Kocioł elektryczny C.O + kolektory + kominek (awaryjnie)

Witam, jestem na bardzo wczesnym etapie planowania budowy. Zastanawiam się nad ogrzewaniem i tutaj zapewnię izolację termiczną (podłogi/dach/ściany), ocieplanie podłogowe na dole, na górze grzejniki, wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. Pozostaje kwestia ogrzewania, powierzchnia użytkowa to ~117m. Teraz zastanawiam się nad połączeniem kotła elektrycznego z kolektorami słonecznymi. Wybrałem ogrzewanie eletryczne ze względu na brak konieczności dostarczania paliw, brak gazu ziemnego, wygodę i możliwość pozostawianie domu na kilka tygodni w zimie samemu sobie. Kolektory mają posłużyć do oszczędzenia prądu, ale pozostaje kwestia z tym co w przypadku awarii prądu. Zima przyjdzie, lód zerwie przewody na kilkanaście godzin jesteśmy w d***. I tutaj zastanawiam się, czy do całości nie podłączyć kominka z płaszczem wodnym. Kominek i tak będzie, choć rzadko używany. Czy jest jakiś problem z brakiem prądu i cyrkulacją wody w takiej instalacji? Domyślam się, że nie, jednakże ciekaw jestem waszych opinii. Jak już wspomniałem kominek ma być jedynie rozwiązaniem awaryjnym, a całość ma się opierać na kolektorach i kotle elektrycznym dwufunkcyjnym.

Przede wszystkim, nie należy robić ogrzewania hydraulicznego, to zawsze generuje większe straty i niższy komfort.
Nie należy łączyć ogrzewania wody i domu!!! To inne parametry i czas pracy.
Taki system nie ma kontroli temperatury latem.

Nie chcę łączyć C.O. z wodą użytkową, wiem, że kominek z płaszczem wodnym na swoją regulację i C.O. elektryczne własną. Wiem, że mogę mówić kompletnie od rzeczy, ale czy istnieje możliwość połączenia tych dwóch rozwiązań, tak, aby mieć kontrolę nad temperaturą? Również w sytuacji, gdy postanowię sobie zapalić w kominku, gdy będzie działać ogrzewanie elektryczne. Dlaczego ogrzewanie hydrauliczne się nie opłaca? Czy chodzi o to, że jeśli piec elektryczny to do użytkowej a jeśli ogrzewanie podłogowe to tylko elektryczne lub tylko hydrauliczne z piecem na paliwa? Sorki za deb*** pytania, ale jestem kompletnym laikiem, pocieszam się, że każdy ekspert nim kiedyś musiał być.

muuumin pisze:Nie chcę łączyć C.O. z wodą użytkową, wiem, że kominek z płaszczem wodnym na swoją regulację i C.O. elektryczne własną. Wiem, że mogę mówić kompletnie od rzeczy, ale czy istnieje możliwość połączenia tych dwóch rozwiązań, tak, aby mieć kontrolę nad temperaturą? Również w sytuacji, gdy postanowię sobie zapalić w kominku, gdy będzie działać ogrzewanie elektryczne. Dlaczego ogrzewanie hydrauliczne się nie opłaca? Czy chodzi o to, że jeśli piec elektryczny to do użytkowej a jeśli ogrzewanie podłogowe to tylko elektryczne lub tylko hydrauliczne z piecem na paliwa? Sorki za deb*** pytania, ale jestem kompletnym laikiem, pocieszam się, że każdy ekspert nim kiedyś musiał być.

Ogrzewanie hydrauliczne to ogrzewanie pośrednie. Płaci się za ciepło wytworzone, a nie za odebrane. Różnica pomiędzy wytworzonym a odebranym jest tym większa i mniej potrzeba. Przecież rekuperację wymyślono, by nie robić centralnego. Poza tym instalacja jest droga.
Dlaczego nie współczesne technologie? Np. inwertory?
Kilka razy mniejsze zużycie, większy komfort, kontrola temperatury i wilgotności latem.

Z tego co czytam pompa ciepła dobrze, aby nie była jedynym źródłem ciepła w naszym klimacie (ciekawy artykuł: http://www.budujemydom.pl/pompy-ciepla/ ... -dzialania) więc wydaje mi się, że w połączeniu z kominkiem to może być dobre rozwiązanie: "Dzięki odpowiedniej parametryzacji sterowników urządzeń grzewczych albo świadomym działaniom użytkownika (np. napalenie w kominku) można w takiej sytuacji ogrzewać dom przy użyciu tego źródła ciepła, które jest w danym momencie najtańsze (przy uwzględnieniu chwilowej, rzeczywistej efektywności pompy ciepła)."

Ale też skłaniam się w stronę ogrzewania elektrycznego podłogowego, którego instalacja jest dużo tańsza od każdego innego a różnicę w kwocie można by było przeznaczyć n. na ogniwa fotowoltaniczne. Ale jak się zabezpieczyć przed ewentualną awarią (zasilania/kotła)?

muuumin pisze:
Ale też skłaniam się w stronę ogrzewania elektrycznego podłogowego, którego instalacja jest dużo tańsza od każdego innego a różnicę w kwocie można by było przeznaczyć n. na ogniwa fotowoltaniczne.

https://www.enerbau.pl/koszt-ogrzewania-domu


.

muuumin pisze:Z tego co czytam pompa ciepła dobrze, aby nie była jedynym źródłem ciepła w naszym klimacie (ciekawy artykuł: http://www.budujemydom.pl/pompy-ciepla/ ... -dzialania) więc wydaje mi się, że w połączeniu z kominkiem to może być dobre rozwiązanie: "Dzięki odpowiedniej parametryzacji sterowników urządzeń grzewczych albo świadomym działaniom użytkownika (np. napalenie w kominku) można w takiej sytuacji ogrzewać dom przy użyciu tego źródła ciepła, które jest w danym momencie najtańsze (przy uwzględnieniu chwilowej, rzeczywistej efektywności pompy ciepła)."

Ale też skłaniam się w stronę ogrzewania elektrycznego podłogowego, którego instalacja jest dużo tańsza od każdego innego a różnicę w kwocie można by było przeznaczyć n. na ogniwa fotowoltaniczne. Ale jak się zabezpieczyć przed ewentualną awarią (zasilania/kotła)?

Artykuł jest pisany, przez kogoś kto się na tym nie zna. A szkoda.

Jak obserwuję dobrze zaizolowany dom z pompą ciepła za 4,5 tys zł plus grzejniki elektryczne maty czy kable potrafi się ogrzać za przysłowiowe grosze. Trzeba oczywiście pamiętać o wm z reku i generalnej szczelności budynku. Pomysł z kotłem i centralnym... nienajlepszy. Są tańsze rozwiązania i bardziej komfortowe. I piszę tutaj o wielu rzeczach głównie w oparciu o dotychczasowe doświadczenia.

po co te kolektory? Ile to wszystko będzie kosztować? Na dom 120 m2 można mieć kompletną instalację tzn, grzanie cwu, klima, ogrzewanie, wentylacja poniżej 25 tys zł! A i eksploatacja będzie tania.

Co masz na myśli pisząc o "odpowiednich" izolacjach? Ile dasz w podłogę, ściany i dach?

Panie Grzegorzu chciałbym widzieć tą wycenę na 25tys na to wszystko.

Bolas pisze:Panie Grzegorzu chciałbym widzieć tą wycenę na 25tys na to wszystko.

Brutto 23%
onyx drem 200 + 20m kanału 125mm izolowanego + dwie skrzynki 125mm/6x75mm + 100m PE 75 + 8 szt redukcji kątowych z anemostatami 7300
Midea 3.5kW kanałówka + 40 m kanału izolowanego 160mm +rozdzielacz i anemostaty
6000zł
Ogrzewanie podłogowe z termostatami 6000 zł (kable )
Lub grzejniki airlec 4200zł

Bolas pisze:Panie Grzegorzu chciałbym widzieć tą wycenę na 25tys na to wszystko.

Powietrzna pompa ciepła już od 4,5 tys. zł + kanały, rozdzielacze plus inne bajery od 1,5 tys zł.
grzejniki od 2,5 tys zł.
Wentylacja od 10 tys, zł (może być i mniej)
cwu od 1 tys zł. (może być i nieco mniej)

potem albo samemu robimy to co można albo montaże do ustalenia indywidualnie z warunkami.

Wszystko zleży od oczekiwań, urządzeń, materiałów. Można i za 40 czy 50 tys zrobić. Sam mam u siebie za 4,5 pompa + 1,5 kanały, rozdzielacze, dyfuzory + 2 grzejniki + 9 rekuperacja.

Rozumie, że pan sprzedaje a inwestor sobie montuje? Cena bez robocizny a'la "bochaterz sobie w domu sam"? Tekst "od 1,5tys" zł to tak jak napisać sprzedajemy już od 1m. Gdzie koszty rozbudowy instalacji elektrycznej?
Nie żebym był przeciwny orientuję się że w budynkach o niskim zapotrzebowaniu nie jest opłacalne robienie innych systemów grzewczych ale podawajmy prawdę i wszystkie koszty.

Bolas pisze:Rozumie, że pan sprzedaje a inwestor sobie montuje? Cena bez robocizny a'la "bochaterz sobie w domu sam"? Tekst "od 1,5tys" zł to tak jak napisać sprzedajemy już od 1m. Gdzie koszty rozbudowy instalacji elektrycznej?
Nie żebym był przeciwny orientuję się że w budynkach o niskim zapotrzebowaniu nie jest opłacalne robienie innych systemów grzewczych ale podawajmy prawdę i wszystkie koszty.

Panie Bolesławie, montaż inwertera to 500-700zł , Rozprowadzenie kanałów



Jest prostsze niż przy wentylacji. Nawiewy są tylko w pokojach. Rozprowadzić to można przy okazji wentylacji. Przecież Pan też sam robił wentylację. Można oczywiście brać instalatora, jeżeli będzie robił wentylacje, ogrzewanie i kanały inwertera za jednym zamachem, to 5000-6000zł za robotę, nie będzie wcale tanio.

Bolas pisze:Rozumie, że pan sprzedaje a inwestor sobie montuje? Cena bez robocizny a'la "bochaterz sobie w domu sam"? Tekst "od 1,5tys" zł to tak jak napisać sprzedajemy już od 1m. Gdzie koszty rozbudowy instalacji elektrycznej?
Nie żebym był przeciwny orientuję się że w budynkach o niskim zapotrzebowaniu nie jest opłacalne robienie innych systemów grzewczych ale podawajmy prawdę i wszystkie koszty.

Nie rozumiem pytania z instalacją elektryczną... Dlaczego ceny od... bo może Pan sobie wziąć powiedzmy pompę gree albo daikina Można atlanticki a można adaxy, Można sobie za reku wziąć lunę (nie polecam) a można airpacka... itd. a koszty robocizny? Liczy się idnywidualnie ale jak się robi w pakiecie to wiadomo, że wyjdzie taniej. I podaję prawdę przede wszystkim! I jak napisałem inwestor MOŻE sobie złożyć to co chce sam. Ja zwykle robię jednak ale są tacy co się pytaja co mogą sami...więc czemu nie...

Widzę że temat dotyczy także pompy ciepła,a akurat to nasza specjalizacja,wiec dla zainteresowanych możemy pomóc i doradzić w tej kwestii. Inwestycja w pompę ciepła to przede wszystkim niskie koszty ogrzewania oraz elastyczność.