POMOCY!!! Mam cieknący piec, i czas na wymiane ??

autor: **xaniel** » 25 lut 2008, 19:54

Witam
Niedawno odkrylem ze moj piec przecieka. Jest to piec OGMET firmy z Tomaszowa ma niecale 10lat, przywiozlem jednego fachowca aby ocenil sytuacje noi ledwo rzucil okiem juz proponuje wymiane noi oczywiscie ze zrobi nowy piec.hmmm wolalbym sie dowiedziec czy da rade to naprawic wiec przywiozlem kolejnego, noi kolejna bajka ze mi zrobi nowy piec. Szczerze mowic jesli mam juz wymiec to niechcialbym jakis samorobek, wolalbym cos sprawdzonego dlatego trafilem tutaj. Od poludnia czytam wasze posty i im wiecej czytam tym mniej wiem . Teraz juz nic nie wiem dlatego bardzo prosze was o konktetną propozycje.
Dom to blizniak lat 80tych 3-pietrowy ok 200metrow. Dom jest bardzo dobrze ocieplony, grzejniki lat 80tych

Chcialbym piec CO chyba wszystko palny albo miał, na pewno bez podajnika.Przedzial cenowy racjonalny !! Bardzo prosze doradzcie mi sprawdzony piec oraz jaka moc w ogole potrzebuje. z tego co wyczytalem z waszych postow potrzebuje ok 30kW ? z gory dziekuje za odpowiedzi

autor: **beny_hil** » 25 lut 2008, 20:22

czy mocno cieknie ten stary piec są środki które mogą go uszczelnić jeśli Cię to interesujeto mogę udzielić dalszych info

autor: **xaniel** » 25 lut 2008, 20:40

dziwne rzeczy zaczely sie dziac na poczatku sezonu grzewczego, tzn okazalo sie ze grzejniki na drugim pierze byly zimne a wszedzie gorace, okazalo sie ze za malo wody w obiegu. Dopuscilem, pozniej co jakis czas jeden z grzejnikow na drugim pietrze zapowietrzal sie, ale pozniej znowu dopuscilem wody. Niedawno niebylo mnie przez pare dni i dom nie byl ogrzewany, bylo mokro pod piecem z jednej strony. Ale jak sie pali w piecu to tego nie ma. Dlatego ja ciagle dopuszczalem wode niewiedzac oco chodzi. Jasne ze chcialbym to naprawic

wiec jesli masz koncepcje na uszczelnienie to bardzo prosze o rade. Dobrze by bylo gdyby ten piec jeszcze troche pociagnąl bo bylem zadowolony bardzo do tej pory ehhh

autor: **mezik0** » 25 lut 2008, 21:38

Witam wymiana pieca nieunikniona ja osobiście już paręnaście kociołków,naprawiałem lecz na krótką metę,teraz w to się niebawie ,bo klijęt krzywo patrzy więc czeka cię spory wydatek,około4000tyś,piecyk polecam uniwersalny co do jakiej firmy trudno dziś coś polecać unas,popularne są Defro ,SAS,KAMINO.

autor: **beny_hil** » 25 lut 2008, 23:46

jest środek ale nazwy nie mam w pamięci jutro Ci go podam trzeba wlać do pieca postarać stworzyć mały układ naprzykład tylko z bojlerem i grzać około 80C przez pare godzin a dlaczego mały układ bo płynu nalewa się do pojemności wodnej jeśli to jest tylko pękniecie spawu to uszczelni mam ten środek sprawdzony uszczelniałem nim2 instalacje gdzie były duże ubytki wody ostatni raz rok temu trzyma do dziś

autor: **Amstaff** » 26 lut 2008, 18:12

Nie kombinuj z uszczelnianiem środkami chemicznymi. Bardzo łatwo więcej szkody tym zrobić niż pożytku. Trafi ci się jakiś badziew i skutecznie zapaskudzisz tym całą instalację od środka tak że skutecznie sprawność całej instalacji obniżysz a wypłukać to dziadostwo pózniej może okazać się niemożliwe. Wymień kocioł i będziesz spał spokojnie.

autor: **xaniel** » 26 lut 2008, 18:30

OK W takim razie jaki kociol ?? z tego co tu piszecie to SAS jest ok. tylko jaki model bo tego jest duzo ?? a moze cos jeszcze lepszego od SAS jest ? w podobnych lub mniejszych pieniadzach ? Doradzcie cos prosze bo jestem zielony

autor: **mezik0** » 26 lut 2008, 20:34

A widzisz sam że piec do wymiany niema co kombinować ,już kiedyś koleś kombinował i nalał wody szklanej do układu siąść i płakać,a co do kotła polecam Kamino identyczny jak SAS ale 500zł tańszy,ale czasem warto dołożyć i kupić coś znanego słyszałem że SAS spawa plazmowo więc niepodpala blach niektórzy,łoją elektrodą pozdrawiam

autor: **adamis** » 26 lut 2008, 21:02

Xaniel,tylko nie daj sobie wcisnąć kotła dolnego spalania,bo to dla masochistów jest dobre. :wink:

autor: **xaniel** » 26 lut 2008, 21:19

adamis pisze:Xaniel,tylko nie daj sobie wcisnąć kotła dolnego spalania,bo to dla masochistów jest dobre.

no to juz teraz zupelnie nic nie wiem, RATUNKU !! polowa ludzi na forum pisze zeby za zadne pieniadze nie kupowac gornego spalania !!! i co ja mam teraz kupic ?? :/

autor: **adamis** » 26 lut 2008, 21:26

Alem się rąbnął!!!! :oops:

Chodziło mi oczywiście o unikanie górnego spalania!Nie wyspany jestem... :oops:

autor: **sokalla** » 26 lut 2008, 21:30

Do Adamisa: Dlaczego Pan tak uwaza? Hmmm...

Tesciowie maja SAS'a NWG 29KW, ok. 850 litrow wody, dom ok 200m^2 i jakos piecyk fajnie sie sprawuje. Tez jestem za tlokowymi, ale uwazam, ze dolne spalanie jest lepsze niz gorne. Mam Viadrusa i przeklinam dzien, w ktorym go kupilem.

Wg Pana opini ktora konstrukcja jest lepsza, dolnego czy gornego spalania?

Pozdro

autor: **sokalla** » 26 lut 2008, 21:32

ok. dziekuje za wyprzedzajaca odpowiedz

autor: **mezik0** » 26 lut 2008, 21:41

Okej ale zależy jaką ma kolega kotłownie,cz piec z dolnym spalaniem wejdzie bo jest dłuszczy. nic nam kolega niepiesze .

autor: **xaniel** » 26 lut 2008, 21:51

mezik0 pisze:Okej ale zależy jaką ma kolega kotłownie,cz piec z dolnym spalaniem wejdzie bo jest dłuszczy. nic nam kolega niepiesze .

kotlownia jest duza wiec spoko wejdzie wszystko, mysle o SAS NWT 29kW jest za 3700zl brutto dobrze kombinuje ?