Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
dusiołek pisze:Podnoszę temat.
Jestem na etapie całkowitej wymiany podłogi. Dom stoi na gruncie. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że muszę się zmieścić w 25-28 cm, ponieważ pomieszczenia są bardzo niskie (jak się nie wyrobię pokój nie będzie miał nawet 2m wysokości ) Zabezpieczenie przed wilgocią rozumie się samo przez się. Folia na wylewce, później ocieplenie, kolejna folia (według niektórych źródeł dwie - jako warstwa poślizgowa) na to beton kolejny jako warstwa nośna i wykończenie według uznania (ja mam w planach panele, więc będzie też pianka)
I tu prośba do znających się na rzeczy:
- co oprócz cementu i piachu dodawać do "chudziaka" i w jakich proporcjach?
Można dorzucić butelke szkła wodnego do betoniarki celem uszczelnienia betonu
- czym ewentualnie zastąpić można styropian (chodzi mi o zyskanie chociaż paru centymetrów)?
płyta poliuretanowa (PIR) np ECOTHERM zysk ok 50 % grubości mniej
izolacyjnośc płyt PIR = 1,65 izolacyjności styropianu.Twardość PIR nie mniejsza niż styropianu EPS-200
- jakie składniki i w jakich proporcjach do nośnej warstwy betonu?
Nie ma jednej recepty. Jest ona w zależności od rodzaju cementu,rodzaju kruszywa i oczekiwanej wytrzymałości betonu i płynności.Zalecam kupić gotową szlichtę wykonaną w betoniarnii o klasie M12 (max M15).Jeden dzień i po krzyku a materiał masz dobrze przygotowany.
- czy warstwa poślizgowa musi zachodzić na ściany, jeżeli nie to w jaki sposób wykończyć na styku ze ścianą (czy wystarczy przyciąć, czy zabezpieczyć czymś dodatkowo)
Tak wywijasz na ściany potem na powierzchni betonu przycinasz
- co to jest talk techniczny i czy jest niezbędny w warstwie poślizgowej (w skład
zie budowlanym zrobiono wielkie oczy jak zapytałam o ten produkt ) czym go ewentualnie zastąpić jeżeli nie dostanę nigdzie?
Nie jest potrzebny.Raczej stosuje się w przemyśle gumowym.Nie pamiętam żeby kiedykolwiek był za moich czasów stosowany.Może raczej chodzi o zasypkę na rozprowadzenia c.o. w celu wyrównania wysokości z wierzchem styropianu?
- i już tylko dla mojej własnej wiadomości: po co daje się warstwę poślizgową folii - wiem, że sama nazwa wskazuje iż chodzi o poślizg, ale poślizg czego ?
szlichty betonowej aby nie przenosiła naprężeń na ściany a i żeby nie powstawały siły tarcia na styku z podłożem skutkujące jej pęknięciami.Stąd daje się folię
Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych moje pytania mogą być dziecinnie naiwne, ale za bardzo nie znam się na rzeczy, a wiele prac będę wykonywała z pomocnikiem który o budowlance wie tyle co i ja (ale za to jest ode mnie silniejszy, co przy remoncie jest mile widziane )
skasowany pisze:A czy do tych zabezpieczeń p-wilgociowych warto dodać np.to:
pokryć chudziak jakąś dyspersyjną masę asfaltowo-kauczukową (np .izohan izobud Wl)? A potem styropian/styrodur, folia, ogrzewanie podłogowe,wylewka ?
!student! pisze:skasowany pisze:A czy do tych zabezpieczeń p-wilgociowych warto dodać np.to:
pokryć chudziak jakąś dyspersyjną masę asfaltowo-kauczukową (np .izohan izobud Wl)? A potem styropian/styrodur, folia, ogrzewanie podłogowe,wylewka ?
Zgadza się, warto zabezpieczyć chudy beton jakąś masą, ale z dalszą kolejnością się już nie zgodzę. Najpierw kładziemy folię (najlepiej w dwóch warstwach), a potem izolację termiczną. Kolejność jest ważna, wbrew pozorom.
Styropian to przede wszystkim powietrze, które jest zamknięte w jego porach. Kiedy ocieplamy podłogę w temp. otoczenia wyższej od temp. podłogi dochodzi do kondensacji pary wodnej zawartej w powietrzu, zostaje to wszystko na zawsze na izolacji przeciwwilgociowej (folia, papa). W przypadku uruchomienia płyty grzejnej w okresie grzewczym zaczyna się kradzież ciepła. Ciepło z płyty grzejnej przenika przez pory styropianu doprowadzając tę wilgoć ponownie do stanu gazowego, która migrując przenosi ciepło z płyty grzejnej do chudziaka. Na powierzchni izolacji, która zawsze ma temp. 10 stopni (ponieważ leży na chudziaku), dochodzi do ponownej kondensacji, cykl się powtarza a złodziej ciepła jest bardzo syty i lubi wilgoć, ponieważ to bardzo dobry przewodnik.
Na ścianie, będzie podobnie, szczególnie jeśli dom zostanie bardzo dokładnie ocieplony a wilgoć z domu nie jest odprowadzana we właściwy sposób, dlatego co niektórym nawet grzyb rośnie.
Można położyć te płyty styropianowe, ale należy to zrobić w temperaturze otoczenia zbliżonej do temperatury wylewki betonowej (chudziaka), wtedy przy braku gradientu temperatur, nie dojdzie do kondensacji.
Zimą styropian jest prawie suchy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości