Dzięki za info.
Zastanawiałem się wczoraj wieczorem przy piwku nad tym co napisał Jarecki - czy muszę wymienić?
Niewątpliwie ten sterownik jest interesujący i nie jest to drogie rozwiązanie. Ale chyba nie do końca rozwiąże mi problem. Ja niestety co przyznaję czasami jestem w domu gościem. Wychodzę rano, wracam wieczorem. Biorę się za rozpalanie i spać. Zdarzają sie również wyjazdy. Moja żona za niedługi czas będzie rodzić i ciężko mi sobie wyobrazić kiedy wyjadę, że razem z małym dzieckiem będzie np co drugi dzień rozpalać, żeby było ciepło bądź żeby była ciepła woda. Tak więc jestem ostatecznie przekonany do konieczności zmiany.
Generalnie tylko tej zimy myślę o paleniu miałem w celu redukcji zapasu. W przyszłości w sezonie grzewczym myślę o paleniu eko-groszkiem, ale lubię mieć ewentualnie alternatywę w postaci możliwości spalania innego paliwa tak na wszelki wypadek.
Również się zastanawiałem czy przy obecnej technologii jest możliwość cofnięcia się płomienia w podajnikach tłokowych do zbiornika.
Zakładam, że eko-groszkiem można równiez palić w tłokowych i może być to podstawowe paliwo w tych rodzjach pieca, a zawsze jest jakaś opcja z innym rodzajem paliwa.
Czy jest jakaś zauważalna róznica palenia eko-groszkiem w piecu z podajnikiem tłkowym vs podajnik ślimakowy?
Jakiego rodzaju paliwa najlepiej używać poza sezonem grzewczym, gdzie będe musiał podgrzac tylko wodę (miał czy eko-groszek, który jest bardzo kaloryczny)?