Idealny kocioł z idealnym sterownikiem na paliwo stałe

Witam zamierzam zakupić kocioł z podajnikiem o mocy do 15 kW. Mam do ogrzania około 80m2 w starym budownictwie (3,3m wysokość), nowe okna, 1 piętro,1 ściana zewnętrzna południowa, u góry nie ocieplony strych tak jak cały budynek., ściany z cegły pełnej, budynek z lat 30, mieszkanie dosyć ciepłe. Obecnie ogrzewane kotłem Viadrus U22 o mocy 12 kW (piec na piętrze ). Pierwotnie miał być zakupiony Zebiec KP15 i zainstalwany w piwnicy, ale obecnie po wyczytaniu wielu informacji na tym i na innych forach jestem kropce i nie wiem co kupić. Wszystkie piece są niby cudowne ale każdemu coś dolega, sterowniki niby też Ognik z cudownym algorytmem PID w którym reguluje się tylko temperaturę i ma być full automatik,a nie jest bo jednak coś tam trzeba zmienić, Perfekt który według producenta trzeba regulować tylko na ilośc podawanego powietrza, a uzytkowncy majstują w parametrach ile się da, czy wreszcie Geco który tak naprawdę sam nic nie ustawia,a wszystko mu trzeba wpisać. I wreszcie kotły które nie spalają 5 ton na miesiąc albo w domu jest zimno. Naprawdę chcę kupić kocioł który załaduję raz na kilka dni wysypię popiół wyczyszczę raz na jakiś czas i kropka. Nie chcę spędzać niezliczonych godzin w piwnicy na ustawianiu 10 różnych parametrów. Proszę pomóżcie mi coś wybrać. I nie piszcie żebym założył gaz bo go nie mam i mieć nie będę, albo jak któryś mądry użytkownik że węgiel to przeżytek itd. Potrzebuję rzetelnej pomocy i rzetelnym sprawdzonych informacji. Dziękuję za zrozumienie:)

Trochę późna ta odpowiedź, ale akurat dziś trafiłem na Twój "samotny" wątek - nie ma idealnego kotła, od tego należy zacząć. Ja miałem kilka lat miałówkę jednozasypową (co 24h wygaszenie, wygarniecie szlaki i popiołu i rozpałka), od 22 grudnia 2007 stoi u mnie Bio-Wulkan, 2 tłoki, 100% zabezpieczenia przed cofnięciem ognia do podajnika, sterownik Perfekt z Elstera. Jestem zadowolony, pierwszy tydzień ciągła kontrola i korekta parametrów sterownika - nie tylko ilością powietrza się reguluje ten sterownik, później około 1 miesiąca "dopieszcenie" parametrów i teraz (a w zasadzie na przyszły sezon) jest wszystko jak być powinno. Nie wiem jak jest w innych piecach, ale ten ma jeden duży plus, poza sterownikiem, mechanicznie reguluje się skok tłoka (ilość paliwa podawanego) i to zajęło mi najwięcej czasu. Jak chcesz więcej info napisz