Grzejniki zimne w dolnej częśći

autor: **Kumek** » 05 gru 2007, 11:09

Nowy bydynek nowa instalacja właśnie uruchomiłem ogrzewanie Eko-groszek.
Grzejniki są gorące ale tylko w górnej ich części, natomiast w dolnej są zimne. FACHOWIEC twierdzi że tak szybko oddają ciepło ale nie bardzo w to mogę uwierzyć .
Zauważyłem że grzejniki co maja 9 elementów sa troszkę cieplejsze niż te co mają 17 elementów. CZY MOŻE KTOŚ PODPOWIEDZIEĆ CO MOŻE BYĆ POWODEM zimnych grzejników.
Dodam że mam pompkę i drugą pompkę na podłogówkę może one sobie przeszkadzają ?

autor: **Henryk Sobucki** » 05 gru 2007, 13:23

Musisz mocniej grzać, bedą wtedy cieplejsze. Masz za zimno w pomieszczeniach ?

JBZ · autor: **JBZ** » 05 gru 2007, 13:55

Grzejniki c.o. zawsze mają o góry temperaturę wyższą niż na dole - to normalny objaw. Nie podałeś najważniejszej informacji: jaką masz temperaturę w mieszkaniu? Jeśli jest zbyt niska, oznaczać może, że przepływ masowy w instalacji c.o. jest zbyt mały (źle dobrana pompa obiegowa) lub zbyt duży opór miejscowy grzejnika (brak poprawnej regulacji instalacji). Pierwszy przypadek dotyczy podobnego zachowania wszystkich grzejników. Drugi dotyczy grzejników niektórych. Może mieć miejsce także zbyt duża powierzchnia grzejna tego grzejnika w stosunku do wymaganej (jeśli temp. w mieszkaniu jest poprawna). Gdybań jest dużo, ale radzę specjalistę wezwać (nie fachowca) i szybko ustali co jest przyczyną oraz poda rozwiązanie. Korespondencyjnie na forum nic nie wskórasz.
Czy specjalista przyjdzie za darmo? A Ty pracujesz za darmo?

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO BDB

autor: **Kumek** » 05 gru 2007, 14:52

Na piecu mam ustawioną 66 st. dzień a noc 56. temperatura w domu na parterze 17 st. mogę grzać mocniej ale jeśli na dworzu jest dzis na + to co bedzie przy minus 20 . Na piecu braknie termometra.

Może rzeczywiście jak będzie cieplej w pomieszczeniach to i zaczną gdzać całą powierzchnią. Na poddaszu mam 22st. i tam gdzejniki rzeczywiście grzeją całą powierzchnią.

Przy okazji, ile czasu potrzeba by nowy dom wygrzać , ogrzać mury itd.

JBZ · autor: **JBZ** » 05 gru 2007, 15:15

Z tego co Pan pisze, konieczne jest wykonanie regulacji hydraulicznej Pana instalacji c.o. Tego powinien dokonać fachowiec, który ją wykonywał. Może Pan o to teraz się ubiegać w ramach reklamacji. Sam montaż instalacji i wykonanie próby na ciśnienie, to tylko część obowiązku wykonawcy. Druga - najważniejsza, to regulacja hydrauliczna.

Nowy dom murowany (zależnie od technologii budowy) będzie osiągał stan równowagi cieplno-wilgotnościowej przez 6 - 8 lat. Jednakże, już po ok. 18 miesiącach dla człowieka nie będą zauważalne istotne odchylenia od normy.

Jerzy Zembrowski
BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO BDB

autor: **astim** » 11 gru 2007, 16:36

a w jaki sposób podłaczona jest podłogówka w tym układzie??

JBZ · autor: **JBZ** » 11 gru 2007, 22:30

Instalacja ogrzewania podłogowego pracuje na niższych temperaturach niż grzejnikowa i musi mieć własny obieg z wydzieloną pompą cyrkulacyjną, mieszaczem i automatyką. Mimo, że kocioł jeden, to obieg niezależny.

Jerzy Zembrowski
BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO BDB

autor: **Kumek** » 11 gru 2007, 23:04

Dokładnie tak jest.Podłogóka ma cztery pętle na rozdzielaczu i osobną automatyką , pompą itd. Obecnie mam wygaszony piec ale doczytałem że najlepsze parametry pracy tego kociołka to 58 st na powrocie. Ja ustawiłem tyle na piecu. Jak przyjda pierwsze mrozy to dam mu w palnik i zobaczymy. Wydaje mi się że większa temperatura wymusi lepszą pracę i obieg.

JBZ · autor: **JBZ** » 12 gru 2007, 16:48

Kiedyś w jakiejś gazecie był taki stały kącik na feiletony O MOWO LUDZKA!
Dzisiaj też taki jest potrzebny.

Piszę Panu, że nie ma dowolności w obiegu: kocioł, grzejniki, regulacja, pomieszczenia. Pan zaś, nadal jakby nic nie rozumiał?

Wydajność grzejnika jest wprost proporcjonalna do różnicy temperatur (jego średniej i otoczenia) oraz do jego powierzchni. Temperatura średnia grzejnika jest wprost proporcjonalna do temperatury zasilania (można przyjąć, że ustawionej na kotle jeśli rury są izolowane) oraz do przepływu masowego czyli wydajności pompy cyrkulacyjnej.

Jeśli powierzchnia grzejnika została poprawnie zaprojektowana, to mając na kotle temperaturę obliczeniową (z projektu) w mieszkaniu uzyska się temperaturę zakładaną do obliczeń (z dokładnością do +/- 0,5 st. C. Temperatura powrotna będzie różna dla poszczególnych grzejników (zależna od pracy zaworów termostatycznych).

Pisałem, że wykonawca musi dokończyć dzieła i przeprowadzić regulację układu, bowiem wszystko co napisałem, dotyczy parteru, zaś na piętrze będzie zakłócane przez ciśnienie czynne pomiędzy obiegami dolnych grzejników a górnymi.

A Pan dalej swoje o dalszych wynalazkach: kolejnych próbach i partyzantce!

Nie mam już sił dalej tego drążyć. Nic Pan nie wymyśli, bo fizyki budowli się nie oszuka. Najwyżej poświęci Pan trochę czasu, spali więcej paliwa niż trzeba i ..... wróci do punktu wyjścia.

Powodzenia,
Jerzy Zembrowski

autor: **Kumek** » 12 gru 2007, 20:05

Z całym szacunkiem dla Pańskiego profesjinalizmu dziękuje za cenne wskazówki.
Czytam w instukcji kociołka że min temp. na powrocie na kotle 60 st. i muszę to sprawdzić czy przy takim poziomie temp na powrocie uzyskam odpowiednia temp w domu. Nie spodziewałem się że kotłem 17KW ustawiając na piecu 55st na zasilaniu ogrzeję nowy dom 150m i bojler 150 l. przy dodatkowej jeszcze pogłogówce na 40 m kw.
I tak przy tych ustawieniacdh otrzymałem już 20 st na parterze. a na poddaszu 22st. Mam otwartą przestrzeń nie mam żadnych drzwi na schodach a na poddaszu mam łazienke i jeden pokuj 50 m kw. Całe ciepło z parteru ucieka mi na poddasze.
Okazało sie że gościu który instalował grzejniki odkręcił na full dolne zawory powrotowe na grzenikach. Tuż po ich przykręceniu zgodnie ze wskazówkami z forum czyli zakręcić na maxa i odkręcić pół obrotu poskutkowało.
Nie chcę oszukać praw fizyki. Prosze mnie sprostować jeśłi się mylę ale nawet jeśli Pan dobierze super pompę i będzie pracowała optymalnie to i tak woda popłynie tam gdzie bedzie miał mniejszy opór. Więc na wszystkich odejściach w bok wodzie i tak ma łatwiej popłynąć prosto a jeśli na końcu tej prostej jest grzejnik i do przykręcimy na powrocie to woda bedzie miała łatwiej popłynąć w bok.

JBZ · autor: **JBZ** » 12 gru 2007, 21:27

Panie Kumek
Ma Pan rację co do przepływów wody. To co Pan wyczuwa nazywa się zjawiskiem samoregulacji. To ona właśnie powoduje niekontrolowany rozdział wody w obiegach grzejnych. Jeżeli instalację wykonano w oparciu o projekt, po wykonaniu regulacji, wszystkie parametry będą spełnione: temp. we wnętrzach właściwie, temperatury wody za i przed kotłem także. Regulację w takim przypadku wykonuje się według wielkości przysłon podanych w projekcie (nie tylko na grzejnikach). Jeżeli nie ma projektu, można także doprowadzić do poprawności.
Proszę o odpowiedź: był projekt, czy fachowiec wykonał "na oko"? Czy był fachowiec, czy Pan sam wykonywał?
Wtedy powiem jak trzeba wykonać regulację samemu. Ponieważ, admin z uporem maniaka kasuje namiary do mnie, dalsze instrukcje podam Panu na łamach naszego serwisu.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

autor: **Shive** » 13 gru 2007, 22:14

Kumek pisze:Nowy bydynek nowa instalacja właśnie uruchomiłem ogrzewanie Eko-groszek.
Grzejniki są gorące ale tylko w górnej ich części, natomiast w dolnej są zimne. FACHOWIEC twierdzi że tak szybko oddają ciepło ale nie bardzo w to mogę uwierzyć .
Zauważyłem że grzejniki co maja 9 elementów sa troszkę cieplejsze niż te co mają 17 elementów. CZY MOŻE KTOŚ PODPOWIEDZIEĆ CO MOŻE BYĆ POWODEM zimnych grzejników.
Dodam że mam pompkę i drugą pompkę na podłogówkę może one sobie przeszkadzają ?

Grzejniki gorące w górnej części - odp. oddają szybko ciepło (przechłodzone pomieszczenie), dobór średnicy przewodu zbyt mały nie podaje tyle ciepła, sprawdzić po paru dniach grzania stan ciepłoty grzejnika powinien być mało wyczuwalny - różnica zasilanie/powrót (przy odp temp w pom)
Poszukaj kiedyś pisałem na temat zbyt późnego ogrzewania pom