ocieplenie dachu

Witam!

Bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie.
Jak poprawnie ocieplić dach skośny wełną mineralną (wiadomo wymagana grubość 20cm),jeżeli przekrój krokwi wynosi 10x10 cm.
Czy można stosować nadbitki do krokwi (Jak to zrobić?).A może są wieszaki systemowe o odpowiedniej długości?
Może ktoś się zetknął z takim problemem?.
Dodam jeszcze ,że wymagana jest szczelina wentylacyjna (chyba wystarczy 3 cm )pomiędzy deskowaniem a wełną.

Dobrze myślisz. Można podbić lub dokręcić (łaty, deski , kantówki itp. )
Szczelina wentylacyjna musi być zachowana. Wełnę podtrzymujesz sznurkami rozpiętymi pomiędzy krokwiami.

Ta szczelina wentylacyjna, jest potrzebna, szczególnie gdy masz dach papowany, rzadziej gdy zastosujesz - czego nie radzę - folię niskoparoprzepuszczalną na dachu szkieletowym (bez deskowania).
W innym wypadku nie musi być.

P.S. LUDZIE czemu nie szukacie najpierw na forum? Ten temat był ostatnio 3 razy "wałkowany"

http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?p=34396&highlight=#34396

http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?p=34000&highlight=#34000

http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?p=33003&highlight=#33003

http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?p=30454&highlight=#30454

Czy tak trudno wpisać w wyszukiwarce dwa słowa?

Szanowny Panie Stanisławie z Radzynia Podlaskiego

Dziękuje za szybką odpowiedź,lecz czy mógłby Pan podać trochę szczegółów technicznych jak wykonać podbicie tych wąskich krokwi lub przykręcenie dodatkowych łat, desek,itp.dla zwiększenia ich wysokości.
Czy nie obciązy to za bardzo konstrukcji dachu?
Czy wystraczy doswiadczenie cieśli,czy tez trzeba wykonać dodatkowe obliczenia przez projektanta konstruktora.
Ponadto przy adaptacji poddasza na pokoje w grę wchodzi chyba zamocowanie dodatkowo jętek do krokwi,żeby można bylo do czego "przyczepić" sufit podwieszany.
Istniejąca konstukcja więźby jest krokwiowo-płatwiowa (dwie ściany stolcowe,bez jętek).

Z góry dziękuję za wyczerpujące informacje

Pozdrawiam
mirko ze swiętokrzyskiego

Przymocowujemy gwoźdzmi, śrubami,kształtownikami ciesielskimi.
Tak jak Pan pisze , trzeba wzmocnić konstrukcję poprzez dodanie jętek.
Myślę , że mógłby Pan zrobić adaptację samodzielnie. Proszę przypatrzeć się jak jętki zamocowane są w innych konstrukcjach np. u sąsiadów.
Choć każda ingerencja w konsrukcję powinna być zgłoszona i obliczona przez fachowców . Oczywiście jednoznacznej odpowiedzi nie mogę udzielić (nie widzę dachu ).

Witam !

Wydaje mi się,że zamiast nadbijać te 10 -centymetrowe krokwie do wymaganej wysokości ,łatwiej byłoby zastosować wieszaki systemowe,np.systemu Rygistil. Z tego co wyczytałem na stronie internetowej producenta systemu Rygips,taki wieszak o długości 17cm może wystrawać poza płaszczyznę czołową krokwi,jętek,kleszczy 14 cm i
jest przykręcany dwoma wkrętami do drewna.
Łatwo policzyć,że przy zalozeniu 3-4 centymetrowej szczeliny wentylacyjnej pozostaje więc 20-21 cm na izolację wełną w dwóch (wymaganych) warstwach , w tym: 6-7 cm pomiędzy krokwiami i 14 cm poza nimi.Czyli jest to odwotnie niż w typowym przypadku,gdy krokwie mają wysokość ,np.18 cm.
Jak w takim przypadku dobrać grubość asortymentu wełny?
Może ktoś mial do czynienia z takim przypadkiem ?

Pozdrawiam
mirko

Witam!
Może lepiej zastosować inny sytem izolacji nie oparty na wełnie mineralnej a celulozie-Ekofiber który nie wymagają stosowania folii paroizolacyjnej, jest w pełni ekologiczny, szybki w wykonastwie i konkurencyjny cenowo. Jeśli komuś zależy żby dom w pełni "oddychał" i nie miał foliowej torby na głowie powinien się zainteresować takim rozwiązaniem.