autor: JBZ » 12 gru 2007, 16:48
Kiedyś w jakiejś gazecie był taki stały kącik na feiletony O MOWO LUDZKA!
Dzisiaj też taki jest potrzebny.
Piszę Panu, że nie ma dowolności w obiegu: kocioł, grzejniki, regulacja, pomieszczenia. Pan zaś, nadal jakby nic nie rozumiał?
Wydajność grzejnika jest wprost proporcjonalna do różnicy temperatur (jego średniej i otoczenia) oraz do jego powierzchni. Temperatura średnia grzejnika jest wprost proporcjonalna do temperatury zasilania (można przyjąć, że ustawionej na kotle jeśli rury są izolowane) oraz do przepływu masowego czyli wydajności pompy cyrkulacyjnej.
Jeśli powierzchnia grzejnika została poprawnie zaprojektowana, to mając na kotle temperaturę obliczeniową (z projektu) w mieszkaniu uzyska się temperaturę zakładaną do obliczeń (z dokładnością do +/- 0,5 st. C. Temperatura powrotna będzie różna dla poszczególnych grzejników (zależna od pracy zaworów termostatycznych).
Pisałem, że wykonawca musi dokończyć dzieła i przeprowadzić regulację układu, bowiem wszystko co napisałem, dotyczy parteru, zaś na piętrze będzie zakłócane przez ciśnienie czynne pomiędzy obiegami dolnych grzejników a górnymi.
A Pan dalej swoje o dalszych wynalazkach: kolejnych próbach i partyzantce!
Nie mam już sił dalej tego drążyć. Nic Pan nie wymyśli, bo fizyki budowli się nie oszuka. Najwyżej poświęci Pan trochę czasu, spali więcej paliwa niż trzeba i ..... wróci do punktu wyjścia.
Powodzenia,
Jerzy Zembrowski
Ostatnio zmieniony 12 gru 2007, 21:20 przez JBZ, łącznie zmieniany 1 raz.