MULTIEKO INTERDOM2 INTERDOM -prawda

Wybór wykonawcy często decyduje o tym, czy budowa lub remont domu będzie miłym wspomnieniem, czy trudnym przeżyciem, a dom - wymarzonym miejscem do mieszkania czy katalogiem błędów. Jak wybrać dobrego, rzetelnego wykonawcę? Tu możesz polecić sprawdzone ekipy i poznać opinie o wykonawcach, których zamierzasz zatrudnić.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

klient12
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 08 wrz 2007, 9:08
MULTIEKO INTERDOM2 INTERDOM -prawda

autor: klient12 » 08 wrz 2007, 9:31

Szanowni Państwo,w związku z faktem że "korzystam" z usług wspomnianej firmy,chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych na temat rzeczywistej sytuacji tej firmy.Są to informacje uzyskane we własnym zakresie, gdyż wraz z kilkoma innymi klientami będziemy składać zawiadmienie do prokuratury o wyłudzenie pieniędzy.
1) osoba na form,która tak zaciekle staje w obronie firmy to p.Rafał W. lub Artur G.( pracownik i pełnomocnik firmy )
2) nie ma Klienta, który jest zadowolony obecnie z usług tej firmy i nie odnoszę się do jakości tylko do terminowości ( przesunięcia budów nawet o 1 rok lub zejścia z budów
3) jeżeli chcą Państwo sprawdzić firmę to proszę poprosić ich o wizytę na jakiejkowliek budowie - odpowiedź z e strony firmy, że nie może zdradzać danych osobowych ( sugeruję kontakt z inwestorem a nie z widok budowy bo to zupełnie co innego )
4) drewno które do mnie przywieźli z całą pewnością nie jest suszone komorow i z informacji od tartaków wynika że nigdy nie było takie brane na żadną inną budowę
5) firma co 1-2 miesiące zmienia tartaki, bo nie wypłaca należności
6) ważne - umowy podpisane przez tą firmę są nie ważne, dlatego można w trybie natychmiastowym rozwiązać umowę i żądać zwrotu zadatku.
7) firma buduje obecnie około 20 domów, z tego dzieje się coś na budowie ok. 5-7 domów
8) stan zadłużenia firmy do którego dotarliśmy to min 550 000 zł ( wykonawcy, tartaki itp )
9) firm MULTIEKO nie istnieje formalnie, mimo reklamy w interencie dalej dokumenty są na firmę INTERDOM2 Mariusz G.
Można pisać jeszcze wiele o tej firme. Chciałałbym jednocześnie zaznaczyć iż są to informacje zebrane przeze mnie i mojego męża wraz z kilkoma innymi inwestorami i ich ocena należy do każdego indywidualnie. Mimo niekorzystnej sytuacji związanej z umową z tą firmą nie zamierzamy siedzieć cicho, że może jakoś to będzie - skłoniły nas do tego informacji od innych osób, dlatego kierujemy sprawę do prokuratury, jeżeli ktoś chce sie dołączyć to proszę o informację.

MARKRK
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2007, 17:09
Re: MULTIEKO/INTERDOM2/INTERDOM-prawda

autor: MARKRK » 08 wrz 2007, 11:56

Dobrze,być może jest to prawda tylko zastanawia mnie fakt ze prawie na kazdym forum budowlanym jest nowy uzytkownik zarejestrowany i zaraz złe opinie na temat tej firmy właśnie od tego uzytkownika,nastepnie zero postów od takiej osoby.Zdaję sobie sprawę że jezeli Pan/Pani budujecie z tą firmą to nie możecie podać wiecej szczegółów w celu braku identyfikacji.Jezeli faktycznie firma popełnia błędy podczas budowania (osobiście byłem na budowach i wrażenie pozytywne ale nie jestem fachowcem i byc moze sie myle).Proszę o dokładniejsze informacje ,jakieś zdjecia itp.Mam zamiar podpisac z nimi umowę na budowę szkieletorka ale niewiem co na ten temat mysleć,Kazda firma ma negatywne opinie i która wybrać??Moze jest ktos zadowolony z jakiejś firmy ,to proszę polecić ..
Marek

klient12
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 08 wrz 2007, 9:08
ja Pana nie mam zamiaru przekonywać

autor: klient12 » 08 wrz 2007, 18:12

Szanownie Panie,
skoro Pan twierdzi, że oglądał kilka budów, to zastanawiam się z jakiego regionu Pan jest, bo z naszych informacji wynika, że firma nie ma budów w jednym regionie. Po drugie wspomina Pan, że na budowie było wszystko o.k., to z całą pewnością oznacza, że nie rozmawiał Pan ani z inwestorami ani z ekipami. Ja niestety nie mogę podać namiarów na Klientów, proszę o to poprosić firmę, wystarczy telefon, rozmowa - nie może być użyty argument o danych osobowych.
Szczerze mówiąc to nie więrzę, że oglądał Pan te rzekome budowy i chce Pan podpisać umowę, moim zdaniem ...hmmm ten domysł pozostawiam każdemu czytelnikowi.
I jeszcze jedno co mnie utwierdza w przekonaniu o Pana bezstronności, nie odniósł się Pan do konkretów z mojej strony np.: chociażby do nazwy firmy.

Pozdrawiam

MARKRK
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2007, 17:09
Re: ja Pana nie mam zamiaru przekonywać

autor: MARKRK » 08 wrz 2007, 21:11

klient12 pisze:Szanownie Panie,
skoro Pan twierdzi, że oglądał kilka budów, to zastanawiam się z jakiego regionu Pan jest, bo z naszych informacji wynika, że firma nie ma budów w jednym regionie. Po drugie wspomina Pan, że na budowie było wszystko o.k., to z całą pewnością oznacza, że nie rozmawiał Pan ani z inwestorami ani z ekipami. Ja niestety nie mogę podać namiarów na Klientów, proszę o to poprosić firmę, wystarczy telefon, rozmowa - nie może być użyty argument o danych osobowych.
Szczerze mówiąc to nie więrzę, że oglądał Pan te rzekome budowy i chce Pan podpisać umowę, moim zdaniem ...hmmm ten domysł pozostawiam każdemu czytelnikowi.
I jeszcze jedno co mnie utwierdza w przekonaniu o Pana bezstronności, nie odniósł się Pan do konkretów z mojej strony np.: chociażby do nazwy firmy.

Pozdrawiam


Byłem ,rozmawiałem i widziałem-jedno wiem ludzie sa różni w firmach jak tez klienci,jezeli ktos porywa sie na budowe domu a ma do dyspozycji mało gotówki to dziaduje i płacze potem na forach budowlanych.Sam prowadzac działalnosc gosp."usługi dla ludnosci" to czasami mam dosyc klientów bo sami nie wiedzą czego chcą.Zobaczyłem 7 domów w róznym stanie budowania i przeprowadziłem rozmowy z inwestorami i nieco zdania sa rózne.Na dowód tego zamieszcze jedno przypadkowe zdjęcie z budowy.[img][img]http://img410.imageshack.us/img410/6330/p8300113ya3.th.jpg[/img][/img]
Marek

klient12
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 08 wrz 2007, 9:08
Witam Panie Rafale Wójtowicz czy też Panie Arturze Grech

autor: klient12 » 08 wrz 2007, 23:04

Widzę, że sprawdziły się moje przypuszczenia dotyczące wpisów. Panie "MARKU", kłamie Pan i to jawnie, gdyż firma Interdom2 nie prowadzi 7 budów i nie rozmawiał Pan z inwestorami, co sprawdziłam telefonicznie. Mógł się Pan bardziej postarać, jak w pierwszej wypowiedzi starał się być niby obojętny, tak w drugiej poniosły Pana emocje. Skoro Pan tak mówi, że my jako inwestorzy klepiemy biedę i nie mamy środków na budowę domów, to jak Pan wytłumaczy zadłużenie firmy Interdom2. Zapraszam wszystkich do wykonania kontrolnych telefonów do tartaków w okolicach Krakowa, w kazdej znają tą firmę i odpowiedzą na tema zadłużenia jak również na temat rzekomego drewna komorowo suszonego.
Skoro Pan staje w obronie firmy Interdom, proszę rozmawiajmy merytorycznie. Co Pan odpowie na fakt zadłużenia firmy oraz że firma oszukuje swoich Klientów mówiąc im o rzekomo suszonym drewnie ? Nie ma Pana argumentów, p.Rafae/ p.Arturze -proszę przynajmniej tutaj nie kłamać. Pozdrawiam i do zobaczenia w sądzie.
p.s.
to my mamy nadpłacone w tej firmie i nie możemy doczekać się na prace zgodnie z umową, więc nie wiem kto sobie nie daje radę

MARKRK
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2007, 17:09
Re: Witam Panie Rafale Wójtowicz czy też Panie Arturze Grech

autor: MARKRK » 09 wrz 2007, 8:41

klient12 pisze:Widzę, że sprawdziły się moje przypuszczenia dotyczące wpisów. Panie "MARKU", kłamie Pan i to jawnie, gdyż firma Interdom2 nie prowadzi 7 budów i nie rozmawiał Pan z inwestorami, co sprawdziłam telefonicznie. Mógł się Pan bardziej postarać, jak w pierwszej wypowiedzi starał się być niby obojętny, tak w drugiej poniosły Pana emocje. Skoro Pan tak mówi, że my jako inwestorzy klepiemy biedę i nie mamy środków na budowę domów, to jak Pan wytłumaczy zadłużenie firmy Interdom2. Zapraszam wszystkich do wykonania kontrolnych telefonów do tartaków w okolicach Krakowa, w kazdej znają tą firmę i odpowiedzą na tema zadłużenia jak również na temat rzekomego drewna komorowo suszonego.
Skoro Pan staje w obronie firmy Interdom, proszę rozmawiajmy merytorycznie. Co Pan odpowie na fakt zadłużenia firmy oraz że firma oszukuje swoich Klientów mówiąc im o rzekomo suszonym drewnie ? Nie ma Pana argumentów, p.Rafae/ p.Arturze -proszę przynajmniej tutaj nie kłamać. Pozdrawiam i do zobaczenia w sądzie.
p.s.
to my mamy nadpłacone w tej firmie i nie możemy doczekać się na prace zgodnie z umową, więc nie wiem kto sobie nie daje radę


Nie mam nic wspólnego z ta firma,a jezeli drewno nie bylo suszone komorowo to smiac mi się chce z was inwestorów-jak mozna było dopuscic do tego.Chciałbym zobaczyc ten dom(rudere)za rok czasu jak sie powykrzywia.Prosiłem o zdjęcia popęłnionych przez firmę błędów,nie musi byc na forum mozna na email ale widzę ze poza pisaniem na forum wszystkie dowody sie kończą a straszenie sądem jest śmieszne.Jeżeli trafiło by to na mnie napewno bym sie nie wygrarzał sądami na forach tylko bym podał firme do sadu żeby ich zaskoczyć.Zjezdziłem po polsce po firmach prawie wszystkich i oglądałem rózne inwestycje i zdania sa podzielone.Kilka domów budowanych przez bardzo droga firme było sprzedawanych bezposrednio po wybudowaniu bo były rózne obawy o trwalośc konstrukcji.Jestem zdecydowany na budowę domu szkieletowego i wiem że nie wybuduje go z Multieko-Interdom 1 czy 2 .....Na polu bitwy pozostaje jedna firma-narazie nie podaje z przyczyn oczywistych,jezeli bedzie to niewypał to buduje w systemie tradycyjnym to do 300 tys przeznaczonych na dom szkieletowy ratuje sie kredytem 200 tys i mysle ze to wystarczy w obecnych czasach.Jeżeli jest to nagonka konkurencji na Multieko to jest mi przykro z tego powodu bo chciałem z nimi budować ale odpuszczam temat.W poniedziałek dzwonię i sie dowiem o drewno jakie było stosowane oraz nawiedzę ponownie firmę Multieko i przedstawie im te fakty-tak z ciekawości.

Myslałem ze na forum dostane niezbite dowody na "partaczenie"roboty przez w/w firmę ale widzę ze chyba nie a tego typu opinie mnie nie do końca przekonuja ale daja duzo do myślenia i zastanowienia.Wiem jedno że nie podpisze z nimi umowy bo moze byc to prawda i radze to innym.Czas wszystko pokaże,byc może jeszcze za te opinie podziekuje lub nie.Mimo tego prosze o jakies zdjecia z inwestycji to moze przekona mnie to w 100 % i zobowiazuję sie zachowac je do prywatnego uzytku.
Marek

_Bob Budowniczy_
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 40
Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

autor: _Bob Budowniczy_ » 09 wrz 2007, 11:51

Witam, nie mam nic wspólnego z firmą o której piszecie, jednakże mam pewną uwagę. Czepiliście się tego drewna, a kto powiedział że drewno musi być suszone w komorze? Nie ma takiego wymogu. Drewno do konstrukcji drewnianych wystarczy że jest sezonowane i jego wilgotność nie przekracza 20%. Oczywiście musi być w odpowiedniej klasie. Więc jeżeli to jest najsilniejszy argument, to proponuję sobie odpuścić ponieważ nic w ten sposób nie wskóra się. Pozdrawiam. 8)
_Bob Budowniczy_

piko
Początkujący
Początkujący
Posty: 9
Rejestracja: 12 sie 2007, 13:59

autor: piko » 09 wrz 2007, 15:45

Wystarczy kupić miernik wilgotności drewna i sprawdzić. I nie 20% tylko 19% a najlepiej i najbezpieczniej budować z 15%. Jest to bardzo silny argument i powinno to być opisane w projekcie (mówie o wilgotności) i jeśli wykonawca nie zastosował się do tego to jest podstawa do wystąpienia na drogę sądową. Niemniej nie jesteście Państwo bez winy. Zwalanie odpowiedzialności na inne firmy to błąd myśleniowy. Przecież to wy macie mieszkać później w tym domu i to wy powinnoście również pilnować budowy i przy najmniejszym odstępstwie od normy i wymagań technologii pogonić taką firmę. Niestety czasu się nie cofnie. Życzę przede wszystkim skuteczności przy egzekwowaniu swoich praw i odzyskiwaniu straconych pieniędzy. Jeśli potrzebowalibyście Państwo podpowiedzi co do miejsc w których można szukać kolejnych błędów wykonawcy
Pozdrawiam

oliwia
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 16 paź 2007, 9:00

autor: oliwia » 16 paź 2007, 9:09

Niestety, ale muszę potwierdzić spostrzeżenia na temat firmy Interdom....Rzeczywiście jest to nierzetelna firma nie tylko jako wykonawca, ale również jako kontrahent.
Niemniej jednak muszę przyznać, że często winna jest strona współpracująca z tą firmą a to ze względu na zbyt daleko idące zaufanie. Ludzie nie żądają podstawowych dokumentów, pełnomocnictw, okazania zaświadczenia o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej chociażby. A ta firma to wykorzystuje. Właściciel wysyła swoich pracowników aby ci podpisywali umowy , które potem okazują się nieważne....

Dobra rada - jeśli waszą umowę podpisał jakiś Janek Kowalski zamiast właścicela firmy Interdom możecie pozwać Kowalskiego !!!!!!!!!
I więcej ostrożności...
Oliwia

alitol
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 28 maja 2007, 17:18
INTERDOM k/Krakowa

autor: alitol » 18 paź 2007, 9:02

...fajnie, że jest nas coraz więcej , którzy mówią otwarcie o tym wykonawcy.
Takiego kłamstwa i braku fachoości jeszce nie spotkałem.
Perfekcyjne kłamamnie Pan Rafała W. - nie widać i nie słychać kiedy gość kłamie i kręci , taki perfekcjonista, zresztą nauczyciel Pan Artur G. - i wszystko wiadomo.

MARKRK
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 02 wrz 2007, 17:09
Re: MULTIEKO/INTERDOM2/INTERDOM-prawda

autor: MARKRK » 02 gru 2007, 3:04

Do uzytkownika "KLIENT12"

witam, nazywam się XXXXXX XXXXX, ADRES XXXXXXXXXX, nie mam nic do czynienia z firmą interdom2 i nie jestem zarejestrowany na forum

wiele listów pisanych do "klienta12" na forum trafia do mnie, gdyż adres xxxx@onet.pl należy do mnie,

bardzo proszę o przekazanie mojego telefonu klientowi12 z prośbą o kontakt

Takiego emaila otrzymałem od własciciela adresu email którym sie posługuje na forum uzytkownik "Klient12"

Wniosek jest jeden KONKURENCJA!!!
Marek

MB
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 21 sty 2008, 10:57
Lokalizacja: Warszawa
Radzę nie lekceważyć

autor: MB » 23 sty 2008, 13:18

Wszystkim radzę nie lekceważyć opinii Klient12. Nie znam tej firmy, ani konkurencji. Lecz znam z okresu wcześniejszego podobny przypadek innej firmy. Klienci byli nie dość ostrożni, zbyt ufni, dali się mamić, oszukiwać sprytnemu kłamcy, który niby coś tam budował faktycznie, lecz może ze 30 % zleceń (i te wszyskim pokazywał). Pozostałe 70 % nie budował, terminy odsuwał, bo to, bo tamto, kolejne aneksy do umów na klientach wymuszał, którzy z obawy , że stracą dotychczas wpłacone pieniądze aneksy podpisywali, nawet kolejne pieniądze wpłacali. Jak im już było dość (za póżno !!!!) i prokuraturę uruchomili, to facet ogłosił upadłość. Sprytny był, ani prokurator, ani Sąd kompletnie nic mu nie zrobili. Facet sprzeniewieżył miliony a miliony. Klienci nic nie odzyskali. Facet nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Polskie realia.
Jak ktoś liczy na Prokuratora, Sąd w Polsce, to głupi, naiwny i sam sobie winny. Trzeba od początku samemu wszystkiego pilnować, stale trzymać rękę na pulsie bo nikt za nas tego nie zrobi. Jak Klient12 radzi porozmawiać z inwestorami, kontrachentami firmy, to zrobić to po prostu ! Lenistwo i gamoństwo może kosztować oszczędności całego życia.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 23 sty 2008, 14:43

_Bob Budowniczy_ pisze:Witam, nie mam nic wspólnego z firmą o której piszecie, jednakże mam pewną uwagę. Czepiliście się tego drewna, a kto powiedział że drewno musi być suszone w komorze? Nie ma takiego wymogu. Drewno do konstrukcji drewnianych wystarczy że jest sezonowane i jego wilgotność nie przekracza 20%. Oczywiście musi być w odpowiedniej klasie. Więc jeżeli to jest najsilniejszy argument, to proponuję sobie odpuścić ponieważ nic w ten sposób nie wskóra się. Pozdrawiam. 8)


Nie rozumiem dlaczego nikt nie odnosi się do tego bardzo trafnego spostrzeżenia. Ktoś gdzieś usłyszał o drewnie suszonym komorowo, nie ma bladego pojęcia o co chodzi i robi z tego komuś publiczny zarzut numer jeden.

MB
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 21 sty 2008, 10:57
Lokalizacja: Warszawa

autor: MB » 23 sty 2008, 15:10

Jeżeli firma oferuje wykonastwo z użyciem drewna suszonego komorowo i liczy za to odpowiednią cenę, to ma być drewno suszone komorowo i kropka.
Jak klient życzy deski w zielone paski (jego sprawa po co mu zielone paski !!!!) i płaci za te zielone paski, to one mają być i już. Nie rozumiem o czym dyskusja.
Oferta jest integralną częścią umowy i absolutnie zobowiązująca, inaczej to się nazywa: oszustwo. Nie rozmydlajmy prostej sprawy: ... a po co mu drewno suszone komorowo?. Ma klient taki sobie KAPRYS i święte do niego prawo. Firma oferuje spełnienie kaprysu za daną cenę, klient płaci i ma mieć spełniony KAŻDY kaprys co do którego się umówił i płaci. Koniec rozważań.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 23 sty 2008, 17:56

Dlatego raczej skutecznie unikam klientów z kaprysami. Na zielone paski bez podania logicznego powodu raczej też nie daję szans.


Wróć do „Porozmawiajmy o wykonawcach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

Gotowe projekty domów