Piec na ekogroszek słabo grzeje

Jestem posiadaczem 9 letniego pieca Greń na ekogrosze o mocy 65 kW palnik zeliwny prostokatny
Brucer lub ekoenergia,sterownik iryd pid.Dom do ogrzania 500 metrów + dwa poziome bojlery galmet 300 litrów z dwoma wezownicami.Mam problem bo piec nie osiaga własciwej tempratury,Instalacja posiada zawór trójdrazny i trzy pompy,tz pompa co pompa cwu i pompa cyrkulaci.
Ostatnie ustawienia to 7 sekun podawanie,40 sekund przerwa i nadmuch 35.Dmuchawa 5 o mocy 100 wat

Pierwsze primo
9 lat temu nie było brucer, pierwszy brucer to rok 2008, ja zacząłem korzystać koło marca/kwietnia 2008

Drugie primo:
Dzwoń do grenia - to Ci pomogą, będą wiedzieć, co 9lat temu montowali.

przypuszczalnie możliwe,że jakas komora powietrzna przytkana pyłem i gdzieś trzeba cos odkręcić do wyczyszczenia np. pod palnikiem jakiś dekiel....
albo coś się rozszczelniło
albo coś się zużyło i będzie wymagało wymiany,
9lat przy zespole podającym to dość długo i jakieś elementy eksploatacyjne mogą wymagać wymiany, podobnie jak w samochodach wymienia się klocki hamulcowe, sprzęgło itd.


W KAŻDYM RAZIE RADA TAKA- DZWOŃ DO GRENIA

Dzięki Jarecki ze się odezwałeś,bo czytając twoje posty nie mam wątpliwości ze jesteś wysokiej klasy specjalistą.
Już uzupełniam mój post bo nie dopisałem.Masz racje Jarecki ze 9 lat temu nie było palników Brukera.Nie zdążyłem dodac ze pierwsza retorta z Grenia się mi zużyła/przegniła rura i zdarł się slimak/ dodatkowo ta retorta była stalowa a nie zeliwna/więcej już nie kupie retorty stalowej/ i gdzies około 2008 musiałem wymienić retortę i hydraulik co montował piec taka właśnie mi kupił/Brukera/.
Na początku nie byłem z tej retorty zadowolony bo była dużo mniejsza od pierwszej i dodatkowo ta retorta jest trochę krutka i środek palnika jest w 1/3 pieca a nie na środku.Ale faktycznie ta retorta chodzi dużo lepiej od orginalnej greńowskiej sprzed 9 lat i przedewszystkim jest dużo trwalsza/ma już pięć lat a wygląda jak prawie nowa i przedewszyskim dopala ładnie węgiel w stosunku do tej pierwszej co wyzucała mase nie dopaponego wegla/krzywo podawała/
Dodatkowo w tym roku siadł mi poprzeni sterownik co miałem/taka firma Padula -wtedy 9 lat temu to był rewelacyny sterownik-porównywalny z obecnym co w marcu kupiłem iryd pid.
Mój główny problem to ze pic albo słabo grzeje ,albo zmienia się pozim paleniska i raz az kopci bo nie dopala węgla,a raz obniza się prawie do ślimaka poziom paleniska.
Nie mogę sobie z tym poradzić i nie wiem czy to jest związane z tym ze obecnie peie ma mały odboiór mocy i dodatkowo puszczam pompe c0o cyklicznie co 15 minut praca i 15 minut przerwa.
Dotatkowo obniżyłem temperaturę kotła na 65 stopni z 70 co ma normalnie jak pracuje bo mi się przegrzewŁ 78-80 STOPNI

Dodam jesze Jarecki ,ze piec dokładnie wyczyściłem/łącznie z sciagniecie górnej klapy pieca/ i retortę tez dokłanie wyczyściłem i uszcelniłem/uszelniłem dzięki temu forum bo sobie nie zdawałem sprawy ze powinna być uszczelniona,choc widziałem ze hydraulik jak ją montował pieć lat temu to uszczelnił.Dodam ze piec miałem większy niż potrzeba na budynek,ale w tej chwili powiększyłem dom /pensjonat i się boje czy mi uciągnie te 65 kw. Ponadto dodam ze przy gościach czasami piec ma więcej pracy z grzaniem wody niż z obiegiem c.o. i po \to jet ustawiony na 70 stopni aby szybko ladował bojlery.Awatyjnie maj jeszcze grzałke 4,5 kw/elektryczna / i taki mały piecyk/koze do grzania wody/-ładuje bojlery na dugiej wężownicy,ale w nim zadko pale bo ten piecyk ma mała sprawności kopci na cała okolice jak się węgiel rozpala/

Podsumowujac na dzień dzisiejszy jak piec ma mały odbiór mocy to szalejący poziom węgla na palenisku. Za półtora miesiąca ,jak zacznie się sezon mogę mieć następny problem czy ten piec 65 kw ogrzeje 500 metrów i dogrzeje 1500-2000 litrów wody

65kW to nie utargasz, palnik brucer miał moc znamionową 40kW, na dobrym groszku może pod 50kW to rozpędzisz, ale więcej to wątpię.

Musiałbyś mieć węgiel kaloryczny, nie mniej jak 25MJ ale z drugiej strony jak musisz mocno dmuchac i podawać, to trochę odpadają groszki 28-30MJ, bo one ani mocnego dmuchania ani częstego podawania nie trawią.

Zostaje Ci coś w stylu Jaret-Plus, Anmag Gold, Pieklorz, ale zaznaczam ze z Piekar i tez może z nim być różnie.

Pytanie, czy na 100%potrzebujesz 60kW...
40kW oznacza ok. 6,4kg/h czyli jakieś 155kg węgla na dobę o kaloryczności 26MJ
45kW to ok. 7,4kg/h, na okrągło 180kg/24h
50kW to ok. 8,2kg/h, na okrągło 200kg/24h

Tak, zgadza się,że cwu mocniej szarpie mocą niż sam układ... masz hotel, więc to widzisz wyraźnie.


Jak masz Iryda, to musisz mu dobrać takie parametry, aby pracując na 100%mocy się wyrabiał z dopalaniem
np. 10sek praca, 25sek pauza, jak potrzebujesz mocniejszej mocy, ale tutaj też dmuchawa musi być mocno otwarta i odpowiednio mocno dmuchać. Trzeba mieć zatem węgiel, który mocne dmuchanie trawi

na tych parametrach 10/25 musi Ci opał wypalać.

teraz 1%mocy musisz z kolei dobrać tak, aby się palenisko nie zapadało, ponieważ obiekt spory i zapotrzebowanie bywa spore, to ja bym kombinował, że dla 1%moca w Irydzie dać pauzę 1minuta i 45sekund nadmuch dla 1%mocy ok.3bieg, dmuchnąć mu w podtrzymaniu co 8minut przez 10sekund i krotność zadać na 2.

W menu kodowym 10 czy 99 zrobić:
1. Przedłużenie pracy PID 5st.C i jak ma być w okolicy 70st.c na kotle, to zadać nastawę na 65st.C
2. Podbicie obrotów dmuchawy 5biegów
3. Czas podbicia 10sekund
4. Obniżenie obrotów dmuchawy w podtrzymaniu 0 biegów

ps. i do momentu, jak nie będziesz grzał całego obiektu czy jak nie będzie więcej gości nie zmieniasz parametrów dla 100%mocy, ale za to masz coś takiego, co się nazywa ograniczenie mocy maksymalnej, pod tym na dole pisze o ile obniża nadmuch i rozciąga dawkę, gdzieś pi razy oko dałbym na taki mały odbiór ciepła ograniczenie mocy na 50%. Wówczas pewnie zrobi pauzę w stosunku ok. 1:4 czy 1:5 i ściągnie trochę maksymalny nadmuch. Zgrubnie 1:4 to jakieś 20-21kW mocy a 1:5 ok. 16-17kW.

Dziekuje bardzo Panie Jarecki za bardzo cenne porady.Dzięki Tobie na pewno wiem jakiej mocy mam palnik i ile mogę z niego wydolić.Man normalne pokoje gościnne a nie hotel,bo to iina liga,a ja mam normalny dom.Jeszcze raz dziękuje za cenne porady i będę robił experymenty,ale przynajmniej wiem od czego zacząć.Ps-tak mi się wydawało ze trochę mały ten palnik do tego pieca,ale hudraulik stwierdził ze starczy i na pewno jest dużo lepszy od tego starego.Słyszałem tez ze nie któzy w ramach oszczędności montują mniejszy palnik do większego pieca,ze niby mniej pali-tak mi się o uszy obiło

Może nie piec jest winny niskiej temperaturze tylko groszek? Ja mam ekogrooszek ze smarttrans i jak najbardziej jest ok. Dobrze trzyma ciepło, na długo wystarcza.. jesli jest wyskoko kaloryczny nie ma bata by w domu bylo zimno =)
Pozdrawiam

kabar007 pisze:Może nie piec jest winny niskiej temperaturze tylko groszek? Ja mam ekogrooszek ze smarttrans i jak najbardziej jest ok. Dobrze trzyma ciepło, na długo wystarcza.. jesli jest wyskoko kaloryczny nie ma bata by w domu bylo zimno =)
Pozdrawiam

"Bat" jest bo jak będzie spiekalny to może mieć i 30 MJ/kg a nie nagrzejesz nim ...

Co to w ogóle za bełkot z literówkami - konkrety proszę podać: ile MJ wartości opałowej, spiekalność w RI, ilość popiołu, cena za tonę.