Polaczenie pieca weglowego z bojlerem

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

bronx
Aktywny
Aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 17 sie 2007, 22:41
Polaczenie pieca weglowego z bojlerem

autor: bronx » 25 gru 2007, 21:46

Witam serdecznie:)
Przymierzam sie do modernicacji c.o i chcialbym za jednym razem przerobic system otrzymywanie c.w.u.
Wiem ze podobno nie ma problemy aby polaczyc piec weglowy z bojlerem. Tutaj zaczyna sie moj problem. Szukam w necie schematow jak wykonuje się takie polączenie i nic nie umiem zlesc poza tym :
Obrazek
Zastanawiam sie czy musi byc jakis specjalny piec z dwoma wyjsciami wodnymi, tzn. jeden obieg na grzjeniki i jeden na bojler.
Prosilbym bardzo o rady jak polazyc bojler do pieca, jakie zastosowac zabezpieczenia itp.
Tak krok po kroku jak wykonuje sie takie polaczenia.
Bardzo dziekuje za odpowiedz.
p.s
Wesolych Swiat :)

dodano 26 grudnia.

Na szczesie doszukalem sie w domu starych ksiazek i wydumalem cos takiego :

Obrazek

Prosiłbym bardzo o zweryfikowanie o czym zapomnialem (jakies zawory, zabezpieczenia)
i czy wogole pomysl jest trafiony albo idiotyczny(pompka przed wyminnikiek?).
Chce miec grzejniki w systemie zamknietym a piec jest weglowy wiec dlatego zastosowalem wymiennik ( secespol 30kW - pracowac bedzie na 50-70% wiec sprawnosc powinna byc duza)

benedek
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 26 gru 2007, 13:25
Polaczenie pieca weglowego z bojlerem

autor: benedek » 26 gru 2007, 14:12

Schemat O.K>Musisz jednak pomysleć nad rodzajem wymiennika tzn.(plytowy>jaga)i w zależności od odległości bojlera od baterii nad pompa cyrkulacyjną(jest chyba na pierwszym schemacie).Nie piszesz do jakiej instalacji zbroisz kociol? -nowa lub stara-BRAK ZAWORU BEZPIECZEŃSTWA NA OBWODZIE ZAMKNIETYM>POMPĘ WSPOMAGANIA CYRKULACJI MONTUJE SIE ZARAZ NA WYJSCIU Z KOTLA LUB NA POWROCIE.W OBW. ZAMKNIETYM ZMIEŃ POŁOŻENIE POMPA ZAWÓR ROZNICOWY>ZBIORNIK PRZEPONOWY ZAMIEŃ NA POWROT NIE BĘDZIE PRZYJMOWAŁ TAK WYSOKICH TEMP. Z KOTŁA>ZASTANOW SIE NAD ZASILANIEM AWARYJNYM DLA OGRZEWANIA PRZY BRAKU ENERGII ELE. :lol:

bronx
Aktywny
Aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 17 sie 2007, 22:41

autor: bronx » 26 gru 2007, 16:23

Co do wymiennika to mialem na mysli plytowy (nada sie ? )
Instalacja jest całkowicie nowa , w starej rury sie pokruszyly. Wiec ruszamy jak podczas budowy nowego domu. Calkowity remont...

gorny7
Początkujący
Początkujący
Posty: 27
Rejestracja: 13 sie 2006, 18:53
Lokalizacja: kalisz

autor: gorny7 » 26 gru 2007, 18:44

nie jestem specjalista ale czemu chcesz zamknięty obieg samych grzejników jaki jest tego sens ? bo chyba sprawnośc jednak calości instalacji bedzie niższa jedynie to że bedziesz mial czystszą wodę w grzejnikach lub bedziesz podłaczał gozowe

wydeje mi sie ze rys nr2

-zwór różnicowy powinien być przy piecu węglowym z pompą w to co masz z prawej strony od wymiennika . jak wyłaczą prad to przez co bedzie szla woda ? na rysunku tylko przez pompę albo sie trochę zagotuje na piecu .

-zawor mieszający raczej tez bym zamontował z lewej strony przy piecu niz za wymiennikiem lub zamontował bym dwa
niech do tych uwag odniosa się fachowcy
gorny7

bronx
Aktywny
Aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 17 sie 2007, 22:41

autor: bronx » 26 gru 2007, 19:22

zamknieta za wzgledu na mniejsza srednice rur, rury miedziane lub plastiki
no i co najwazniejsze to ze ma byc mozliwosc podlaczenia pieca olejowego lub gazowego( moze kiedys bedzie szansa na gaz)
A na wymienniku trace tylko 2-3% , a zyskuje na zywotnosci grzejnikow no i czystej wodzie ktora nie zanieczyszcza rur :)

Awatar użytkownika
luxus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 457
Rejestracja: 22 gru 2007, 20:29
Lokalizacja: CK

autor: luxus » 26 gru 2007, 21:30

witam. proponowal bym troszke zmienic ten schemat. pompe z rownolegle wpetym zaworem roznicowym dac po stronie kotla na otwartym ukladzie. nie za bardzo rozumiem w jakim celu jest tam ten zawor \czterodrogowy... pompa za wymiennikem wystarczy bez tego roznicowego i musi ona byc spieta z pompa po stronie pieca c.o. by gonily razem i moze byc troche mocniejsza za wymiennikiem.

bronx
Aktywny
Aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 17 sie 2007, 22:41

autor: bronx » 07 sty 2008, 8:11

luxus pisze:witam. proponowal bym troszke zmienic ten schemat. pompe z rownolegle wpetym zaworem roznicowym dac po stronie kotla na otwartym ukladzie. nie za bardzo rozumiem w jakim celu jest tam ten zawor \czterodrogowy... pompa za wymiennikem wystarczy bez tego roznicowego i musi ona byc spieta z pompa po stronie pieca c.o. by gonily razem i moze byc troche mocniejsza za wymiennikiem.


zawór czterodrogowy ma na celu ochronic kocil, woda powracająca do kotła ma byc "odpowiednio ciepła" , troszke czytalem na temat tych zaworów. Chciałbym go zamontowac bo podobno oszczedzaja paliwo, szybciej nagrzewa sie kociol, zachowuja min temp powrotna na kocil, i jeszcze jakie stam superlatywy ;)

A ze wymiennik to jakby "przedłużenie rur" o sprawnosci ok 95%, dlatego na schemacie umiescilem zawór na wymiennikiem.

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 09 sty 2008, 20:57

Witam.Pierwszy błąd to naczynie wzbiorcze u.otwartego.Musi być w bezpośrednim wyjściu w górę z kotła średnicą 28miedzi,a nie jak na schemacie z trójnika.Pompa nie w tym miejscu,a najlepiej na powrocie przy kotle(zbiera wodę ze wszystkich odbiorników)To b.ważne w momencie zagotowania bo cały czas tłoczy wodę na piec.Na zasileniu dostanie pęcherz powietrza i juz kiszka!nie tłoczy i jeszcze może się uszkodzić.A zagotuje sie nie raz jak znam życie.Strona wtórna-...różnicówka nie potrzebna.Jak pompa stanie to grawitacyjnie z wymiennika płytowego nie pójdzie.Zawór bezpieczeństwa,odpowietrznik,albo kilka w zależności od prowadzenia instalacji.I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE!!!Czyszczenie obu obiegów specjalnymi środkami do nowych instalacji,płukanie,zalanie czystą wodą+inchibitor korozji.Zapominasz o problemach ze spadkiem sprawności całego układu na wieeele lat!Zwłaszcza jeżeli chodzi o wymiennik płytowy.Obieg wtórny polecałbym z plastiku.Tańszy,nie ma kolizji z żadnym rodzajem zastosowanych grzejników(alu,miedź.stal)Tyle co mogę na tym etapie pomóc.Powodzenia i nie żaluj na czyszczeniu i uzdatnianiu bo za niedługo obudzisz się z ręką w nocniku :lol: Każdy grzejnik stalowy ma warstwę ochronną w środku przed korozją którą trzeba usunąć+pozostałości pasty do konopi,pasty żrącej do połączen lutowanych w miedzi itd.Aaa i jeszcze filtry siatkowe przed pompami,muszą być zwłaszcza na uruchomieniu świeżej instalacji.

Awatar użytkownika
luxus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 457
Rejestracja: 22 gru 2007, 20:29
Lokalizacja: CK

autor: luxus » 09 sty 2008, 22:34

moze i sluszna uwaga,ale nie koniecznie ,bo to jest tylko schemat.
Odnosnie pompy to wg.mnie jasna sprawa,ze na powrocie bo to kupa zalet.
Roznicowka wrecz bardzo potrzebna,bo niepowiedziane jest ze jesi wylacza prad musi sie zagotowac ! a grawitacyjnie nie pojdzie przez pompe,wiec na to nie licz. z tym czyszczeniem to bywa roznie,bowiem ze instalacje smigaja kuuuuupe lat i nie ma takiego problemu by cos bylo nie tak... oczywiscie filtry przed pompa..wazna sprawa.
"z reka w nocniku.." to jest dobre... i czesto stosowane ;-) a dokladniej ... czesto odczuwane...

wargas
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 38
Rejestracja: 04 sty 2008, 15:51

autor: wargas » 09 sty 2008, 23:09

Mam pytanko jeśli zamontuję zawór czterodrogowy (który wymaga pompy c o) to co mi da zawór różnicowy ,chodzi mi o to czy ten czterodrogowy nie będzie tego obiegu wstrzymywał(u mnie na grawitacji i tak nie chodzi bo przekroje za cienkie i pompa na powrocie bez różnicowego bo tak się robi majster powiedział)
leszek

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 10 sty 2008, 1:04

Roznicowka wrecz bardzo potrzebna,bo niepowiedziane jest ze jesi wylacza prad musi sie zagotowac ! a grawitacyjnie nie pojdzie przez pompe,wiec na to nie lic
a widziałeś kiedyś wymiennik płytowy?!Może z daleka albo nie zbyt uważnie mu się przyjżałeś.Nie podnoś mi ciśnienia :evil: To samo tyczy się czyszczenia swieżych instalacji.Ja pier...o czym mówisz!?To że 99procent pracuje bez czyszczenia nie znaczy że jest to dobre.Spuść wodę po ..nie wiem,roku?dwóch,i zobacz co wypłynie.Owszem,od wody też wiele zależy.Włościwie to wszystko!Ale ostatnio(nowa instalacja) miesiąc temu po godzinnej pracy nagrzewnica kotła tak się czymś zakleiła,że musiałem płukać pod ciśnieniem gorącą wodą całą instalację łącznie z piecem.Filtr czysty,piec czysty,rurki pexa,grzejniki Idmaru płytowe.Płukanie pomogło jak ręką odjoł.Na chemię nie chcieli już wydawać kasy.Wiem że grzejniki musiały mieć w środku jakąś powłokę oleju,czy czegoś tam,która pod wpływem temp.wody oderwała się i zapaprała nagrzewnicę do tego stopnia że ta wrzała na minimalnym ust.płomienia i temp.60st.C.
moze i sluszna uwaga,ale nie koniecznie ,bo to jest tylko schemat.
Od złego schematu blisko do popełnienia poważnego błędu. :!:

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 10 sty 2008, 1:17

grzejniki Idmaru płytowe.
...no i wszystko jasne.Czego się można spodziewać po takich grzejnikach?To szajs.Jeszcze tego nie wiecie?
adam

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 10 sty 2008, 21:07

...no i wszystko jasne.Czego się można spodziewać po takich grzejnikach?To szajs.Jeszcze tego nie wiecie?
Montowałem "Eco" z Castoramy i są do d...yIdmarowskie miały chociaż mały wydmuch powietrza w przeciwieństwie do poprzednich.Problem polega na tym że ich radiatory mają moło punktów zgrzewania do płyty.A to bardzo im ogranicza koszty produkcji!Oglądałem ostatnio jakiś firmowy typ 11,i zauważyłem że co 4cm.jest porządny zgrzew.Gdyby to był liniowy,uzyskał by jeszcze lepszą wydajność przy swoich małych gabarytach.Kolejny temat to pewnie jakość blachy i powłoki lakieru.Na oko wszystkie wyglądają tak samo ładnie,a szkopuł tkwi w szczegółach.Moim zdaniem,zanim zdecydujemy się na jakąś nie znaną firmę produkującą grzejniki płytowe,należy dobrze przyjrzeć się jaką powierzchnią radiator przylega do płyty i ile ma połączeń zgrzewanych.Najlepiej to widać na typoszeregu 11 bo nic nie zasłania.A powiedz mi kol.Adamie,czy podczas montażu masz zdjęte narożniki ochronne?Bo w karcie gwarancyjnej stoi jak byk że nie wolno ich ściągać aż do końca montażu.Nawet próbę grzania zalecają w foliowych koszulkach.Dopiero po ostatnich robotach malarskich i sprzątaniu można to zdjąć.Powiedz mi kto przestrzega?!Wystarczy postawić albo przesunąć grzejnik po twardej betonowej posadzce i już farba na ostrej krawędzi jest uszkodzona.A potem...to jest szajs bo koroduje!To instalatorzy mają winę moim zdaniem w większości przypadków,a nie producent.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 10 sty 2008, 21:30

Nigdy nie bawię się tak z tymi narożnikami.Ale zawsze podkładam pod stojący,czy leżący grzejnik kartony i folie z opakowania grzejników,żeby nie szorował po betonie.Nigdy też nie zostawiam stojącego grzejnika za swoimi plecami.Raz tak obaliłem grzejnik.Dobrze,ze na karton.
A Idmar od początku był tandetny,zapiaszczony lakier,gwinty zalane farbą tak grubo,że trzeba było gwintownikiem poprawiać,przy napełnianiu już około 0,5bar trzeszczały jak U-boot na 1000m.I cieniutka blacha.Dlatego od środka dają jakieś oleiste świństwo,by ograniczyć korozję.Przyjrzyjcie się punktom zgrzewania w Idmarach.Są bardzo wyraźnie widoczne,bo blacha cienka i zgrzewarka zostawia wyraźny ślad.Przy grubszej blasze ten ślad jest delikatniejszy.
Podobno to produkt polski,ale ja nie za bardzo w to wierzę.Nawet Chińskie Diamondy nie są tak badziewiaste.
adam

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 10 sty 2008, 22:10

Przyjrzyjcie się punktom zgrzewania w Idmarach.Są bardzo wyraźnie widoczne,bo blacha cienka i zgrzewarka zostawia wyraźny ślad
Nie znam się na tym tak do końca.Ale zauważ że na żebro że tak powiem jest bodajże 4 na dole i 4 na górzeŁLadnie przylega dużą powierzchnią,ale to nie wszystko!!!Jak pisałem wcześniej dobre mają co 4 cm.na całej długości "żebra"że tak to nazwę.Pewnie blacha z przetopu z wiatek i polarów,a do tego tania farba bez dobrych dodatków aluminium.Tak sobie myślę,albo się mylę.Cas pokaże jak długo pożyją.Ale jeżeli chodzi o grzanie,to nie jest najgorzej.Do Stelrada trochę im brakuje,ale są gorsze na rynku.Widziałem w Castoramie jakieś suuper tanie które miały wytłoczenia w panelu stożkowe,a do nich przymocowanyradiator. :lol: :lol: :lol: Ktoś to kupi,no nie?! :lol: :lol: Naiwnych nie sieją...


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grapeshot [Crawler] i 81 gości

Gotowe projekty domów