Witam!
Dach domku szeregowego wybudowanego w 1987 r pokryłem wtedy blachą
ocynkowaną - takie materiały były tylko dostępne (oprócz
azbestocementowych płyt) a i to po tzw znajomości. Dekarz zrobił z
tego płyty łączone na zakładkę jednak po kilkunastu latach dach zaczął
punktowo przeciekać szczególnie przy silnym wietrze i w miejscu gdzie
dach ma najniższy spadek - od góry czyli na dachu nie sposób zauważyć
jakichkolwiek nieszczelności. Podejrzewam, że wiatr unosi blachę i
wtłacza deszczówkę pod łączenia zakładkowe blachy i woda wpływa na
położoną pod blachę papę a stamtąd dziurkami od gwoździ (każda płyta
blachy jest mocowana jednym gwoździem ukrytym w zakładce). Na wymianę
całego dachu prawdę mówiąc mnie nie stać więc szukam metody taniego
pokrycia małego obszaru dachu jakimś materiałem izolacyjnym. Może
macie jakieś doświadczenia praktyczne - bardzo prosiłbym o radę !!