jakie rozmiary rur miedzianych i plastiku

witam przymierzam się do wymiany instalacji wodnej i gazowej w domu i mam problem 1 który materiał wybrać (miedź, plastik) jakie średnice są do wody do gazu (takie same?) czy mozna np używać rure do wody i do gazu czy są uniwersalne proszę o podstawowe rady który materiał jest lepszy no i te średnice..... pozdrawiam

Jeżeli chodzi i Gaz to miedź. Co do instalacji wodnej większość moich klientów wybrała plastik.

Ja do gazu proponowałbym jednak stal (rury bez szwu) łączoną tradycyjnie przez spawanie, a do wody, i tu jesteśmy zgodni, któryś z systemów tworzywowych.

jeżeli chcesz ruszać instalacje gazową to mósisz mieć na to projekt

gaz może być z twardej miedzi lutowanej lutem twardym, nie polecam abyś to robił sam...
co do wody: najlepszy jest system rur trójwarstwowych tzw. alupex.

Do wody miedź, nigdy bym nie zastosował pp lub innego badziejstwa

Do wody miedź, nigdy bym nie zastosował pp lub innego badziejstwa

Gdzieś ty się uchował?

W inst z miedzi w przypadku do plastiku praktycznie nie występuje w nich zjawisko dyfuzji, dlaczego ważne jest zabezpieczenie antydyfuzyjne:
-zapobiega "gniciu" wody w rurach
-nie rozwiajają się też glony. Przy dłuższym nieużytkowaniu tworzy się flora bakteryjna trudna do usunięcia, (wpływ producentów robi swoje) Za pare lat okaże się, że trzeba będzie wymieniać plastikowe badziejstwo (przykład azbest) miedź jest odporniejsze mechanicznie na uszkodzenia przy zachowaniu reżimu technologicznego (odpowiednie prędkości wody w rurach, gratowanie, oczyszczenie nadmiaru pasty po lutowaniu) niezawodna na wiele lat i mogą to potwierdzić wszyscy którzy pracowali przy rozbiórkach lub remontach starych domów na zachodzie tam od dawien dawna sie stosuje miedź po 40 50 latach te instalacje są w idealnym stanie a co po tylu latach będzie z plastikiem?? nikt tego nie wie... (jak ktoś się bawił PP lub Pex dobrze wie jak łatwo jest ukręcić króciec z gwintem), jeśli kogoś nie stać na miedź alternatywę stanowi Pex/Alu/Pex aluminium w tej rurze stanowi bardzo dobrą wkładkę anty dyfuzyjną i pomaga rurze "pamiętać
kształt" co ułatwia jej układanie, nie potrzeba jakiś drogich urządzeń wystarczą kalibrator nożyce i sprężyna, ponadto można zminimalizować użycie kolanek(wiadomo im mniej połączeń to lepiej, mniej ewentualnych wycieków i drogich kształtek), teraz wady: mniejsza wytrzymałość mechaniczna(i tak lepsza niż w innych plastikach), wkładka aluminiowa ulega uszkodzeniu po zamarznięciu rury(odpada w użyciu na działkach).Duża rozserzerzalność cieplna każdego plastiku

Duża rozszerzalność rur plastikowych z wkładka aluminową. Geniusz

α = 0,18 mm/m*K dla rur jednorodnych i 0,035 mm/m*K dla rur typu stabi
Cytowane za poradnikiem do projektowania producenta jakim jest Wavin, wcześniej te same dane były w poradniku BorPlus Uponor. Wawin odkupił tę fabrykę od uponora.
Łopatologicznie dla rur jednorodnych przy założeniu, że przyrost temepartury jest 65 stopni i odcinek 10 m. Dla rur jednorodnych wydłużenie wyniesie 117 mm, a dla rur z wkładką 22,75 mm.

W inst z miedzi w przypadku do plastiku praktycznie nie występuje w nich zjawisko dyfuzji, dlaczego ważne jest zabezpieczenie antydyfuzyjne:

Dla .C.O. może i tak ,choć w tej kwestii baaardzo się przesadza,ale co do wody pitnej,to nie wiem jakie znaczenie może mieć ta bardzo znikoma ilość tlenu,która tam przeniknie podczas gdy gigantycznie większe jego ilości wpływają do instalacji z sieci wodociągowej.

-nie rozwiajają się też glony. Przy dłuższym nieużytkowaniu tworzy się flora bakteryjna trudna do usunięcia

Prawie wszyscy producenci rur z tworzywa zapewniają,że w ich rurach nie tworzy się flora bakteryjna.

:Za pare lat okaże się, że trzeba będzie wymieniać plastikowe badziejstwo (przykład azbest)

Nie rozumiem porównania.Można szerzej i jaśniej?

(jak ktoś się bawił PP lub Pex dobrze wie jak łatwo jest ukręcić króciec z gwintem)

Jak do tej pory ukręciłem lub przynajmniej pogiąłem parę połączeń gwint-miedzianych a z tworzyw tylko jedno z PeXAlu.( W PP nie robię wcale)

Pex/Alu/Pex aluminium w tej rurze stanowi bardzo dobrą wkładkę anty dyfuzyjną i pomaga rurze "pamiętać
kształt" co ułatwia jej układanie, nie potrzeba jakiś drogich urządzeń wystarczą kalibrator nożyce i sprężyna, ponadto można zminimalizować użycie kolanek(wiadomo im mniej połączeń to lepiej, mniej ewentualnych wycieków i drogich kształtek), teraz wady: mniejsza wytrzymałość mechaniczna(i tak lepsza niż w innych plastikach), wkładka aluminiowa ulega uszkodzeniu po zamarznięciu rury(odpada w użyciu na działkach).Duża rozserzerzalność cieplna każdego plastiku

I jeszcze ewentualnie bardzo droga zaciskarka.
Ja robię w PB (Hepworth).Po tych rurach można prać młotkiem i nic im nie będzie.Mogą sobie zamarznąć i też nic.A z rozszerzalnością jeszcze nigdy nie miałem problemów.W ogóle nie wiem co to są problemy z rozszerzalnością.Zawsze stosuję otuliny.

Shive pisze:Do wody miedź, nigdy bym nie zastosował pp lub innego badziejstwa

Jak dla mnie bomba, jestem na forum nowy, ale wiem ze miedzi nie zaloze na instalację wodną - zwłaszcza pitną. Co do systemów grzewczych - owszem, czemu nie. Jednak do WODY PITNEJ??