grzyb w domu (wewnątrz budynku) bierze się tylko z nadmiaru wilgoci. (inne warunki jakich potrzebują grzyby i pleśnie występują wewnątrz pomieszczeń praktycznie cały czas i nie bardzo możemy je wyeliminować. Jedynie pozbycie się nadmiaru wilgoci rozwiązuje problem w sposób trwały.
Pytanie:
gdzie pojawiają się te grzyby i skąd bierze się wilgoć:
możliwość pierwsza:
niedokładne zabezpieczenie przeciwwilgociowe np. fundamentów czy ścian.
grzyb najczęściej nisko przy podłodze tam, gdzie ściana "ciągnie" wodę od fundamentów.
rozwiązanie: poprawienie izolacji i osuszenie ściany, jeżeli grzyb rozwinięty najczęściej konieczność wymiany tynku.
możliwość druga (to chyba miał na myśli p. TB)
niedoskonała izolacja cieplna ścian i występowanie "mostków cieplnych"
wilgoć kondensuje się wtedy w miejscach najzimniejszych (może nawet przemarzających)
i tam powstają grzyby/pleśnie
rozwiązanie: poprawienie izolacji cieplnej w tych miejscach i osuszenie ścian
możliwość trzecia - niestety występująca najczęściej -
brak odpowiedniej wentylacji (w sensie pozbywania się zużytego powietrza i nadmiaru wilgoci)
Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że typowa 4 osobowa rodzina "produkuje"
w ciągu doby około 14 litrów wody ( w postaci pary wodnej itd.)
i jeżeli wentylacja nie działa sprawnie i nie jest w stanie usunąć nadmiaru wilgoci na zewnątrz
woda skrapla się na ścianach, wsiąka w ściany i jest przyczyną dynamicznego rozwoju pleśni i grzybów.
Jedyne rozwiązanie : poprawić wentylację - jeżeli jest grawitacyjna prawdopodobnie będą potrzebne wentylatory (najlepiej z czujnikiem wilgotności ) zobacz:
www.klimatom.com
jeżeli jest mechaniczna trzeba zwiększyć intensywność i zadbać o sensowny nawiew (nawiewniki praktycznie we wszystkich oknach)
Jeżeli jest możliwość polecam kompleksowe rozwiązania: wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła np.
www.comair.pl
generalnie: kupić higrometr i utrzymywać wilgotność na poziomie nie większym niż 55%