adamis pisze:Coś podejrzana ta cena DeLonghi...
Normalna cena w naszym rejonie. 0koło 40% rabatu z katalogowej. W Chinach klepie się grzejnki aluminiowe (wiadomo które, trochę było na tym
forum narzekań na te grzejniki). Delonghi są produkowane we Włoszech, są uznawane za dobre i tanie.
Nie są jednak najtańsze. Są tańsze stalowe po marketach i mają wielu amatorów
. Również Henrad, Korad, Korado oscylują wokół tych cen co Delonghi.
Wiem, że Radson o tym wymiarze (lepsze parametry) kosztuje około 450 zł ale nie każdy musi mieć Mercedesa, mnie wystarczy VW
Pozdrawiam