Rury gazowe w kanale wentylacyjnym.

Dowiedz się wszystkiego o instalacjach gazowych, które zagwarantują Ci bezpieczne i przyjazne mieszkanie. Wybierz odpowiedni piec gazowy - funkcjonalny i praktyczny.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Józef Wilkosz
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 01 lip 2007, 12:02
Rury gazowe w kanale wentylacyjnym.

autor: Józef Wilkosz » 01 lip 2007, 12:58

Proszę o odpowiedż czy jest możliwość umieszczenia rur instalacji gazowej w kanale wentylacyjnym.

Awatar użytkownika
tom-instal
Początkujący
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: 03 lip 2007, 15:42
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

autor: tom-instal » 03 lip 2007, 15:50

w żadnym przypadku
Innowacje zamiast imitacji

spec
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 17 cze 2007, 19:35
Lokalizacja: Świebodzice

autor: spec » 10 lip 2007, 11:45

przez kanały wentylacyjne,kominy i w nich niema morzliwości układania rur gazowych .

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 10 lip 2007, 20:58

O.K.,takie przepisy.Ale czym to jest uzasadnione?
Sorki,że pytam,ale łatwiej mi się prawa przestrzega,jeśli je rozumiem.Ot,takie skrzywienie. :?
adam

daemm

autor: daemm » 13 lip 2007, 0:32

Rury instalacji gazowej muszą być prowadzone po wierzchu, nie można umieszczać ich w bruzdach, szachtach i kanałach. Chodzi o szybkie wykrywanie i lokalizowanie ewentualnych nieszczelności oraz usuwanie awarii.

Agent
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 54
Rejestracja: 21 sty 2007, 15:56
Lokalizacja: Małopolska

autor: Agent » 13 lip 2007, 14:26

Po to są przepisy żeby ich przestrzegać! Dokładnie! Chodzi o szybkie wykrywanie nieszczelności oraz ich usuwanie. Zresztą żaden instalator nie podpisałby się pod takim sposobem wykonania, a Zakład Gazowniczy nie odebrałby takiej instalacji!
Przepisy przepisami ale należy ich przestrzegać! Gaz jest gazem!
Pozdrawiam!

astim
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 518
Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:39
Lokalizacja: Lublin

autor: astim » 24 lip 2007, 23:41

nie prawda, można zakryć przewodu dazowe w bruzdach. Nie moga być tylko zatynkowane zaprawą cementową li gipsową.

Agent
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 54
Rejestracja: 21 sty 2007, 15:56
Lokalizacja: Małopolska

autor: Agent » 25 lip 2007, 7:59

W temacie wyraźnie chodzi o prowadzenie przewodów w kanale wentylacyjnym!!!
Owszem można zakryć przewody w bruzdach ale tylko gdy są to przewody stalowe i pozwala na to charakterystyka pomieszczenia. Przewody prowadzone w bruzdach można pokryć jedynie chudą zaprawą cementową! Stosowanie zapraw wapiennych i gipsu jest niedozwolone ze względu na żrące działanie wapna które powodowałoby szybką korozję rur.
Pozdrawiam!

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 25 lip 2007, 20:21

Po to są przepisy żeby ich przestrzegać!

Wybacz,Agent,ale jak czytam takie stwierdzenia,to mi się zaraz Niemcy po II-giej wojnie przypominają.
:roll:
Gdyby nie ci,co kombinują jak coś zmienić i ulepszyć nadal byśmy bryczkami jeździli.
Powyższe wcale nie jest nawoływaniem do powszechnego ignorowania prawa.Chodzi tylko o zdrowy rozsądek,a nie o ślepe zaufanie przepisom.Bo ileż to przepisów jest z nim sprzecznych?Cała masa.
Gdyby górnicy przestrzegali nawet w 50-ciu procentach przepisów BHP sprowadzali byśmy węgiel z Chin.Tylko np.dzięki temu,że kierowcy nie respektują idiotycznych 50-ciu/h na wielu drogach w W-wie można tam jeszcze jako tako przejechać.
Stosowanie zapraw wapiennych i gipsu jest niedozwolone ze względu na żrące działanie wapna które powodowałoby szybką korozję rur.

Oczywiście,wiem co potrafi wapno.Likwidowałem setki starych rur gazowych zamurowanych żywcem w wapiennej zaprawie (niektóre były tam przez 50 lat!) ale jeszcze NIGDY nie zetknąłem się ze skorodowaną z tego powodu rurą.
Może jednak ktoś miał przeciwne doświadczenia?
Czy taki sam zakaz zamurowywania zaprawą wapienną dotyczy ocynkowanych rur wodnych?
adam

Agent
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 54
Rejestracja: 21 sty 2007, 15:56
Lokalizacja: Małopolska

autor: Agent » 26 lip 2007, 9:18

Wtam!
Ja jednak trzymam się swojego stwierdzenia " Po to są przepisy żeby ich przestrzegać!"
Czy również uważa Pan że przeisy o ruchu drogowym są zbędne????Tak naprawde gdyby ich przestrzegano na drogach byłoby mniej wypadków. No właśnie gdyby kopalnie przestrzegały przepisów BHP wypadki w kopalnich były by żadkością. W końcu ktoś ustala przepisy dotyczące instalacji gazowej, i ktoś jest odpowiedzialny za jej stan techniczny podpisując odbiór takiej instalacji. W szkole mnie uczono i wpojono mi pewne przepisy dotyczące instalacji gazowych i warunków technicznych jakim powinny odpowiadać instalacje gazowe, i pozwoli Pan że będę sie tych przepisów trzymał.
Pozdrawiam!

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 26 lip 2007, 17:10

Czy również uważa Pan że przeisy o ruchu drogowym są zbędne????

No tak,.... :? Czy zawsze musi być tak samo?
Podważyłem jedynie bezkrytyczne podejście do jakiegokolwiek prawa a już,jak zawsze zresztą,imputuje mi się negowanie praw wszelakich.Tyle się namęczyłem,by zapewnić o tym,że tak nie jest a i tak wnioskuje pan,ze jestem przeciwny przepisom w ogóle.
Powtórzę więc jeszcze raz;
Jestem w stanie szanować i przestrzegać każde prawo,jeśli mogę je zrozumieć.Dlatego pytam o uzasadnienie.
Nie należę do ludzi,którzy automatycznie i odruchowo godzą się na jakiekolwiek prawo,tylko dlatego,że jest prawem.Prawo,którego się nie rozumie,i które nie jest w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem uczy ludzi lekceważenia tegoż prawa jak też władzy je stanowiącej.
Nie jestem z tych,którzy na pytanie klienta;
-Dlaczego nie można tego zrobić tak lub tak?
-odpowiadają
-Bo przepisy zabraniają.
Fachowiec,który tak odpowiada,i jednocześnie nie potrafi uzasadnić logicznie,dlaczego te przepisy zabraniają,jest albo niedouczony,albo olewa klienta.
Ja nie chcę olewać klienta,i zawsze staram się uzasadnić moje działanie.Podparcie się samymi przepisami,to za mało.
Dlatego ponawiam zapytanie;
Czy ktoś spotkał się z rurą gazową skorodowaną z powodu kontaktu z zaprawą wapienną,i czy ten zakaz dotyczy również rur wodnych ocynkowanych?
A co do przepisów ruchu drogowego,to wiele z nich jest totalnie idiotycznych,a wiele znaków zakazu można by spokojnie zdemontować.Dlaczego w Londynie pieszy może przechodzić na czerwonym świetle i w ogóle gdziekolwiek mu się podoba,byle by tylko nie zmuszał samochodów do hamowania?Tam jakoś nie skutkuje to wzrostem wypadków z udziałem pieszych,a u nas zaraz by się raban podniósł.Dlatego Polacy jak te ostatnie gamonie,przyciskają guzik włączający zielone nawet o 3 w nocy,bo się boją przejść na czerwonym,bo a nuż jakiś policjant wyskoczy z krzaków.
I co ,nie jest to głupie prawo?
adam

Agnieszka Strawińska
Aktywny
Aktywny
Posty: 203
Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19

autor: Agnieszka Strawińska » 26 lip 2007, 20:32

dlatego nie można prowadzić rur gazowych ani innych rur w przewodach wentylacyjnych, bo kominiarz sprawdzający drożność za pomocą kuli kominiarskiej może ją uszkodzić oraz dodatkowo taka rura gazowa w rurze osłonowej przechodząca przez przewód wentylacyjny zawęża światło przewodu wentylacyjnego. Pożar w mieszkaniu spowoduje, że przewodem wentylacyjnym popłynie gorące powietrze i spaliny i nagrzeje rurę gazową przechodzącą przez ten przewód wentylacyjny. Prowadzenie rur wzdłuż przewodów kominowych uszkodzi ich przegrody a więc spowoduje, że przewody kominowe będą nieszczelne. Czy wystarczy.
aga

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 28 lip 2007, 19:18

Pani Agnieszko,cenię panią bardzo za niezwykle kompetentne wypowiedzi,ale tym razem zacytowała pani po prostu skądś co nieco,o co wcale nie mam pretensji.
Niestety,nadal nie są to uzasadnienia zgodne z logiką i zdrowym rozsądkiem.
bo kominiarz sprawdzający drożność za pomocą kuli kominiarskiej może ją uszkodzić

Uszkodzenie rury gazowej o grubości ścianki np.2-3 mm za pomocą stalowej kuli zawieszonej na sznurze jest po prostu niemożliwe.Choćby nie wiem jak się kominiarz starał,nie wierzę w to,by mógł uszkodzić taką rurę.
dodatkowo taka rura gazowa w rurze osłonowej przechodząca przez przewód wentylacyjny zawęża światło przewodu wentylacyjnego

Pani wybaczy,ale czy taaaaakie zawężenie światła przewodu wentylacyjnego będzie w ogóle odczuwalne?Ile to będzie %? najwyżej 5-10.
Pożar w mieszkaniu spowoduje, że przewodem wentylacyjnym popłynie gorące powietrze i spaliny i nagrzeje rurę gazową przechodzącą przez ten przewód wentylacyjny.

A jaki wpływ na rurę gazową ma pożar w mieszkaniu,gdzie ta rura idzie po ścianie?Na pewno o wiele większy,niż na tą,która jest w przewodzie wentylacyjnym.Ale jakoś tutaj nikt nie zaleca zabezpieczać rur ogniotrwale.
Prowadzenie rur wzdłuż przewodów kominowych uszkodzi ich przegrody a więc spowoduje, że przewody kominowe będą nieszczelne.

Jeśli z góry założymy,że wykonawca prowadzący rury w przewodzie wentylacyjnym nie jest w stanie szczelnie ich zabezpieczyć podczas przechodzenia przez przegrody,to trudno.Niech będzie,że to stwarza straszne zagrożenie i że niemożliwe jest wykonanie szczelnego przejścia rur.
Czy wystarczy.

Jak pani widzi,nie wystarczy.Nadal nie widzę w tym zakazie logiki.
Naprawdę nie chodzi mi o samo czepianie się,ale nie potrafię godzić się na prawo,którego nie rozumiem.
Ale,czy godzę się,czy nie,nie poprowadzę rur gazowych w wentylacji-bo prawo tego zabrania.
adam

Agnieszka Strawińska
Aktywny
Aktywny
Posty: 203
Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19

autor: Agnieszka Strawińska » 29 lip 2007, 8:59

Mogę jeszcze zrozumieć właściciela domku jednorodzinnego, który wykonuje to u siebie z wielką precyzją i ostrożnością jak mniemam Ty byś to wykonał i nikt pod jego nieobecność nie będzie kontrolował przewodów kominowych, ale może sprzeda swój domek i nie poinformuje nowego nabywcę o tym fakcie.
Wyobraź sobie reakcje lokatora w budynku wielopiętrowym, który by się dowiedział, że w jego przewodzie wentylacyjnym np. piętro wyżej jest rura gazowa, ale pomińmy kwestie psychologicznego strachu przed gazem ziemnym, a wyobraźmy sobie, że rura gazowa zostanie przeprowadzona centralnie przez światło przewodu wentylacyjnego i podczas kontroli drożności kula kominiarska może się zakleszczyć, bo nikt nie naniesie na rzut przewodów kominowych fakt, że przez ten przewód wentylacyjny przechodzi rura gazowa i kominiarze użyją cięższego bolca. Samo uderzanie w rurę gazową żeliwną kulą kominiarską powoduje drgania stalowej rury i może się zdarzyć, że dojdzie do rozszczelnienia na złączce, a lokator w tym samym czasie jest w pracy lub na urlopie, czego też wykluczyć nie można.
Przypomnij sobie jak wyglądają wiązania w ceglanym trzonie z przewodami wentylacyjnymi i jaką średnicę powinien mieć otwór dla przejścia rury gazowej w rurze osłonowej, a prace nie wykonują precyzyjni fachmani i nie da się wyciąć otworu jak w maśle.
Przewody wentylacyjne są wykonywane także z cienkościennych ceramicznych pustaków wentylacyjnych i w efekcie takich prac stan pustaka wentylacyjnego byłby opłakany, o czym przekonałby się właściciel budynku dopiero po profesjonalnej kontroli kominiarskiej. Teraz zdarzają się sporadyczne samowolki, ale co by było jak by przepis tego nie zabraniał – to wtedy przewody wentylacyjne przypominałyby sito, bo jak wolno byłoby wstawiać rury gazowe to, dlaczego nie rury wodne.
Prawo budowlane zezwala na wyjątki, ale trzeba uzyskać pozwolenie i jeżeli jest taka potrzeba, aby rurę gazową w rurze osłonowej przeprowadzić przez ścianę kominową z przewodami wentylacyjnymi to wszystko powinno odbyć się pod ścisłym nadzorem, po tych pracach od razu kontrole stanu technicznego przewodów wentylacyjnych powinien przeprowadzić kominiarz i powinno to zostać naniesione na rzut przewodów wentylacyjnych, ale podejrzewam, że lokator mieszkania, do którego należy ten przewód wentylacyjny to podniesie larum jak ekolodzy przeciw trasie przez Rospudę.
aga

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 29 lip 2007, 22:05

Mogę jeszcze zrozumieć właściciela domku jednorodzinnego, który wykonuje to u siebie z wielką precyzją i ostrożnością jak mniemam Ty byś to wykonał i nikt pod jego nieobecność nie będzie kontrolował przewodów kominowych, ale może sprzeda swój domek i nie poinformuje nowego nabywcę o tym fakcie.

Hm......,przecież napisałem;
Ale,czy godzę się,czy nie,nie poprowadzę rur gazowych w wentylacji-bo prawo tego zabrania.

Wyobraź sobie reakcje lokatora w budynku wielopiętrowym, który by się dowiedział, że w jego przewodzie wentylacyjnym np. piętro wyżej jest rura gazowa, ale pomińmy kwestie psychologicznego strachu przed gazem ziemnym, a wyobraźmy sobie, że rura gazowa zostanie przeprowadzona centralnie przez światło przewodu wentylacyjnego i podczas kontroli drożności kula kominiarska może się zakleszczyć, bo nikt nie naniesie na rzut przewodów kominowych fakt, że przez ten przewód wentylacyjny przechodzi rura gazowa i kominiarze użyją cięższego bolca. Samo uderzanie w rurę gazową żeliwną kulą kominiarską powoduje drgania stalowej rury i może się zdarzyć, że dojdzie do rozszczelnienia na złączce, a lokator w tym samym czasie jest w pracy lub na urlopie, czego też wykluczyć nie można.

Dlatego,jeśli prowadzenie rur w przewodach wentylacyjnych miało by być kiedykolwiek dopuszczalne,powinno odbywać się to na bardzo ściśle określonych warunkach.Bylejakość i lekceważenie zagrożeń może pojawiać się w każdym miejscu budowy.
Tym razem jestem usatysfakcjonowany :)
Dziękuję za cierpliwe ''wyoślenia''.Właśnie o takie podejście do przepisów mi chodzi.Jak się to rozumie to i rozmowa z klientem jest całkiem inna.
adam


Wróć do „Instalacje gazowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości

Gotowe projekty domów