strop styropianowy

Stropy są jednym z najważniejszych elementów konstrukcyjnych, które oddzielają kondygnacje budynku. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak zbudować, wyciszyć i ocieplić strop koniecznie zapoznaj się z tym działem.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

czysty
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 52
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:01
strop styropianowy

autor: czysty » 23 lip 2007, 6:27

witam, czy ktos mial juz stycznosc ze stropem styropianowym, czy nadaje sie on do nadbudowy domu, chcialbym uzyskac strop uzytkowy.na co trzeba zwrocic uwage przy takim stropie i wogole jakies za i przeciw

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 24 lip 2007, 16:57

Jeżeli jest to strop analogiczny do terivy czyli belki kratownicowe i pustaki z twardego styropianu zamiast keramzytobetonu to jestem na tak. Ale uważaj przy transporcie betonu.
Pozdrawiam
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

czysty
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 52
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:01
c.d.

autor: czysty » 24 lip 2007, 18:47

oferta takiego stropu jest na sukiennik.pl wiec jak masz o tym pojecie to odpowiedz

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 24 lip 2007, 23:07

Idea typowa dla stropu gęstożebrowego. Jeżeli mają na taki strop aprobatę i dobrą cenę to nie widzę przeciwwskazań. Ma on pewne ograniczenia i jest mało elastyczny (prawie jak płyta żerańska). Łatwo w nim poprowadzić instal. el. za to kołkowanie do sufitu tylko w belkach.
Pozdrawiam
folia kubełkowa... czemu nie

robota będzie za parę lat...

i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

Superbia
Aktywny
Aktywny
Posty: 115
Rejestracja: 24 kwie 2007, 7:07
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

autor: Superbia » 26 lip 2007, 11:51

Idea jest ciekawa - lekki materiał zastępujący pustaki, nieobciązający niemal belek i pozwalający na obniżenie ilości stali zbrojeniowej w każdym z żeber. Tylko pytanie co to ma byc za strop?
Wg mnie strop powienien mieć swoją masę, żeby małe dziecko biegające po pokoju nie powodowało, że żyrandol buja się na boki jak pijany zając. :lol:
Lepiej zastosować cięższy strop, a na nim dwie warstwy styropianu - miękki na strop, a niego twardy pod szlichtę. Wtedy będzie bez hałasów, nadmiernych drgań i w dodatku bezpiecznie. :wink:

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 26 lip 2007, 13:50

Odnoszę silne wrażenie, że jest Pan zwolennikiem ciężkich, masywnych, przezbrojonych i przewymiarowanych konstrukcji. Nie rozumiem Pańskich obaw o ciężar stropu. Na stronie producenta widać wyraźnie, że beton znajduje się w żebrach jak i w płycie nadbetonu. O różnicy w ciężarze decyduje jedynie wypełnienie a to nie jest aż tak wiele aby decydować o tym czy strop będzie się gibał pod ciężarem biegającego dzieciaka. Wiadomym jest, że im większa masa tym większa bezwładność i zdolność do tłumienia drgań, ale od tego jest podłoga pływająca a nie masa stropu. Nawet drewniane konstrukcje są w stanie pełnić rolę cichego stropu z gromadką dzieciaczków na plecach.
Pozdrawiam
folia kubełkowa... czemu nie

robota będzie za parę lat...

i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji

Superbia
Aktywny
Aktywny
Posty: 115
Rejestracja: 24 kwie 2007, 7:07
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

autor: Superbia » 27 lip 2007, 6:57

Spotkałem się z wieloma świetnymi fachowcami o wieloletnim doświadczeniu, którzy budowali domy, ale też miałem nieprzyjemność z równie dużą liczbą chłopków roztropków budujących na wariata. Jako projektant rzeczywiście wolę przewymiarowane konstrukcje i jednocześnie pozostawienie kierownikowi budowy możliwości odchudzenia ich.

Czy nie spotkał się Pan z inwestorami, którzy sami nie wiedzą czego chcą, albo są niedoinformowani i zmieniają koncepcję funkcjonalną mieszkania dwa razy w tygodniu? Lekki strop to fajna sprawa, ale z wszystkimi tego konsekwencjami. W przypadku Terivy-I z obciążeniem dopuszczalnym 150 kG/m2 inwestor nie może wyskoczyć w połowie budowy z informacją, że chciałby w tym a tym pokoju zrobić sobie biblioteczkę. A przecież często się zdarza, że coś takiego wychodzi w rozmowie - a to biblioteczka, a to akwarium na 600 litrów albo jakaś 20-letnia palma od babci w donicy 100x100cm :lol:

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 27 lip 2007, 7:27

Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z Panem. Sam wiem czego chcę i trzymałbym się tego. A ci nasi inwestorzy... :twisted:
folia kubełkowa... czemu nie

robota będzie za parę lat...

i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji


Wróć do „Stropy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Grapeshot [Crawler] i 17 gości

Gotowe projekty domów