Witam forumowiczów.
Mój ojciec zapisał w spadku na mnie dom jednorodzinny budowany pod koniec lat 80. Nigdy nie został on wykończony, wiec chce to zrobić sam. Budynek ten był stawiany przez partaczy którzy nie porobili nadproży nad otworami drzwiowymi. Zamiast wylać belkę żelbetowa to położyli na deskowaniu jedynie 3 pręty fi 8 w takiej trochę grubszej spoinie w miejscu której normalni ludzie robią nadproża..
Dołączam oczywiście fotografie obecnej sytuacji, i mam pytanie co z tym robić? rozkuwać i zalewać nadproże od nowa, czy zostawić i nie robić z tym nic, czy wstawić w to miejsce dwuteownik jak na zdjęciu..
za podpowiedzi z góry dziękuje.