wybija mi bezpiecznik na hydroforze

autor: **Toboro** » 25 lis 2007, 19:20

Witam,
Mam hydrofor umieszczony w studni. dzis ni z tego ni z owego wywaliło mi w domu bezpiecznik od hydroforu. co go próbuje zalączyć to mi wybija. odczekałem godzine i hydrofor działa normalnie po po kilku godzinach znowu wywala. Myslałem że to może wilgoć ale to by nie był chyba taki kapryśny. Może zbytnio go eksploatuje. Ile taki hydrofor jednoroazowo może działać. Jak na przyklad spuszczam ze studni wode na ogródek to może bez przerwy pompować 20 minut?
gniazdko mam hermetyczne pod domem więć tam nic sie nie dzieje.
pzdr

autor: **Paweł_Małek** » 25 lis 2007, 21:12

Wybija wyłacznik nadmiarowy (tzw. eska) czy roznicowopradowy???
Jaki typ hydroforu masz w studni?
Jesli nie jest to pompa glebinowa to najprawdopodobniej masz zawilgocone uzwojenia silnika,
i nastepuja przebicia - w tym przyhpadku silnik do przezwojenia, lozyska do wymiany.
Typowego hydroforu z zbiornikiem nie instaluje sie w studni - silnik ma zbyt male IP - do studni
powiniem miec IP X7 jesli jest nad lustrem wody, lub IP X8 jesli jest to pompa glebinowa, zanurzona w calosci w wodzie.

autor: **Toboro** » 26 lis 2007, 8:54

wybija eske . Niestety nie wiem jaki to tym hydroforu. Zapłaciłem za niego 1000 złSprawdzę jak pojadę za tydzień ponieważ go eksploatuję weekendowo. Jeśli jest zawilgocony to przez tydzień może przeschnie?
Ile może jednorazowo działać taki hydrofor?
pzdr

autor: **Paweł_Małek** » 26 lis 2007, 15:10

Dzialanie - z reguluy sa to silniki o pracy S1 - praca ciagla
Wybije wylacznik nadmiarowy - najprawdopodobniej jest zwarcie.
Czy to jest pompa zanuzeniowa czy jest zamontowana na polce ponad lustrem wody?

Jesli hydrofor jest zamontowany zgodnie z dokumentacja producenta, i wylacznik wybija (sprawdzic czy jego wartosc jest zgodna z zaleceniem producenta) to nalezy fydrofor zglosic do reklamacji.

Jesli zamontowano niewlasciwie (np pompa niezanuzeniowa umieszczona w studni na polce - czesty blad) to koszt naprawy pokrywea uzytkownik (niezgodny z dokumentacja montaz i eksploatacja)

autor: **Toboro** » 26 lis 2007, 21:01

zamontowany jest na półce nad lustrem wody.
dziwi mnie tylko czemu czasem go wybija a czasem nie. gdyby było zwarcie to by go cały czas wybijało. Zastanawiam sie czy czasem nie jest tak ze moze go zalało potem lustro wody opadlo. dobrze nie wysechł i teraz jak dłuzej pochodzi rozgrzeje sie to moze wtedy cos sie dzieje poczekam tydzień moze przeschnie i bedzie OK.

autor: **Paweł_Małek** » 29 lis 2007, 18:17

Hydroforu nie montuje sie w studni - jest tam zbyt duza wilgoc.
Beda z nim zawsze problemy - jak juz raz wybilo to izolacja jest uszkodzona, teraz bedzie corac czesciej - silnik stygnac popbiera troche powietrza (ktore zawiera tez pare wodna) z studnio, nastwepuje zawilgocenie izolacji i powstaje zwarcie.
Konieczne bedzie przeniesienie hydroforu do domu, lub zastosowanie pompy glebinowej.
Zwykly hydrofor ma zbyt niskie IP, (patrz tabliczka znamionowa)
Samo wysuszenie nic nieda, jak juz raz wybilo - to swiadczy o tym ze prad zwarcia uszkodzil izolacje, jedyna mozliwosc to oddac silnik do przezwojenia (koszt ok. 100....200 zl).
Koniecznie przy tym wymienic lozyska (napewno jest w nich mieszanina smaru i wody, takie lozyska szybko ulegna zatarciu).
Moze sie okazac ze silnik nadaje sie na zlom - jesli skorodowaly blachy stojana i rdza zwiekszajac objetosc spowodowala odksztalcenie zlobkow to pozostaje tylko wymiana silnika.
Zaklad ktory przezwaja stwierdzi czy silnk nadaje sie do naprawy.

autor: **Toboro** » 29 lis 2007, 18:57

dzieki za odpowiedz
od razu chcialem pompe glebinową ale instalator namówił mnie na hydrofor w studni.
Problem w tym że nie mam piwnicy. Ale w takim razie na wiosne postawie domek gospodarczy i dobrze go ocieple. Myśle ze w nim hydrofor powinien czuć się zdecydowanie lepiej.
pzdr

autor: **Paweł_Małek** » 02 gru 2007, 19:48

Pomieszcsenie hydroforu najlepiej wydzielic i ocieplic gruba warstwa styropianu.
Do tego zamontowac grzejnik elektryczny z termoregulatorem nastawionym na +5 stopni C
- taki grzejnik wlaczy sie moze ze 10 razy do roku i zezre pradu za 10 max 50 zl jna rok a uchroni przed zamarznieciem hydroforu i jego zniszczeniem.
Jesli na Twoim terenie jest niski poziom wod gruntowych to hydrofor umiescic w piwniczce ponizej granicy przemarzania i wtedy grzejnik nie jest potrzebny.
Strop i sciany piwniczki ocieplic styropianem, wielkosc piwniczki wystarczy 80cm*150cm glebokosc 1,5m.

autor: **Toboro** » 17 kwie 2008, 19:44

hydrofor wrócił z serwisu. teraz chodzi cichutko. dołączyli mi wymienione łożyska tamte były mocno skorodowane prawie zardzewiałe.
pzdr