Punkt elektryczny

niezorientowany · autor: **niezorientowany** » 10 maja 2005, 23:43

Byłbym bardzo zobowiązany, gdyby Ktoś raz na zawsze zdefiniował mi co należy rozumieć pod pojęciem "punkt" w kontekście rozliczania się z usługodawcą. Z góry dziękuje.

autor: **Krzysztof** » 11 maja 2005, 10:26

punkt, to każdy kontakt, gniazdko i puszka

elektryk_eib · autor: **elektryk_eib** » 12 maja 2005, 8:03

A o jakie uslugi chodzi?
Pomiary elektryczne, wykonawstwo czy dostawa energii?
Od tego w tym przypadku zalezy definicja.
Tomek.

Gość · autor: **Gość** » 15 maja 2005, 12:23

załużnmy że wykonastwo

elektryk_eib · autor: **elektryk_eib** » 16 maja 2005, 8:42

W takiej sytuacji to kazdy punkt: rozdzialu (np. puszka), punkt odbioru (np. gniadko) energii el.
Tomek.

drrys · autor: **drrys** » 14 cze 2005, 8:59

elektryk_eib pisze:W takiej sytuacji to kazdy punkt: rozdzialu (np. puszka), punkt odbioru (np. gniadko) energii el.
Tomek.

a punkty pomiarowe?

elektryk_eib · autor: **elektryk_eib** » 14 cze 2005, 15:00

Witam,
punkt pomiarowy to ten, ktory wymaga sprawdzenia pod katem ochrony przeciwporazeniowej i pozarowej.
Jezeli chodzi o skutecznosc sam. wyl. to kazde gniazdko, kazde urzadzenie z metalowa obudowa (lodowka, oprawa osiwetleniowa).
Jesli chodzi o badanie roznicowek to kazda roznicowka z kolei przy badaniu izolacji
kazdy obowd w tablicy 3 lub 1 fazowy.
Temat rzeka. Jesli Pan jest zaintersowany konkretnym zagadnieniem,
prosze o utworzenie nowego watku.

Pozdrawiam,
Tomek

ryspol · autor: **ryspol** » 18 cze 2005, 22:57

Od wieków-pe to miejsce odbioru energii-szacowane wg uproszczonego kosztorysu w budownictwie zagrodowym i jednorodzinnym,zawierający koszty robocizny zw z ułożeniem przewodu od TO lub TR poprzez puszki rozgałężne i wyłączniki do miejsca przyłączenia(gniazdo lub lampa), z wyłączeniem montażu tablicy rozdzielczej i jej oprzyrządowania oraz (z reguły ) białego montażu .

autor: **pawelurb** » 31 paź 2005, 15:37

elektryk_eib pisze:W takiej sytuacji to kazdy punkt: rozdzialu (np. puszka), punkt odbioru (np. gniadko) energii el.
Tomek.

a czy lampa z włącznikiem to jeden punkt , czy też lampa i włącznik to dwa osobne punkty?

autor: **elektryk_eib** » 03 lis 2005, 11:19

Witam,
dwa oddzielne punkty.
Nie chodzi o czywiscie o wylacznik czy inny zespolony z oprawa.

Pozdrawiam.

Gość · autor: **Gość** » 16 lis 2005, 16:59

A jak wisi na kabelku?

autor: **magda.m** » 16 lis 2005, 20:42

Zaraz padnie pytanie czy jak czerwony to tez a zielony to nie.
Szanowni Panstwo. Nie ma pojecia punkt elektryczny. Owszem, uzywa sie takiego okreslenia ale w zaleznosci od kontekstu moze miec inne znaczenie.
(Elektryk_eib jak widze probuje to od poczatku wytlumaczyc).

Ktos chce kosztorysowac - za punkt elektryczy przyjmie co innego niz ten co robi pomiary!

Nie sztuka wydziwiac, prosze sie wyslilic i wniesc cos konstruktywnego.

Pozdrawiam!

Gość · autor: **Gość** » 17 lis 2005, 7:25

i zaczyna byś miło:)

Wisia · autor: **Wisia** » 01 gru 2005, 19:10

wisi czy nie wisi?

autor: **mgelek** » 23 lut 2008, 23:37

Poczytajcie www.remonty.zafriko.pl/str/cennik pozdrawiam mgelek