arian pisze:Akurat na studiach nauczyli mnie czym jest hydratacja i karbonatyzacja, ale nie nauczyli jak praktycznie zrobić dobry beton.
A to jest akurat normalne.
Technologia betonu to bardzo ciekawa gałąź budownictwa.
Gdzie popełniłem błąd? Czy powinienem do betonu dodać jakąś domieszkę chemiczną?
Teraz mało kto robi beton bez domieszek.
Mogłeś użyć superplastyfikatora i/lub uszczelniacza i/lub napowietrzacza.
W twoich warunkach najprościej użyć tego drugiego.
Skąd wziąć chemię?
Udaj się do pobliskich betoniarni i zapytaj się czy nie mają starych i niepotrzebnych próbek domieszek (nie tylko) uszczelniających. Wierz mi, jak nie potrzebują to chętnie pozbędą się ich.
Ważne aby nie były przemrożone i nie baaaardzo stare (do 2 lat jeszcze mogą Ci się przydać, im już nie).
No chyba, że trafisz na psa ogrodnika.
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji