Kombinacja alpejska....

Witam.
Mam pewien problem ktory morze niestety okazac sie kosztownym.
Na dzialce rolnej znajduje sie siedlisko w ktorego sklad wchodzi stary drewniany dom. stodola. i murowana duza obora wybudowana w latach 80.posiadajacy doprowadzenie elktryczne i wodociagowe(legalne) W 2012r czlonek mojej rodziny doknal samowolnej adaptacji czesci budynku obory na mieszkalny.Dokonano ocieplenia (budynek do 8m) Wymiany stolarki drzwiowej i okiennej. W srodku instalacja grzewcza(paliwo stale) elektryczna itd Dodatkowo budynek usytuowany besposrednio w ostrej granicy dzialki(dzialka ok25m) Dzilka sasiednia ok 8m nie zabudowana rolna. Najblizszy budynek w trzeciej lini zabudowy od granicy.

Jak wybrnac z sytuacji aby uniknac oplaty legalizacyjnej i dokonac legalizacji jak najmnieszym kosztem.....
Czy kombinowac na zgloszenie? tz.zmiana sposobu uzytkowania.... -uwazam to za dobre rozwiazanie....

Bede wdzieczny za kazda podpowiedz laczne z "naciagajacymi prawo budowlane"

Pozdrawiam .

dura lex sed lex ... prędzej czy później się dopatrzą i będzie problem, lepiej zalegalizować samowolę i spać spokojnie, szkoda dzieci takim obowiązkiem obarczać w przyszłości. Ani tego sprzedać ani tam mieszkać będą

Zgazam sie w pelni.
Wlasnie z tad moje pytanie i chec "naprawy" obecnego stanu.
Podnioslem temat rowniez z powodu iz chcialbym dokonac adaptacji drugiej czesci budynku na cele mieszkaniowe. Otrzymam wtedy dwa odrebne mieszkania o powieszchni 62m2 +po srodku kotlownia a powyzej kolejne dwa pokoje. Niestety nie jestem teraz w Polsce wiec nie moge dowiedziec sie u zrodla.

można załatwić urzędowo, koszty jakieś 50 tyś

50tys.... Czyli nie rozruznia sie samowoli polegajacej na wznieieniu od podstaw budynku mieszkalnego a adaptacji budynku gospodarczego na mieszkalny? A co za tym idzie stawka 50tys...? Rowniez pomimo ze samowola nie wyszla poza bryle jak i nie ingerowala w konstrukcj?

to maksymalna kara jaką dostaniesz z urzędu ... do tego jeszcze podatkowy się upomni o swoje ;-(