rekuperacja a skrajne temperatury.

Jeżeli Twoje rachunki za ogrzewanie są spore, masz pleśń w pokoju to może być spowodowane złą wentylacją w domu czy w mieszkaniu. Dowiedz się jak temu zaradzić i stworzyć zdrowy klimat w domu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Krzysiek74
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 30 mar 2014, 19:17
Lokalizacja: Morąg
rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Krzysiek74 » 06 kwie 2014, 12:44

Witam.
Odnośnie potrzeby rekuperacji i jej zaletach chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Jeżeli ktoś myśli inaczej to ... już trudno, niech nie robi. Nie ma co wiecznie uzasadniać konieczności jej instalacji czyli kopać się z koniem.
Najważniejszy dla mnie problem to eksploatacja wentylacji mechanicznej przy skrajnych temperaturach. 2 sytuacje:
1. -22 st C w zimę na czerpni i zamarzanie wymiennika. Recepta najprostsza to nagrzewnica wstępna, ale to dodatkowe zużycie prądu i litry kondensatu w najlepszym wypadku do szamba (w gorszym zalewanie stropu)
2. +32 st C latem na czerpni i komora gazowa w domu. :( Nocą to jeszcze ujdzie dzięki by-pass napływ świeżego powietrza o temp 15-16 st. Ale w czasie dnia? Szczelne zasłanianie okien i zamykanie drzwi tarasowych przed nosem gości w celu utrzymania jakieś względnej temp w pomieszczeniach. I liczyć, że powietrze wywiewane z pomieszczeń obniży w centrali temp powietrza napływającego. Nawet nie wiem czy wymiennik w taki odwrotny sposób może działać?
Gdzie się nie poszuka jako jedyne rozwiązanie podawane jest GWC. Tylko problem w tym przypadku, oprócz oczywiście ceny:
1. przeponowe:
a. rurowe: problem skraplania się w powietrza w rurach i w przypadku złego wykonania (brak spadku w kierunku spadku do zbiornika kondensatu) zbieranie się syfu i rozwój mikrobów jak nic. W moim przypadku przeszkodą są również wysokie wody gruntowe.
b. żwirowe - moim zdaniem czysta abstrakcja biorąc pod uwagę, że powietrze idzie tylko górą stożka. Z resztą warunki higieniczne w tym przypadku są dla mnie jeszcze bardziej podejrzane. No i oczywiście wody gruntowe
c. płytowe - chyba trochę lepiej niż w b i c, ale cena "niewąska" i producenci (np pro-vent) sami odradzają w przypadku wysokich wód gruntowych.
2. bezprzeponowe - czyli jako wymiennik stężony glikol. Rozwiązanie wydaje się najlepsze i najbezpieczniejsze szczególnie jak ktoś już pójdzie na całość i zrobi odwierty pionowe. Ale wtedy cena za samo GWC dobija wtedy do 25 kzl!!! Jakieś spece opisują, że w przypadku istniejących odwiertów do PC (tak będzie u mnie) można się pod nie "podpiąć" z gwc. Ja na pewno nie zaryzykuje. Tym bardziej, że na pewno będą trudności już w samym zaprojektowaniu i prawidłowym zwymiarowaniu dolnego źródła.
Mam pytanie do Was, w szczególności do użytkowników rekuperacji jak znaleźli rozwiązania dla siebie. A może diabeł nie jest taki straszny i tych kilka tygodni ostrej zimy i afrykańskich upałów da się jakoś przeżyć.

:?
Krzysiek1974

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Indiana » 06 kwie 2014, 18:36

Montuję wentylacje już kilka lat, i nie taki diabeł straszny:
- 95% instalacji montuję bez GWC, rekuperator bez grzałki, a odmrażanie jest realizowane przez czasowe wstrzymanie wentylatora nawiewnego raz czy dwa razy na godzinę na kilka minut (czas zatrzymania zależy od temperaury zewnętrznej, przy -22 jest to 5minut, przy -10 2 minuty). Każdy rekuperator bez grzałki ma inaczej dobierany czas odmrażania, ja montuję takie jak w/w, niektórzy producenci maja po prostu grzałkę załączaną na stałe poniżej iluś tam, co oczywiście kosztuje masę kasy i trzeba bardzo uważać na takie rekuperatory. Rekuperatory z grzałką montuję gdy instalacja nie może wytwarzać podciśnienia, np. jak klient ma kominek otwarty, albo np. wstawia sobie piec na drewno do kuchni, itp.

- za GWC antyzamrożeniowe dobrze służy nawet poniżej 10m rury fi200 zakopanej <1m pod ziemią, takie szczątkowe GWC jedynie przy największych mrozach wpuszcza delikatny minus do wymiennika, koszt jego wykonania jest niewielki

- jeśli chcemy mieć ambitniejsze GWC, które coś tam schłodzi latem powietrze, to najlepiej zastosować glikolowe GWC. Jego koszt to 7-8k za jednostkę +koszt zakopania 200mb rury na działce, ok. 3-4k, mieścimy się w ok. 10k. Oczywiście każdemu mówię, że jest to nigdy nie spłacająca się inwestycja. Za 10k zdecydowanie lepiej kupić zestaw solarny który daje realne duże oszczędności i do tego klimatyzację, która ma moc chłodniczą rzędu 2000-3000W, anie 200-400W jak GWC

Palik
Początkujący
Początkujący
Posty: 27
Rejestracja: 02 paź 2013, 15:16
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Palik » 07 kwie 2014, 9:12

Wita, Panowie czy możecie polecić jakiś reku do instalacji bez GWC z nagrzewnicą wstępną. Powierzchnia domu to około 200 m/2. Czytalem trochę dobre opinie znalazłem na temat firmy Salda. Tutaj znalazłem dosyć szeroką ofertę. http://instalszop.pl/do/cat/Centrale_we ... &offset=12

Maniak
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 511
Rejestracja: 15 lip 2013, 21:27
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Maniak » 07 kwie 2014, 15:15

Onyx Dream 400 mam u siebie. Świetna sprawa. Cichy, ekonomiczny do zamontowania samemu z całym systemem. Na dom 100m2 zmieścić się idzie w 7500 zł brutto!

Krzysiek74
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 30 mar 2014, 19:17
Lokalizacja: Morąg
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Krzysiek74 » 08 kwie 2014, 13:01

U mnie Vitovent 300 W, chociaż wynika to raczej z całego pakietu instalacji ogrzewczej i wod-kan, którą robię w jednej firmie. Jakbym robił oddzielnie, to pewnie bym się zastanawiał, a tak wyjścia raczej nie mam.
Do indiana:
Rozumiem, że odradzasz instalowanie nagrzewnic w reku?
Krzysiek1974

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Bolas » 08 kwie 2014, 18:51

Ja mam Onyx Classic 550 i nie zauważyłem olbrzymich rachunków za prąd w sezonie zimowym w związku z posiadaną grzałką a mam na podliczniku założony. Tony kondensatu nie zalewają mi niczego bo doskonale odprowadzane jest wszystko rurką do kanalizy.
Trzeba pamiętać że GWC to dodatkowy koszt za energię gdyż powoduje też spore opory na wentylatorze zasysającym świeże powietrze. Dodatkowo należy taki zestaw uzbroić w klapę z elektrozaworem która w momencie nieopłacalności korzystania z GWC przełączy na zasysanie powietrza z pominięciem GWC. Skomplikowane GWC nie dadzą się wyczyścić. Poza tym tak jak kolega powyżej napisał zamiast kombinować i zabudowywać marne chłodzenie lepiej kupić klimę.
Miałem przez 5m-cy letnie podłączoną PC powietrze woda do reku niewiele pomogła a miała 200W mocy chłodniczej na dom 130m2 to nic.

wiktor48
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 18 cze 2012, 7:45
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: wiktor48 » 18 kwie 2014, 10:10

Krzysiek74 pisze:Gdzie się nie poszuka jako jedyne rozwiązanie podawane jest GWC. Tylko problem w tym przypadku, oprócz oczywiście ceny:
1. przeponowe:
a. rurowe: problem skraplania się w powietrza w rurach i w przypadku złego wykonania (brak spadku w kierunku spadku do zbiornika kondensatu) zbieranie się syfu i rozwój mikrobów jak nic. W moim przypadku przeszkodą są również wysokie wody gruntowe.
b. żwirowe - moim zdaniem czysta abstrakcja biorąc pod uwagę, że powietrze idzie tylko górą stożka. Z resztą warunki higieniczne w tym przypadku są dla mnie jeszcze bardziej podejrzane

CENA:
Materiały do żwirowego GWC na wydajność 400m3/h kosztują +/- 2-3tys.zł. Dwa tys. na Slasku gdzie zwir kosztuje brutto 40zł tona+transport. Drożej w regionach gdzie żwir ma wyższą cenę - najdroższym elementem GWC jest żwir. W stosunku do innych GWC jest to bardzo tanio.
Ad1a - Jeżeli nie ma zgody na jego wypiętrzenie to wystarczy żeby woda gruntowa nie siegała wyżej niż 1m i mozna go wykonać. Wtedy nad gwc - na powierzchni trawa
Ad1b - to nie prawda - powietrze idzie całym przekrojem GWC - zapewnia to odpowiedni kształt ułożenia złoża o wiekszej i mniejszej granulacji żwiru. Tu jest przekrój i wyraźnie to widać:
http://taniaklima.pl/files/ulotka_gwc.pdf
Higiena po 20 latach jego pracy:
Tu jest link do badań zwirowego GWC wykonanych przez mikrobiologa:
http://www.instalator.pl/archi/2006/mi2(90)/18.pdf
http://www.instalator.pl/archi/2006/mi2(90)/19.pdf

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Bolas » 18 kwie 2014, 12:28

Jeżeli żwirowy jest ok to rurowy też :)
Jakby nie licząc jest droższy niż klima biorąc pod uwagę wydajność.

wiktor48
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 18 cze 2012, 7:45
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: wiktor48 » 18 kwie 2014, 13:16

Bolas pisze:Jeżeli żwirowy jest ok to rurowy też :)
Jakby nie licząc jest droższy niż klima biorąc pod uwagę wydajność.

Droższy w eksploatacji niż klima - chyba zartujesz?
Opór złoża to ok 120Pa - przy pełnej wydajności np dla 400m3/h trzeba wentylator o mocy ok 150W.
To jest kilkanaście razy taniej niż klima.
Zimą do wentylacji przy 1/4 jego wydajności opór złoża spada do ok 50Pa - rekuperator o przyzwoitym sprężu poradzi sobie bez wspomagania.
UWAGA - oddychamy świeżym powietrzem a nie w kółko mielonym brudnym zużytym. Klima ma lepsza sprawność ale za jaką cenę?

Porównanie rurowego i żwirowego GWC
W odróżnieniu od konkurencji uważam że wszystkie GWC są OK - z wyjątkiem rurowego z zwykłych rur PCV
1.Dobrym rozwiązaniem są Rury Rehau'a (DRRROGIE) gdyż rury te mają powłokę antybakteryjną (UWAGA - tylko rury, kolanka studzienki itp sa z zwykłego PCV-chyba że coś sie zmieniło?) a na czerpni są wysokiej klasy filtry powietrza które zapobiegają osadzaniu się na ściankach rur i kształtek warstwy zwykłego kurzu i zanieczyszczeń biologicznych np. pyłki kwiatowe, zarodniki grzybów. Nawet cienka ich warstwa na ściankach rury blokowałaby działanie warstwy antybakteryjnej. W dłuższym okresie czasu (nawet stosujac filtry na czerpni) osadzanie się zanieczyszczeń na tej warstwie będzie powodować rozwijanie się bakterii. Niezbędny więc jest reżim sezonowej wymiany (+/_3mies.) wysokiej klasy kilku filtrów powietrza (zgrubnego i dokładnego) na czerpni wymiennika lub okresowe mycie i płukanie powierzchni wewnętrznej rur. Żwirowy jest samoczyszczącym się filtrem powietrza.
2. Żwirowy jest bezobsługowy - nie trzeba co kilka dni (zależy od pojemności studzienki rurowego GWC) pompować skroplin z studzienki
3. Zimą (bardzo ważne) w żwirowym poprzez zraszanie żwiru np 1-2wiadra wody można znacząco podnieść wilgotność suchego powietrza w budynku.
4. Duża sprawność żwirowego polega na tym że jest przykryty 10cm warstwą styropianu - ten styropian symuluje zagłębienie żwiru GWC na głębokości 4-5m pod powierzchnią ziemi.
5. Rurowe wymienniki umieszcza się w gruncie na głębokości ? 1,5m - około 0,5m poniżej strefy przemarzania bez izolacji styropianowej np wąskiego paska o szer. ok. 50cm. Żeby dorównać żwirowemu trzeba by żeby izolacja była nad rurami - nikt tego nie robi.
6. Do kosztów budowy rurowego trzeba też zaliczyć zrujnowanie duzego obszaru gruntu rodzimego - humus. Jedna wywrotka humusu to ok 500zł - trzeba przykryc kilkadziesiat mb wykopu pod rurę. Bo tylko tylko prosta rure można jeszcze wyczyścic. W układanie rur metoda tichelmanna (w układzie drabiny) - nie ma fizycznej możliwości czyścić te rury np wyciorem.
Tu jest artykuł porównawczy i rurowego i żwirowego GWC
http://taniaklima.pl/?p=p_7&sName=rurow ... -co-wybrac

Krzysiek74
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 30 mar 2014, 19:17
Lokalizacja: Morąg
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Krzysiek74 » 18 kwie 2014, 19:52

No, no :lol:
Wszystko jasne, a jak ktoś mimo wszystko nie chce mieć gwc. :?
Krzysiek1974

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 19 kwie 2014, 5:53

Krzysiek74 pisze:No, no :lol:
Wszystko jasne, a jak ktoś mimo wszystko nie chce mieć gwc. :?
Zakłada sobie inwerter - da ze 150W znacznie więcej "chłodu" i to tam gdzie potrzeba - np. w pokoje od południa.

Bolas
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5330
Rejestracja: 21 lut 2008, 18:53
Lokalizacja: Żory - śląskie
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Bolas » 19 kwie 2014, 6:11

Jednego nie rozumie skoro rurowe gwc jest BEE a żwirowy zakopany w ziemi ok i skoro w rurowym woda jest BEE to do żwirowego dobrze dolać wodę? Żwir zabija bakcyle? Prosty rurowy kupuję karchera i czyszczę na całej długości ile razy chcę w sezonie. Filtry można wszędzie założyć nawet na dupę więc żadna nowość ani PLUS na rzecz żwirowego. No i polecam żwirowy wszystkim tym którzy po zrobieniu sobie ogrodu będą go rozkopywać po kilku latach - podobnie jak ludzie z "sączkami eko szamb" w ogrodzie.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 19 kwie 2014, 7:09

... a kamienie filtrują bakterie! A potem jak taka bakteria siądzie na kamieniu, to ją drugim kamieniem!
Warto o tym poczytac na stronach Taniaklima !

Krzysiek74
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 39
Rejestracja: 30 mar 2014, 19:17
Lokalizacja: Morąg
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Krzysiek74 » 20 kwie 2014, 12:46

Wziąłem sobie do serca uwagi p. Tomasza i zacząłem się rozglądać za porządnym PC reverter jako odpowiedź na gwc. Głównie chodzi mi oczywiście o funkcję klimatyzatora na lato. Średnio min cena katalogowa to niestety ok 5-7 tyś (taki żeby obrobił salon 35 m + może ew. jeszcze otwarta kuchnia ok 12 m), montaż nie wiem? :?
Zastanawiam się:
1. czy można jednak łączyć takie urządzenie z rekuperatorem (nawiew nie zakłóci jego pracy)?
2. Jak sprawuje się takie urządzenie w zimę? tzn czy nie zamarza moduł zewnętrzny i jak z cop-em (do jakiej temp daje radę)?
3. Czy warto się bawić w takie urządzenie, żeby załatwić sprawę właściwie jednego pomieszczenia?
Krzysiek1974

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: rekuperacja a skrajne temperatury.

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 20 kwie 2014, 15:46

Do wentylacji najlepiej nic nie podłączac. To ma chodzi non stop ze stałym strumieniem.
Pompa ciepła o maksymalnym poborze mocy 1.5 kW ( sterowana inverterem lub ze sprężarką DC)
ogrzewa i chłodzi - 200m2 dom.
Przy mrozach...
Pełna efektywnośc energetyczna - 6kW grzania jest do -15st.C przy -25st.C jest 3.7kW
Koszt mitsubishi 6500zł brutto .


Wróć do „Wentylacja i klimatyzacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości

Gotowe projekty domów