na jej ilość - nieznaczny moim zdaniem)
Natomiast paląc groszkiem "podobno" kocioł czyści się raz w miesiacu ....w co bardzo nie chce mi się wierzyć ( osobiscie tego nie wiem - ale zakupiłem 100 kg ekoretu do testowania ... dam znac o efektach ) .

Napisz ile masz popiołu po spaleniu jednego zasobnika.
U mnie około 2 popielniki i trochę ( łacznie z 20 - ścia parę kilo, muszę kiedyś zważyć )
No ale palę "mieszanką" i mam nadzieję że jak zacznę palić tylko tym "lepszym" miałem to zejdę do jednego popielnika.
Ta zima będzie dla mnie decydująca o zakupie opału na kolejny sezon: miał czy groszek .Biorę pod uwagę że jest to gorszy opał ( miał ) i "pracy" się nie boję , ale jeśli połowe zimy mam spędzić na czyszczeniu kotła to jednak rozstanę się z nim bez żalu.
Mam zamiar jeszcze poeksperymentować z propalem.Co niektórzy uzytkownicy tłoków już testują.

Paliłeś samym groszkiem ?

Pozdr

Witam,
również mam piec Taurus Gaur czyli właściwie Karo (25 kW) z czujnikiem pokojowym, piec użytkuję gdzieś od 2 tygodni. Na razie jestem na etapie testów różnych ustawień, do tej pory paliłem tylko groszkiem i niestety nie mam doświadczenia z innymi rozwiązaniami pieców ale moim zdaniem piec szybko zarasta sadzą - po tygodniu użytkowania bezwzględnie nadawał się do czyszczenia (możliwe, że jest efekt testów ale mimo wszystko...). Cały czas też mam problem z poprawnym ustawieniem czasu pracy i przerwy podajnika. Mercom napisał o nastawach przerwy równej 145s przy 10s pracy podajnika i 10 biegu nadmuchu. u mnie się to nie sprawdza, bo piec bardzo długo pracuje aby dojść do temperatury zadanej CO na poziomie 55C (czasami w ogóle się to nie udaje), poza tym nie jestem zadowolony z jakości spalania groszku - naczytałem się na forach o strukturze jak "popiół z papierosa" i u mnie jeszcze daleko do tego. Sprawdza się natomiast 40-45 min przerwy przy 10s pracy podtrzymania. W ciągu 2 tygodni użytkowania pieca popielnik opróżniałem 2 razy.


Pozdrawiam

[Zarasta sadzą po tygodniu na ekogroszku ? Dziwne.
Są użytkownicy tego forum którzy twierdzą ,że przy paleniu ekogroszkiem kocioł tłokowy czysci się raz na miesiąc....
Ja paląc miałem ( jednym z najlepszych dostępnych na rynku ) czyszczę go całego z sadzy co jeden zasyp ( średnio co 4-5 dni ) .Po tym zabiegu wyrzucam ~ połowę 10 litrowego wiadra sadzy.
Co do popiołu .
Ja wyrzucam z jednego zasypu miału ( ~ 90 kg ) około 2,5 popielnika , co daje śerdnio 1 pełny popielnik co drugi dzień.


U ciebie tylko 2 popielniki z dwóch tygodni ? Ile w tym czasie spaliłeś węgla ?
Napisz ile masz popiołu z jednego zasypu zasobnika.
Skoro na tych parametrach ( 145/10/10 ) nie mozesz osiagnąć temp zadanej to spróbuj zmniejszać czas postoju podajnika np z 145 s na 140 s.
Sprawdź przy okazji czy nie masz zasypanej pyłem i popiołem komory dmuchawy (może podawać przez to za mało powietrza , lub nie na całej powierzchni palnika)

pozdr

[quote="arthek"][Zarasta sadzą po tygodniu na ekogroszku ? Dziwne.
Są użytkownicy tego forum którzy twierdzą ,że przy paleniu ekogroszkiem kocioł tłokowy czysci się raz na miesiąc....
Chciałbym żeby tak było , może to jest kwestia tego na ile pozwalasz "zarosnąć" piecowi, a może efekt testowania - jestem całkowitym nowicjuszem w tej dziedzinie

U ciebie tylko 2 popielniki z dwóch tygodni ? Ile w tym czasie spaliłeś węgla ?

Ja to liczę na worki (bo akurat tak mam pakowany groszek), gość od którego kupowałem twierdzi, że w worku jest 30 kg a ja wsypuję 2 worki na 4 dni (według ostatnich ustawień) i w zasobniku od górnego poziomu zostaje mi około 5cm. Dziś wsypałem groszek i czyściłem popielnik, więc po 4 dniach napiszę ile mam popiołu - mam nadzieję, że będzie to miarodajne.

Skoro na tych parametrach ( 145/10/10 ) nie mozesz osiagnąć temp zadanej to spróbuj zmniejszać czas postoju podajnika np z 145 s na 140 s.

Zmniejszyłem czas przerwy podajnika do 1 min - szybciej osiąga zadaną temperaturę CO, co z kolei ma wprost przełożenie na szybkość wzrostu temperatury na czujniku pokojowym.

Sprawdź przy okazji czy nie masz zasypanej pyłem i popiołem komory dmuchawy (może podawać przez to za mało powietrza , lub nie na całej powierzchni palnika)

Komorę dmuchawy czyściłem 2 dni temu także to nie stanowi problemu - chociaż dostać się tam w moim przypadku nie jest łatwo, mam ustawiony zasobnik na wodę za piecem od strony zasypu. Generalnie, moim zdaniem to niezbyt mądre rozwiązanie: żeby wyczyścić komorę trzeba zdjąć wentylator !!

Pozdrawiam

Merkom, Novakus jak u was z pracą kotła ?
Lepiej ? Gorzej ? jakieś zmiany ?
Ja wprowadziłem nastawy Merkoma i zauważyłem poprawę .
Kocioł pracuje bardziej stabilnie. Mniej sadzy ( ale nadal jest i trzeba ją wybierać co każdy załadunek zasobnika).Doszedłem do wniosku, że najbardziej optymalny czas podawania opału to około 10-11 sekund.10 sekund to pełny cykl tłoka - 1 podanie.Po prostu pewnego dnia otworzyłem wyczystkę podajnika i zmierzyłem czas pełnego ruchu tłoka.
Czas ten u mnie wynosi właśnie około 10 s - ustawiłem go na stałe i koryguję tylko czasem przestoju.
Novakus , jak u ciebie z popiołem ? Mówiłeś że dasz znać ?.

Moje parametry na dzien dzisiejszy:
Paliwo: Miał wysokoklaoryczny 26

temperatura CO 54
tem.CW 47
Moc nadmuchu 10 bieg
Praca podajnika 10 sekund
Przerwa podajnika 128 sekund
Praca podtrzymania 10 sekund
Przerwa potrzymania 40 minut
Temperatura priorytetu 54
Tryb pracy pompy - priorytet bojlera
Alarm 45 min

I jeszcze jedno, spotkałem się z opiniami ,że nie powinno się przesadzać z wielkością nadmuchu , ale zauważyłem że im większa jego wartość tym lepiej dopalony miał i mniej sadzy.Do wczoraj u mnie dmuchawa była na 9 w, a dziś testuję na 10 ( max )


Informujmy się na bieżąco o zmianach , to łatwiej nam będzie ustalić "logikę " ustawień sterownika i inni skorzystają.
Pozdr

Merkom, Novakus jak u was z pracą kotła ?
Lepiej ? Gorzej ? jakieś zmiany ?

cały czas testuję różne ustawienia, aktualnie (od wczoraj):

temp. CO 65 (gdzieś czytałem, że lepsza skuteczność pieców na paliwo stałe jest przy wyższych temperaturach)
temp CWU 45
nadmuch 3-4
praca podajnika 5s
czas przerwy 60s
praca podtrzymania 10s
przerwa podtrzymania 30min
tryb "pompy równoległe"

Mam problem z ustawieniem zaworu czterodrogowego, nie wiem czy lepiej mieć temp CO ustawioną na piecu na 50C i zawór na 75%, czy temp CO na 65C i zawór na 55% - sprawdzam jaką mam temperaturę zasilania CO, przy jakich temperaturach na piecu, ma to znaczenie przy szybkości osiągania temperatury zadanej na piecu (tak mi się przynajmniej wydaje)

Novakus , jak u ciebie z popiołem ? Mówiłeś że dasz znać ?.

już odpowiadam, po jednym zasobniku miałem około 1/4 popielnika (dla ekoret)

I jeszcze jedno, spotkałem się z opiniami ,że nie powinno się przesadzać z wielkością nadmuchu , ale zauważyłem że im większa jego wartość tym lepiej dopalony miał i mniej sadzy.Do wczoraj u mnie dmuchawa była na 9 w, a dziś testuję na 10 ( max )

ja nie przekraczam 5 biegu, przeważnie 3-4

Informujmy się na bieżąco o zmianach , to łatwiej nam będzie ustalić "logikę " ustawień sterownika i inni skorzystają.

jestem za informowaniem - jeśli chodzi o "logikę" to ostatnio zastanawiam się czy ten piec w ogóle ma jakąś

Witam!

Ratunku Panowie!

Zakupiłem właśnie kocioł firmy Belan typu EKO-BELT-T (tłokowo-miałowy) 50kw ze sterownikiem Tango(firmy Papa Electronics).
Wcześniej miałem mniejszy kocioł (25kw), miałowy z nadmuchem górnym, bo był mniejszy metraż, teraz mam ok. 400m2 w kamienicy do ogrzania i dlatego wybór padł na tłokowca 50kw.

Palę jeszcze miałem, który miałem zakupiony do poprzedniego pieca, nie znam kaloryczności, ale był to najdroższy (czyt. najlepszy) miał jaki mieli na składzie, z którego korzystam. Niestety już na starym piecu nie wypalał się za dobrze, tzn. pozostawało dużo spieków i popiołu.

Pierwsze pytanie: czy ten sterownik jest bardzo ostatni, czy można go dobrze skonfigurować i bezproblemowo użytkować kocioł dłuższy czas?
Po drugie jakie parametry ustawić?

Mogę ustawiać 17 parametrów i lekko się w tym gubię.

Wiem, że takie ustawienie, to sprawa indywidualna, ale chociaż jakieś naprowadzenie?

Poza tym, jak palę tym miałem, dość suchym, to mam problem z obsypywaniem się w zasobniku, miał się skleja, opada jedynie w miejscu działania szuflady, a reszta klei się do ścianek. Jak zamknę szczelnie pokrywę zasobnika (uszczelka jest), to cała wilgoć z miału osiada na ściankach i płynie po nich woda. Mogę zostawiać zasobnik otwarty?

Zaczynam lekko się wkurzać, a miało być tak piknie

Witam , ja tez posiadam taurusa 18 ze sterownikiem ST 40 , szczerze mówiąc nie miałem czasu żeby bawić się ustawieniami .Ustawiłem go według parametrów użytkownika "arthek" i jakoś tam sobie śmiga.Jeszcze nie użytkuje mojego domu na stałe więc dopiero 2 dni temu go rozpaliłem na stałe ( wcześniej rozpalałem go na 2-3 dni ) .Mam takie pytanka:
1.Ustawiłem temperature na 51 st i po jej osiągnięciu spada mi na jakieś 46-47 st , czy to normalne (oczywiście podnosi się do 51--54 st) .
2.Cały popielnik popiołu mam po około 22 godzinach

Zastanawiam się czy sprawa zmieni się gdy cały dom (110 m użytkowej ) dojdzie do pewnej równowagi termicznej .Dodam ,że narazie pale miałem "no name " (2 tony na stanie ) mam też 2 tony groszku (zapomniałem skąd ale ponoś 26MJ

Jak będę miał czas tooczywiście tez spędzę parę "chwil" w kotłowni i podzielę się spostrzeżeniami

.PS czy Ktoś dowiadywał się czy można "dograć" do softu sterownika same przedmuchy bez podawania paliwa??

POZDRAWIAM