sypialnia jako pokój łazienkowy?

Jeżeli marzy ci się sypialnia, a nie wiesz jak ją urządzić, w tym dziale możesz podyskutować na temat aranżacji tego miejsca. Zapytaj innych, co sądzą o lustrze czy telewizorze w sypialni. Znajdziesz porady dotyczące koloru ścian w sypialni oraz czy ustawienie łóżka w odpowiednim miejscu ma wpływ na sen.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

Przemek
sypialnia jako pokój łazienkowy?

autor: Przemek » 18 sie 2007, 11:08

Chciałbym pozdać Wasze opinie na temat połączenia łazienki i sypialni
czyli pokój łazienkowy - co myślicie jakie sa plusy i minusy ?
może ktoś już taką sypialnie posiada ....

Picadoor

autor: Picadoor » 28 sie 2007, 10:18

Witam

Hmm, to jakby łączyć przedpokój z garażem, można, czemu nie, tylko po co?
Sypialnia , to sypialnia. Architektura sprzyjająca odpoczynkowi, seksowi, odprężeniu, to serce domu. Sypianie w obecności wanny, baterii i grania rur bardziej przypominałoby mnie finalną porę mocno zakrapianej imprezy, coś jakbym był ciągle w gości, gdzie wszystkie miejsca do spania są już dawno pozajmowane.To straszne mieć całe życie kaca.
Wodotryski dobre są w.....hotelach, folderach i ewentualnie w umysłach i pałacach szejków arabskich.

aop
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 30 maja 2007, 10:21
Lokalizacja: Warszawa

autor: aop » 06 wrz 2007, 10:08

Różne kultury mają różne podejście do intymności łazienkowej- to się też zmienia w Polsce. Pamiętam jaki szokiem był dla mnie pobyt w USA 10 lat temu- tam ludzie nie izolują się od innych podczas czynności intymnych. Jedna osoba siedzi na WC gdy druga w tym czasie rozmawia z nią i myje zęby- nie ma dla niech problemu otwartych drzwi do łazienki. Nie mówiąc o Chinach, gdzie toalety publiczne często nie mają drzwi!

Rozwiązanie takie wybierają zazwyczaj osoby ultranowoczesne- jest to bowiem nowy trend na rynku. Możliwe jednak że tak będą wyglądały łazienki przyszłości- gdy zmieni się społeczeństwo, obecnie takie rozwiązania są przez niektóre osoby zupełnie nie do zaakceptowania.

W nowoczesnym projektowaniu chodzi o to aby przestrzenie nie były sztucznie od siebie wydzielane tradycyjnymi ścianami i drzwiami. Przestrzeń można zaprojektować tak aby poszczególne pomieszczenia płynnie przechodziły jedne w drugie bez tradycyjnych podziałów. To, że łazienka będzie przy sypialni nie znaczy że jej mieszkańcy będą mieli bezpośredni widok na WC. Istnieją inne przegrody niż tradycyjne drzwi- np. półprzeźroczyste ściany.

Trzeba jednak takie decyzje podejmować świadomie nie na podstawie opinii innych ale własnych preferencji użytkowych. W tym przypadku preferencją będzie otwarta ciekawie zagospodarowana przestrzeń przeciwstawiona potrzebie izolacji i intymności.

Awatar użytkownika
Mała
Aktywny
Aktywny
Posty: 127
Rejestracja: 10 mar 2004, 8:39
Lokalizacja: Warszawa

autor: Mała » 06 wrz 2007, 11:07

korzystałam z takiego rozwiązania w pokoju hotelowym. Nazywało się to pokój kąpięlowy gdzie za wodoszczęlną kotarą znajdowała się wanna. Wyglądało to naprawdę super i funkcjonalnie było rownież ciekawie rozwiązane. Romantycznie :) wc oczywiście było oddzielone i zamknięte więc to nie było całkowite obnażanie prywatności.
Moje zdanie: fajne rozwiązanie ale nie na co dzień!
pozdrawiam wszystkich forumowiczów :)

Picadoor

autor: Picadoor » 06 wrz 2007, 11:30

aop, zapewne w twojej wypowiedzi można doszukać się jakiejś racji. Nie chcę polemizować o architekturze jako takiej. Jednakże o trendach można. Ponieważ zjawisko trendu nie bierze się wyłącznie z konieczności poszukiwań nowych rozwiązań. W moim odczuciu jest ono głównie wynikiem "narzucania" pewnych zachowań, inności stylów czy sposobów widzenia - w tym wypadku - przestrzeni, głównie dla zaspokojenia irracjonalnych, nawet egoistycznych wizji, aspiracji, dla podkreślenia swej wyjątkowości, a wszystko w imię zaistnienia - na rynku wnętrz jak i jego twórcy.
To zjawisko zwane powszechnie modą wszechobecne jest np: w dziedzinie odzieży.

Rzecz w tym, że wiele z tych "pomysłów" jest kompletnie niepraktyczne, są mało przyjazne przeciętnemu człowiekowi. Wyłącznie do dyspozycji wąskiej grupy osób, którzy "potrzebują" być "trendy". Zarówno na Zachodzie jak i tu w Centralnej Europie większość domów, mieszkań spełnia określone wymagania bez zbędnych "fajerwerków" czy wodotrysków. Patrzenie na nas europejczyków przez pryzmat Ameryki, chyba nie ma żadnych uzasadnionych podstaw. Ameryka i Amerykanie to zlepek wielu kultur, często okropnie wykoślawionych, to także mieszanka narodowości - sposób postrzegania przez nich nie może być punktem odniesienia do czegokolwiek. W mojej ocenie, serce cywilizacji bije tutaj, w Europie - tutaj są wzorce dla nas.
Więc jeśli Anglicy, Niemcy, Francuzi, Hiszpanie czy Skandynawowie w swoich rozwiązaniach architektury wnętrz kierują się głównie przydatnością, funkcjonalnością oraz uwzględniają nasze potrzeby wynikające głównie z samej konstrukcji istoty człowieka (użyteczność, barwy, formy, przestrzeń, poczucie intymności) to czy jest sensem tworzenie jakiejś dziwnej hybrydy?

Czy mam odrobinę racji?

mała napisała:
....fajne rozwiązanie ale nie na co dzień!


...właśnie, tak myślałem. Pozdro

aop
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 30 maja 2007, 10:21
Lokalizacja: Warszawa

autor: aop » 07 wrz 2007, 8:45

Pewnie racja jest. Zgadzam się. są jednak ludzie, którzy uważają takie rozwiązanie za praktyczne np. wielkomiejscy single czy rodzice,którzy mają własną łazienkę na piętrze w domu jednorodzinnym.

Ameryka broń Boże nie jest dla mnie wzorcem a tym bardziej Chiny. To tylko przykład jak różny może być do tego stosunek w różnych kulturach.

Są różne podejścia większość ludzi zatrudniając architekta wnętrz chciałaby miećrozwiązania nowe, inne, oryginalne ale to oczywiście to kwestia wyboru- mozna samemu.

Czasy się zmieniają raz wypracowane trendy nie będą obowiązywać przez 1000 lat. Kiedyś ludzie myli się w misce i korzystali z wygódki. Disingerzy przedstawiają zazwyczaj wizje jak to może być za np, 20-30 lat. Teraz na rozwiązania takie decydują się nieliczni, za te 20-30 lat może to być obowiązujący trend, choć nie koniecznie. Tak pokazuje historia- przykładem mogaąbyć otwarte kuchnie na salon- kiedyś jakiemuś designerowi ten pomysł przyszedł do głowy teraz to trend.

No ale to forum chyba nie jest od dyskusji o trendach. przepraszam, za wywołanie dyskusji.

Awatar użytkownika
Ania!
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 66
Rejestracja: 28 wrz 2007, 11:39
Lokalizacja: stąd

autor: Ania! » 20 lis 2007, 14:06

Jakoś nie przemawia do mnie ta idea. Jestem zdecydowaną zwolenniczką jasnego podziału funkcji w mieszkaniu i nie wiem, po co mieszać te funkcje ze sobą bez wyraźnej potrzeby. Z równym powodzeniem można by przecież do tego "zestawu" sypialniano-łazienkowego dołączyć jeszcze kuchnię - tylko po co? W hotelu - ok, jako odrobina egzotyki, ale na codzień? - na pewno nie.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontaktowanie:

autor: marcinradom » 20 lis 2007, 19:55

aop pisze:szokiem był dla mnie pobyt w USA 10 lat temu- tam ludzie nie izolują się od innych podczas czynności intymnych. Jedna osoba siedzi na WC gdy druga w tym czasie rozmawia z nią i myje zęby

pozdrawiam tę osobę myjącą zęby, w czasie gdy ta druga ...
dla mnie to nie wstyd a brak dobrego smaku. zawsze uważałem że w usa mieszkają dzicy.
pozdrawiam

sevilla
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 74
Rejestracja: 24 sie 2008, 13:58

autor: sevilla » 27 sie 2008, 21:43

nigdy nie zdecydowałabym sie na takie rozwiązanie. człowiek potrzebuje trochę intymności a nie robienia przedstawień nawet dla bliskich podczas codziennej higieny

gutdesign
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 51
Rejestracja: 24 paź 2008, 23:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

autor: gutdesign » 25 paź 2008, 8:05

Takie otwarte łazienki to nowy trend w projektowaniu i będzie się rozwijał. Jeszcze jakiś czas temu nikt w Polsce nie chciał otwartych kuchni i uważał to za dziwactwo, no bo jak można wystawiać gary i brudy na widok gościom czy nawet domownikom :), kuchnia to było coś "brudnego" co trzeba ukrywać. Teraz 90% osób nie chce słyszeć o zamkniętej kuchni, otwarta na salon kuchnia to stało się oczywiste rozwiązanie a "brudnych garów" nikt się nie musi wstydzić tak ładne jest wzornictwo. Podobnie jest z łazienkami. Otwarte łazienki przy sypialniach to są miejsca, do których nikt nie wchodzi poza właścicielami sypialni. Są na pewno bardzo wygodne, do wydzielenia intymnej przestrzeni wystarczą ścianki i parawany, nie trzeba za to przekraczać ścian, drzwi i innych przegród aby rano wziąć kąpiel, zakładać szlafroków, ubierać się i rozbierać po 5 razy :) Po prostu funkcjonalność.

kasia83
pewnie się da, ale po co?

autor: kasia83 » 29 kwie 2009, 12:02

Połaczenie łazienki i sypialni moze i ma sens, ale tylko w dużych mieszkaniach, bądź domach jdnorodzinnych i to tylko pod warunkiem istnienia co najmniej jeszcze jednej łazienki w domu. Osobiście nie podoba mi się ten pomysł, bo nie wyobrażam sobie korzystania z wc przy "asyście" np. męża. Z drugiej strony widziałam chyba na portalu e-mieszkanie.pl bardzo fajną realizacje pokoju kapielowego połączonego z sypialnią mazeńska. Była tam tylko stylowa wanna i to rzeczywiście robiło niezle wrażenie...

gutdesign
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 51
Rejestracja: 24 paź 2008, 23:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

autor: gutdesign » 29 kwie 2009, 20:47

Naturalnie, łazienka przy sypialni jest wnętrzem prywatnym, do którego dostęp ma tylko para sypiajaca w tej sypialni :) Oprócz tego w domu musi byc łazienka ogólna, w duzym domu łazienka dla gosci i oddzielna łazienka dla dzieci. Takie sa standardy.
Przy czym łazienka przy sypialni wcale nie musi być zupełnie otwarta, może być zamykana, przedzielona ściankami, przegrodami, szybami, ale dostęp do niej jest tylko z sypialni.

Awatar użytkownika
uhuhu
Początkujący
Początkujący
Posty: 8
Rejestracja: 05 maja 2009, 21:41
Lokalizacja: Wrocław

autor: uhuhu » 08 maja 2009, 15:28

Fajnie byłoby mieć wannę powiedzmy za parawanem...jak w czasach...odległych...
Tyle, że ja chyba wolę tradycyjne rozwiązania. Łazienka to łazienka, przeciągów brak, co do pokoju łazienkowego to nie jestem pewna...

Przemek

autor: Przemek » 08 maja 2009, 15:30

spam ?

Campi_81
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 38
Rejestracja: 11 paź 2008, 14:42

autor: Campi_81 » 16 maja 2009, 0:05

Zdecydowanie nie ani to praktyczne, ani przyjemne chyba, że ktoś już naprawdę nie ma możliwości rozłożyć inaczej pomieszczenia.


Wróć do „Sypialnie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

Gotowe projekty domów