Podłogówka - pąkła

autor: **niuks** » 16 sty 2008, 20:40

10-go grudnia ekipa zakończyła prace nad wylewką z ogrzewaniem podłogowym, do około 30-go utrzymywałem ją w stanie wilgotnym, po nowym roku wstawiłem pralkę a 16. 01 Wylewka pękła na pół, płytek nie ma ogrzewanie nie było uruchamiane. Mam pytanie, co mogło być przyczyną pęknięcia (czy błąd w sztuce) i czy ta wylewka nadaje się do dalszej eksploatacji. Z góry dziękuje za porady
Pozdrawiam

autor: **adamis** » 16 sty 2008, 21:25

Czy to pęknięcie jest w jakimś przewężeniu?
Czy są dylatacje?

autor: **niuks** » 16 sty 2008, 21:30

to mała łazienka 3,20 *2,08 przy scianach jast jakas gąbka cos takiego, jast prostokątna,

autor: **adamis** » 16 sty 2008, 21:43

Czyli dylatacje są. :shock:

Dziwne to wszystko.Wylewki czasem pękają,ale zwykle w przewężeniach.
Czy była tak zalana siatka?Jaka szeroka jest ta szczelina?

autor: **niuks** » 16 sty 2008, 22:27

było tak ; wylewka wyrównująca, styropian 3 , jakas folia termiczna czy coś ,przewody grzewcze,i zalane, 2 worki cement + 1 worek wyl wyrwnująca+ jakis drogi plastyfikator. a szczelina do 1 mm, jak pralka wirowała to drgała w tym koncie wylewka,siatki nie wylewki nad przewodami chyba 3,5 cm

autor: **adamis** » 16 sty 2008, 22:57

No to powoli się rozjaśnia.
Brak siatki i za cienka warstwa wylewki.
Czy to elektryczna podłogówka?

autor: **niuks** » 17 sty 2008, 9:20

ogrzewanie jest wodne sa zastosowane takie plastikowe rury trzywerstwowe 16 mm, tak że w sumie całej wylewki jest z 5 cm

autor: **adamis** » 17 sty 2008, 21:28

No to nie jest tak źle.Myślałem,że te 3,5cm to wszystko.Powinna być siatka.Ona stabilizuje płytę.A tak,ciężar i wibracje od pralki zrobiły swoje.
Taka mała szczelinka nie jest groźna.Gorzej,kiedy by sie powiększała.

autor: **niuks** » 17 sty 2008, 22:11

dzwoniłem do wykonawcy powiedział ze to przez to ze nie polałem unigruntem ale o tym mi niemówił, ale czy mogę w dalszym ciągu prać, czy drgania pralik ne pogorszą sprawy ?
I cze jak połoze płytki czy nie popękają ?
Pozdrawiam

komarr · autor: **komarr** » 18 sty 2008, 12:16

jak wypoziomujesz pralkę i będziesz wkładał odpowiednio ciuszki do bębna to pralka nie powinna drgać.
Jeżeli drga nadal po wypoziomowaniu tzn że prawdopodobnie uszkodzone jest "tłumienie" silnika lub i łożyska.

Jeżeli Twoja pralka będzie drgać nadal, to za niedługo będziesz mieć nowy wydatek...

Pozdrawiam

autor: **adamis** » 18 sty 2008, 18:07

dzwoniłem do wykonawcy powiedział ze to przez to ze nie polałem unigruntem

Albo ja czegoś nie wiem,albo facet se jaja robi :shock:

W jaki sposób unigrunt ma uchronić posadzkę przed takim pęknięciem???Jak sam nie dał tam siatki,to teraz kombinuje jak koń pod górkę.
Wątpię,by sytuacja się pogarszała.Prawdopodobnie ta szczelinka już się nie powiększy.Co miało osiąść,to osiadło.Może to i dobrze,że stało się to przed położeniem kafelków,bo potem to.....
Teraz najważniejsze,by uruchomić powoli podłogówkę i nich se hula.Wtedy okaże się,czy są jeszcze jakieś nieujawnione naprężenia.
Jak po 2-3 tyg. nic się nie zmieni, można kłaść kafle.

autor: **niuks** » 18 sty 2008, 20:28

Stwierdził ze pękła bo wyschła a unigrunt zatrzymałby wilgoc, kazał mi zalepic pęknięcie zaprawą wyruwnójącą, powiedział ze takie pęknięcie to nic, dodał ze gdyby były płytki to by nie pękło.

autor: **zephyrek** » 19 sty 2008, 15:19

Taaa. Nowe.... Technologie... Pytanie ,jak pod wylewką? Jeśli pralka się kołysze a pod wylewką jest pusto, to wylewkę należy wykonać jeszcze raz (postraszyć rzeczoznawcą budowlanym) . Jeśli jednak jest bardzo stabilna (peoszę podskoczyć przy pralce parę razy i stwierdzić czy się nie kołysze) a w to osobiście nie wierzę, to położyłbym tam płytki na siatce z włókna szklanego i kleju do ogrzewania podłogowego.

autor: **repairer** » 20 lut 2008, 10:02

Wylewki czesto pekaja, mimo dobrego wykonania. Ale jeśli nie ma stalowej siatki (minimum 2mm przekroju druta) w dolnej części wylewki, podloga nadaje sie do rozbiórki, szkoda inwestować dalej w polozenie glazury, zwłaszcza jesli jest ogrzewanie elektryczne (zostanie uszkodzone).

autor: **repairer** » 20 lut 2008, 10:02

Wylewki czesto pekaja, mimo dobrego wykonania. Ale jeśli nie ma stalowej siatki (minimum 2mm przekroju druta) w dolnej części wylewki, podloga nadaje sie do rozbiórki, szkoda inwestować dalej w polozenie glazury, zwłaszcza jesli jest ogrzewanie elektryczne (zostanie uszkodzone).