solary- kierunek montażu

Moje zapytanie dotyczy kierunku montażu paneli solarnych. Mój dom jest "przesunięty" od południa o ~20stopni. Połacie dachowe na któych w grę wchodzi montaż to: wschód (70stopni od południa) i zachód (110stopni). Mam możliwość zainstalowania solarów o podwójnej absorpcji. Nie chciałbym je odchylać na konstrukcjach w kierunku południowym. Interesuje mnie całoroczne użytkowanie cwu. Będę wdzięczny za odpowiedź...

Paneli do cwu nie montuje się na dachu, tylko na ścianie pionowo, lub prawie pionowo.
1 - latem jest mniejszy problem z nadprodukcją.
2 - zimą są większe zyski, bo słońce idzie po horyzoncie
3 - nie dziurawimy pokrycia dachu
4 - dzięki łatwiejszemu utrzymaniu w czystości, mamy większą sprawność
5 - panele nie boją się gradu
6 - nie zalega na nich śnieg.

A tak w ogóle to większe efekty przy mniejszych kosztach da zasobnik zintegrowany z pompą ciepła.

Rozumiem. Nie mniej jednak gdyby wchodziła tylko ta koncepcja z dachem (od południa mam "przyklejony" dom sąsiada) i uwzględnić przesunięcie domu od kierunku południowego. Główne zużycie wody będzie miało miejsce w szczególności w godzinach wieczornych. Planowany bufor wodny 200 lub 300 litrów....

madziul2009 pisze:Rozumiem. Nie mniej jednak gdyby wchodziła tylko ta koncepcja z dachem (od południa mam "przyklejony" dom sąsiada) i uwzględnić przesunięcie domu od kierunku południowego. Główne zużycie wody będzie miało miejsce w szczególności w godzinach wieczornych. Planowany bufor wodny 200 lub 300 litrów....

To na rano, zagrzeje wodę grzałka... Lepiej wyrzucić solary, podniosą zużycie kWh i jeszcze kłopot. Do 7000zł kupi Pan 300 litów zasobnik i będzie tak jakby słońce świeciło i w nocy i to przez ponad 3 kwartały.

madziul2009 pisze:Moje zapytanie dotyczy kierunku montażu paneli solarnych.

Madziul, spytaj Brzęczkowskiego ile instalacji zamontował i jakie ma doświadczenie z kolektorami słonecznymi. Bo coś mi się wydaje, że chce "zrobić Cię na szaro".

Tomasz_Brzeczkowski pisze:To na rano, zagrzeje wodę grzałka...

Ja nie mam grzałki i na brak ciepłej wody nie narzekam. Wszystko zależy od konfiguracji systemu solarnego - jakie kolektory, ile litrów wymiennik, który jest w stanie przetrzymać odpowiedni zapas ciepłej wody z poprzedniego dnia do rana, bez wielkiej straty temperatury.
A poza tym, czy zamiast ewentualnej grzałki, nie lepiej pod drugą wężownicę podłączyć pompę ciepła czy kocioł gazowy? Sterownik solarny (który z reguły posiada wyjście napięciowe na grzałkę, śmiało może sterować załączaniem pompy lub kotła kondensacynego (dzisiaj wszystkie nowoczesne kotły gazowe pracują na... prąd.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Lepiej wyrzucić solary, podniosą zużycie kWh i jeszcze kłopot.

Akurat solary to tyle, co żaróweczka 40-60 W, załączająca się od czasu do czasu na dobę.
Więcej prądu zużyje telewizor, komputer, lodówka, czajnik... a już na pewno pompa ciepła
Mówię oczywiście o solarach bez grzałki w wymienniku, bo tylko takie rozwiązanie uznaję za sensowne.To, że instalatorzy wpychają na siłę nieświadomym klientom jeszcze grzałki, to zupełnie inna sprawa.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Paneli do cwu nie montuje się na dachu, tylko na ścianie pionowo, lub prawie pionowo.
1 - latem jest mniejszy problem z nadprodukcją.
2 - zimą są większe zyski, bo słońce idzie po horyzoncie
3 - nie dziurawimy pokrycia dachu
4 - dzięki łatwiejszemu utrzymaniu w czystości, mamy większą sprawność
5 - panele nie boją się gradu
6 - nie zalega na nich śnieg.

A tak w ogóle to większe efekty przy mniejszych kosztach da zasobnik zintegrowany z pompą ciepła.

Sensowna wypowiedź. Moje drugie solary montować będę na ścianie.

Lecz polemizować chciałbym z ostatnim zdaniem.
Koszt instalacji solarów a pompy ciepła - w zalezności od przyjętego rozwiązania - może być różny. Ale może być też porównywalny. Są pompy ciepła powietrze-woda za 7 tys. Są też solary za 7 tys.
Są pompy (powietrzne) za 20 tys. i również solary za 20 tys. można sobie zafundować.

Jedno jest pewne: Przy możliwym do porównania koszcie zakupu i montażu, koszta eksploatacyjne solarów - w porównaniu z pompami ciepła - są śmiesznie małe, wręcz symboliczne, przez co powinny być pomijalne w rozważaniach nad opłacalnością inwestycji.

A tak przy okazji...
Wczoraj przyjechały do mnie kolektory solarne płaskie - 2 sztuki - wraz z całym oprzyrządowaniem i zasobnikiem. Do kompletu brakuje jedynie przewodu solarnego w otulinie, który zamówię jeszcze w tym tygodniu. To już drugi zestaw (po rurach próżniowych), który posiadam.

Cena kompletnego zestawu: 4999,00 zł.
Przewód wyniesie ok.1000 zł.
Plus pompka do napełniania instalacji - ok. 100 zł.
Taniej się już nie da.
Robocizny nie liczę, bo ta jest darmowa.

Tak jak to zwykle ma miejsce na forum. Na wszystkie tematy i niewiele treści. Będę miał znaczne dofinansowanie, dlatego decyduje się na solary. Jeżeli chodzi o miejsce montażu to w grę wchodzi tylko dach. Więc zadam konkretne pytanie: Układ kaletnicy rozdziela spad dachu w dwóch kierunkach: wschód i zachód, przesunięcie ściany południowej odchodzi od "czystego" południa o ~20stopni.Chcąc korzystać najintensywniej z cwu w okresie powiedzmy od maja do października, jaka lokalizacja była by najlepsza, uwzględniając równoległe ułożenie paneli...
Za konstruktywną odpowiedź z góry dziękuję....

Jedną z opcji jest instalacja jednego kolektora na spadku dachu od strony wschodniej, a drugiego na spadku od strony zachodniej.
Miałoby to powodować bardziej równomierny uzysk ciepła w ciągu doby, gdy słońce przechodzi ze wschodu na zachód..

Zastanawiał bym się tylko, czy wówczas solary łączyć ze sobą szeregowo, czy równolegle.
Najlepiej byłoby bowiem, gdyby każdy z nich miał oddzielną pompkę i sterownik.

madziul2009 pisze:Układ kaletnicy rozdziela spad dachu w dwóch kierunkach: wschód i zachód, przesunięcie ściany południowej odchodzi od "czystego" południa o ~20stopni..

Ja bym zamontował na tej południowej ścianie na stelażu.

Piotr Nowik pisze:
Jedno jest pewne: Przy możliwym do porównania koszcie zakupu i montażu, koszta eksploatacyjne solarów - w porównaniu z pompami ciepła - są śmiesznie małe, wręcz symboliczne, przez co powinny być pomijalne w rozważaniach nad opłacalnością inwestycji.

Wszystko zależy od tego do czego będą one używane i jakie jest zapotrzebowanie na ciepło użytkowników!

Jak mam pompę ciepła do cwu to po co kolektor?
W domu izolowanym nie ma mowy o centralnym ogrzewaniu jakoby z definicji, więc skąd gaz?

Ja nie mam grzałki i na brak ciepłej wody nie narzekam. Wszystko zależy od konfiguracji systemu solarnego

Myślałem, że od konfiguracji mycia. Najwięcej wody na mycie idzie wieczorem, jak to inaczej skonfigurować?
Naprawdę Pan sam sobie, z własnej nieprzymuszonej woli założył solary? Ale jeżeli tak, to się nie dziwię, że Pan ich broni!
A pompa ciepłą nie kosztuje 7000zł . Tylko 300lzasobnik z pompą ciepła z wężownicą 1.5m2 .
Są też zasobniki 80 l z pompą za mniej jak 3000zł

U mnie na osobę wychodzi 300-330kWh rocznie, na cwu bez pomp.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Naprawdę Pan sam sobie, z własnej nieprzymuszonej woli założył solary? .

Jakoś przez już 15 lat utrzymuje się taki dziwny trend wzrostowy i pewnie będzie jeszcze przez te kilka lat trwał w brew temu co Pan głosi. Dziwne co?

Dodam że ten zasobnik z PC jest wykonany z nierdzewki ;P