Witam,
może najpierw to co najważniejsze o mnie - od września drugoklasista liceum na profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym. Chcę zacząć kształcić się w kierunku związanym z budownictwem - na dzień dzisiejszy w planie jest projektant branży konstrukcyjnej, ale rozważam też projektowanie instalacji elektrycznych - myślę, że 2. klasa wszystko wyjaśni .
Od początku wakacji zacząłem pracę w AutoCADzie 2010, jakieś proste rzuty, elewacje, przekroje, głównie domków jednorodzinnych. Dodać chcę tylko, że to nie tak, że pracuję "na własną rękę", mam nad sobą kogoś który mnie sprawdza i kontroluje, czegoś nie wiem to mam się kogo zapytać. Problem tylko w tym, że tych pytań z mojej strony jest trochę za dużo, są to podstawy, które zapewne byłbym w stanie opanować samemu. I tutaj rodzi się pytanie, jak zacząć, od czego i czy w ogóle jest sens zaczynać. Staję teraz przed wyborem między "suchą" nauką matematyki oraz fizyki, a kierunkowaniem się w kwestii nauki już ściśle do budownictwa. Póki co myślę, że obie części jestem w stanie jakoś połączyć, pojawia się tylko pytanie, czy na tym etapie warto to robić. Tyle odnośnie samego budownictwa.
Jest jeszcze kwestia AutoCADa - w wielu kursach, które można znaleźć w Internecie projektanci korzystają z dodatku APLUS. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób ma ten program tylko dlatego, że są studentami i mają ten dodatek za darmo. Mam teraz pytanie do studentów budownictwa jak to wygląda z tym APLUSem - mam kilku znajomych na budownictwie, którzy może byliby w stanie udostępnić mi ten program, bo sami na pewno go nie używają - pytanie tylko, czy warto w APLUSie zacząć pracować.
Będę wdzięczny za każdą pomoc, opinię, poradę
Pozdrawiam serdecznie,
nicrovishion