Witam Wszystkich.
Chcę zrobić fundament pod schody zabiegowe (2,10 x 2,30m).
Wymyśliłem to sobie tak:
Wykop na głębokość 1 metra, wylanie ławy o szerokości 1 metra i wysokości około 30cm. Na tej ławie wylany fundament o szerokości 30cm na wysokość chudziaka wylanego w przyszłości. W fundamencie zatopione pionowo pręty fi 12 (zagięte później i połączone ze zbrojeniem schodów)'
Tak to sobie wymyśliłem, ale mój budowlaniec twierdzi, że przesadzam i proponuje wylać ławę na głębokości 1 metra, szeroką na 60cm i wysoką na 30cm i na tym wymurować ścianę z bloczków fundamentowych. Zbrojenie ma być zatopione w chudziaku i później powiązane ze zbrojeniem schodów.
Czy fundament mogę wylać bez szalunku?
Czy wskazane byłoby wylać go w folii?
Czy muszę go jeszcze dodatkowo izolować?
Proszę o opinie znawców tematu i z góry dziękuję.
Pozdrawiam!