Witam,
ma pewien problem. Wynająłem na kilka lat, garaż, w którym chcę przechowywać motocykle. Niestety podłoga to stara wylewka, wydaje mi się cementowa (może betonowa?), która ma już kilkanaście lat, była kilka razy byle jak łatana i jej stan jest średni. Mam pozwolenie właściciela garazu na poprawę stanu podłogi, ale nie chcę robić wylewki, czy rekonstrukcji, jedynie sprawić, że nie będzie się pyliła i ewentualnie zyska jakiś kolor (na podłogę chce docelowo ułożyć maty, takie jak na tym obrazku
I teraz moje pytanie. Czy mogę oczyścić taką podłogę z syfu, odkurzyć i użyć impregnatu, np. [link do oferty na Allegro wygasł]
lub ten
[link do oferty na Allegro wygasł]
a potem ewentualnie użyć jakieś farby, np. [link do oferty na Allegro wygasł]
???
Zaznaczam, że docelowo na podłodze mają być powyższe maty, tylko większy rozmiar, a garaż ma spełniać rolę wyłącznie do przechowywania motorów i po prostu fajnie wyglądać. Aktualnie stan podłogi jest taki jak na poniższych zdjęciach. Te plamy to raczej brud i stare plamy niż wilgoć, pomieszczenie jest suche. Chodzi mi tylko o ten impregnat i farbę, czy taka kombinacja ma sens?