Pex/al/Pex - wydłużanie

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 31 sty 2008, 16:47

Jeżeli w podłodze to tylko miedź i łączenia te w podłodze radził bym lutem twardym(tak dla pewności)

K.mat,co ty wypisujesz??? :shock: Przecież wiesz co się dzieje z przegrzaną miedzią?!
Dla pewnośći?Sugerujesz,że lutowane połączenie może się rozlutować,wyskoczyć z kielicha pod ciśnieniem?Sam nie wiem....
Bo cię przestanę szanować :wink:
Producent każdego systemu instalacji wodnych nie widzi problemu z zalaniem ich złączek w betonie.Ja też.Poza klejonymi.
Pierwsze złączki zalałem w betonie 11 lat temu.Trzymają i będą trzymać.
adam

jrgreenthumb
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 35
Rejestracja: 28 sty 2008, 18:42
Lokalizacja: poznań

autor: jrgreenthumb » 31 sty 2008, 16:55

k mat przepraszam masz racje z miedzia ale nie czeba na twarde a tece ma atest do 90 stopni to nie nadaje sie to zwracam honor i jest to bardzi dobry system przy kotłach gazowy i jak i do ogrzewania i wody :) jeszcze mnie nigdy ten system nie zawiudł ")

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 31 sty 2008, 18:52

Tego lata pomagalem bratu w przeróbce inst.C.O. Wiesz ile znalazłem niedolanych połączeń?!!!Niektóre miały taki malusi osadzik jak by kamienia.Po wylutowaniu było widać gdzie cyna chwyciła a gdzie nie.Jeszcze mogło by to potrzymać,ale nie zapomnę jak ojciec pienił się że stale mu spada ciśnienie w naczyniu.Ze na początku było spoko a po czasie takie cuda.Wymienialiśmy w końcu naczynie,też nic.Zastosował w końcu jakiś srodek uszczelniający,czego mu nie kazałem...ALe wtedy sobie narobił!!!Wszystko zapchane!!!Po trudnym usunięciu i wupłukaniu nadal ubywało wody.Bezradny założył dwa naczynia o wielkiej pojemności i dolewanie wody było b.rzadko.W posadzkę jeśli to możliwe powinno się wciągać całe nie łączone odcinki rury.Wiem że w przegrzanym miejscu rura jest bardziej miekka i ciągliwaAle są jeszcze stopy srebra którymi można wykonać lut nie przegrzewająć rury?Drogie jak diabli,ale skoro trzeba łączyć...Często używam w trudno dostępnych miejscach na inst.gazowej.Odnośnie lutu miekkiego to wystarczy że jest naprężenie na jedną ściankę i już mamy niepolutowane miejsce.Tyle tylko co było cyny w paście.Potem wychodzą takie nieszczelności.Rzadkość ale zdarzało się.

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 03 lut 2008, 0:31

Nie lubię jak temat nagle się urywa :evil: Uuuf!

74
Aktywny
Aktywny
Posty: 163
Rejestracja: 12 gru 2007, 12:16

autor: 74 » 03 lut 2008, 11:07

jeżeli ktoś dokładnie nie wyczyścił połączenia przed lutowaniem , to nie jest dziwne że połączenie nie trzyma (niedolane)
jeśli rura jest zaizolowana (nie trze o beton) to w domowej instalacji raczej jest niemożliwe , żeby się rozszczelniło z powodu ciśnienia lub temperatury . chyba że mróz zrobi swoją robotę ...

74
Aktywny
Aktywny
Posty: 163
Rejestracja: 12 gru 2007, 12:16

autor: 74 » 03 lut 2008, 11:19

wracając do tematu
jeżeli kocioł gazowy to rozdzielacze + pex w otulinie , można poprowadzić pod tynkiem i w posadzce
z węglowym jest trochę inna historia , przydałoby się kilka grzejników podłączonych miedzią i ze spadkami , żeby w razie awarii pompy miało co odebrać ciepło z kotła


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 195 gości

Gotowe projekty domów