Docieplanie starego drewniantego domu z tynkiem

Trudno wątpić, że docieplenie budynku jest opłacalną inwestycją. Ale jak wykonać docieplenie budynku? Jakie materiały wybrać? Jakie są dostępne technologie? Czym się różnią? Odpowiedzi wszystkie pytania dotyczące docieplania budynków znajdziesz w tym dziale.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

MrWho
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 05 sty 2008, 21:07
Docieplanie starego drewniantego domu z tynkiem

autor: MrWho » 10 kwie 2008, 19:48

Witam serdecznie

Mam pytanko. Chodzi mi o docieplenie domu drewnianego zbudowanego z bali jedno poziomowego. Bal od wewnątrz jest pokryty płytami pilśniowymi, a pod nimi chyba jest jakaś papa. Niestety nie wiem dokładnie jaki jest stan tego ponieważ jeszcze nie zostało to "rozebrane". I od zewnątrz bal jest pokryty siatka metalowa i na nią stary tynk chyba cementowo wapienny... Wszystko pomalowane "wapnem" ;).

Teraz co z tym dalej począć? Jest to dom mojej babci wiec jest jeszcze opalany "płytą". Część materiałów ma już zakupionych ( regipsy, wełnę mineralna 5cm ). W zamiarze miały być płyty pilśniowe zerwane i położone na to wełna i regips.
Jednak myślę, że należało by zerwać pilśnie zerwać tą papę.. jakieś pakuły.. szczeliny wypełnić pianką, potem na to listwy miedzy wełna, folia paroizolacyjna i dopiero regips.. pytanie czy czymś bale warto pomalować? Jakoś je zakonserwować?
Kolejne pytanie też czy warto jeszcze docieplić z zewnątrz? Jeżeli tak to jak.. Czy zbijąć ten tynk? Słyszałem opinie "fachowca" że trzeba dawać conajmniej centymetr luzu między styropianem a już istniejącym tynkiem... i wstawiać kratki co 2m na dole żeby był przewiew... ( tylko co to ma dać skoro nie dość, że zimno będzie tamtędy "chodzić" jak i to co ma się skroplić i tak się może już za istniejącym tynkiem skroplić). Czy może ten tynk zbić i na to dać folie paroprzepuszczalną + wełna a na wełnę tynk.
Czy też może nie zbijać tynku tylko bezpośrednio na niego dać folie a na nią wełnę i tynk? Cięciem kosztów nie ma być zadnej struktury tylko tynk + ładny kolorek :)

Doradźcie proszę jakieś rozwiązanie :)
POZDRAWIAM!

corino
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 04 kwie 2008, 15:22

autor: corino » 11 kwie 2008, 11:07

Kolejne pytanie też czy warto jeszcze docieplić z zewnątrz? Jeżeli tak to jak.. Czy zbijąć ten tynk? Słyszałem opinie "fachowca" że trzeba dawać conajmniej centymetr luzu między styropianem a już istniejącym tynkiem... i wstawiać kratki co 2m na dole żeby był przewiew... ( tylko co to ma dać skoro nie dość, że zimno będzie tamtędy "chodzić" jak i to co ma się skroplić i tak się może już za istniejącym tynkiem skroplić)



Kto Ci naopowiadał takich bzdur?? "fachowiec " ?

pozdrawiam

corino
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 04 kwie 2008, 15:22

autor: corino » 11 kwie 2008, 11:09

Po 14.04 mogę Tobie przesłać fotografie domu po dziadkach, identyczna technologia jak ten twój, na dzień dzisiejszy jest zrobiona nowa elewacja, jest docieplony styropianem.

MrWho
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 05 sty 2008, 21:07

autor: MrWho » 11 kwie 2008, 19:48

tak jak napisałem fachowiec.. a mógłbyś powiedzieć generalnie jak robiłeś? Tak jak napisałem Od wewnątrz: regips/paroizolacja/wata/bale/styropian/siatka/klej/farba?

JBZ

autor: JBZ » 11 kwie 2008, 20:58

Z ocieplaniem domów drewnianych nie ma żartów. Dom do tej pory stał, ale źle ocieplony szybko padnie! Who, fotografie ocieplonego domu styropianem prześlij, ale za 3-4 lata.

Bez analizy cieplno-wilgotnościowej nawet nie próbuj, bo może źle się skończyć. Nie masz pieniędzy na ocieplenie, a co dopiero na nowy dom.

Jerzy Zembrowski

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 kwie 2008, 9:30

Wilgoć w przegrodzie termicznej powyżej 1% to nieporozumienie. Podobnie jak jej liczenie. Ocieplając styropianem na zewnątrz znacznie podnosimy zawilgocenie ściany. Dając wełnę z folią od środka, obniżamy zawilgocenie do bezpiecznej dla izolacji termicznej granicy

Młody_Rolnik
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 55
Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35

autor: Młody_Rolnik » 12 kwie 2008, 10:25

T. Brzęczkowski pisze:Wilgoć w przegrodzie termicznej powyżej 1% to nieporozumienie. Podobnie jak jej liczenie.
Podobnie jak Pańskie wypowiedzi.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 12 kwie 2008, 10:51

Robił Szanowny Pan pomiary?

Młody_Rolnik
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 55
Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35

autor: Młody_Rolnik » 12 kwie 2008, 12:03

T. Brzęczkowski pisze:Robił Szanowny Pan pomiary?

Pomiary czego, zasadności twierdzenia że analiza cieplno-wilgotnościowa jest nieporozumieniem? Co jak co, ale niektóre rzeczy, z racji swojej nieskończoności, są niemierzalne :)

MrWho
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 05 sty 2008, 21:07

autor: MrWho » 13 kwie 2008, 21:16

Słuchajcie Panowie ;) Bez obrazy dla Was.. ale zanim napisałem tego posta przeglądałem forum i szczerze mowiąc ciagle sie miedzy soba kłócicie :/
TYLKO PO CO :| Jezeli macie coś do powiedzenia to napiszcie za i przeciw! Bo tego typu wypowiedzi mnie po prostu DOBIJAJA! Reasumując to co napisaliście można napisać tak: "Nie docieplaj bo ci zgnije"... "nie masz konta z 6 zerami wiec marznij" ... "zadzwon do nas chcemy na tobie zarobić"...

Kurde po co jest forum? Po to zeby dawać komuś namiary na firmy i zarabiać na kimś? Czy po to zeby komuś dać jakaś SENSOWNA rade? I podzielić sie latami doświadczeń? Jak narazie zaden z Panów nie odpowiedział mi sensownie na pytanie..

Znam conajmniej 5 osób które miały dom z bali docieplony od wewnątrz regips - paroizolacja - wełna - BALE - wełna - paroprzepuszczalna - szalówka z drewna ... i domki stoja juz nawet po 4 lata i NIC SIE NIE DZIEJE! nie ma zadnej wilgoci itd..

Ale w moim przypadku po pierwsze moja babcia która chce to zrobić... nie ma wystarczajaco pieniedzy na wykończenie zewnetrzne w postaci tych okraglaków... jaki i jakieś sciaganie ludzi niewiadomo skad i robienie jakiś dziwnych analiz za niewiadomo jaką kase... i pozostaje jeszcze kwestia co z robić już z istniejącym tynkiem..

Z góry dziekuje za wypowiedzi podparte czymś... a nie wzięte z powietrza :)

JBZ

autor: JBZ » 14 kwie 2008, 0:55

Panie WHO
Przepraszam, ale pomyliłem: uwaga o fotografiach miała być do corino.
Gdyby chciał Pan ocieplać ten dom z bali od środka właśnie wełną mineralną dając pod płyty G-K folię paroizolacyjną, to nie będzie problemu - nawet zostawiając stary tynk na zewnątrz (im jest on słabszy, tym lepiej).
Problemy zaczynają się z chwilą, gdy będzie ocieplenie od zewnątrz z wyprawą i szpachlowaniem. Teraz analiza c-w jest niezbędna - chyba, że elewację będzie pokrywać np. siding.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

MrWho
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 05 sty 2008, 21:07

autor: MrWho » 14 kwie 2008, 5:31

Ale to nie jest tak że skraplajaca się para wodna skrapla się na granicy przenikalności zimna i stykania się z ciepłym powietrzem? czyli te ciepło nie bedzie już takie ze tak powiem ciepłe... jak przejdzie przez watę od środka ?? no i przeciez przez paroizolacje generalnie nie ma prawa przejść para ;) czyli nie ma sie co sroplić.. chyba, że źle rozumiem ta cała zasade ;) reasumujac jezeli docieple z zewnatrz to tym bardziej nie bede dopuszczał zimnego powietrza do ciepłego.. do tego ta paroizolacja ktora powinna wszystko zatrzymać.. wiec dlaczego ma sie gdzieś skraplać?

Z tego co widziałem na Pana stronce i gdzies jeszcze wykonuje Pan analize c-w.. ale za 1000zł ;) to mim zdaniem lekka przesada bo za to mozna docieplić 1/4 domu :) nie mówiąc o tym że przecietny recista nie ma nawet tyle renty... a Pan "łapnie" to za kilka godzin pracy... proponuję wiec społecznie ;) zrobić jedna taka analize na podstawie jakiegoś tam starego domu z bali... sadze ze przyda się to nie tylko mi ale i wielu czytającym którzy maja ten sam problem.. moze to mnie i ich uchroni przed powaleniem się domu :)

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 14 kwie 2008, 8:57

MrWho, po to jest paro izolacja od środka, by ciepłe powietrze nie dostało się do strefy temperatur w ścianie, w których zacznie oddawać wodę. Dając styropian na zewnątrz nie ograniczasz możliwości "wchodzenia" wilgoci, ale znakomicie ograniczasz możliwości jej wyjścia. Zobacz np dach, paro izolacja od środka a wentylacja od "zimnej " strony.

MrWho
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 05 sty 2008, 21:07

autor: MrWho » 14 kwie 2008, 12:46

No własnie ;) I dlatego troszke nie kumam wypowiedzi Pana JBZ przegladałem Jego strone i widze tam 2 analizy z których wynika ze temperatura po przejsciu przez 5cm watę znacznie rośnie ;) A jak u mnie przejdzie te 20 stopni przez wate ;) to by spadło do jakiś 10... a z drugiej strony przez styropian to gdzie wypadnie ta krzywa 0 ? w ścianie czy w steropianie?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 14 kwie 2008, 13:44

"0" sugerowałoby, że wykraplanie nastąpi w temperaturze "0" stC , a to nie zupełnie jest prawda. Kolejna kwestia to chłonność wilgoci przez styropian. Mitem jest podawanie, że styropian wilgoci nie chłonie (1.8%/24h dane organica) . Najbezpieczniej przy grubych izolacjach termicznych dawać jest folię paro izolacyjną od środka i oczywiście wszystko uzupełnić ( od stycznia obowiązek) wentylacją z odzyskiem ciepła!


Wróć do „Docieplanie budynków”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

Gotowe projekty domów