Witam!
Buduję dom 4-spadowy z mieszkalnym poddaszem.
Jestem w trakcie robienia płyty żelbetowej na poddaszu (wszystkie skosy pod dach).
I tutaj pojawia sie pytanie:
w jaki sposób ocieplić potem poddasze?
Płyta będzie miała grubość 10cm.
W grę narazie wchodzi w grę albo ocieplenie wełną mineralną 15 cm lub styropianem 10 cm (na kleju).
Czy w przypadku wełny muszę potem jeszcze pod blachodachówkę dać folię paroprzepuszczalną? Czy wełna nie będzie trzymać wilgoci? W przypadku styropianu podejrzewam że folia nie jest potrzebna.
Ze wstępnych obliczeń wynika, że wełna będzie tańsza, ale pojawia się tu właśnie problem z wchłanianiem wilgoci.
Z góry dzięki za pomoc. Nie jestem budowlańcem i nie wiem co będzie lepsze.