yeelooz pisze:Ma to związek z tym, że ceny tam uwzględnione nie stoją w miejscu a pracują.
nie do końca tak. Wahania cenowe na przestrzeni kwartału są na prawdę bardzo nieznaczne i można je pominąć, no chyba za wyjątkiem takich materiałów sezonowych jak np. styropian.
poniżej link jako dowód
http://www.raportsekocenbud.pl/artykul/ ... 658a561ea6yeelooz pisze:Kosztorys przeprowadzam na podstawie zaprzyjaznionej hurtowni budowlanej, operującej oczywiście też na jakimś procencie marży, natomiast wyliczenia cenowe w projektach są najczęściej liczone ze średnich cen na dany materiał.
co to jest cena średnia? jeśli ja mam 1.000.000$ a ty masz 0$ to średnio mamy po 500.000$. Tak samo jest z cenami średnimi. Oprócz cen średnich są jeszcze ceny maksymalne (które pomijam) oraz ceny minimalne. I teraz UWAGA! Ceny minimalne to nie są najniższe ceny za które można kupić materiał, cena minimalna to cena jaką dany sprzedawca podał w ankiecie i od tej ceny sa jeszcze rabaty:D.
yeelooz pisze:Do tej pory zdarzyło mi się raz, że wyszło 12000 taniej aniżeli w kosztorysie zawartym w projekcie. Tak więc należało by przyjąć że dane wartości będą wartościami przybliżonymi.
pod jednym warunkiem, że kosztorys a raczej przedmiar jest prawidłowo wykonany a nie łebkach (link podałem wcześniej do innego forum)
yeelooz pisze:Najlepiej kalkulować każdy wybór materiału oraz posłuchać budowlańców, którzy zjedli w tych tematach zęby.
Czasem się zdarza że gdzie dwóch wykonawców tam są trzy szkoły